Dobry hotel.

Pisemny: 2 październik 2011
Czas podróży: 21 wrzesień — 1 październik 2011
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Odpoczywaliś my w Belpinarze na przeł omie paź dziernika i paź dziernika 2011 roku.
Prawie wszyscy wczasowicze pochodzą z WNP. Jest duż o mał ych dzieci i emerytó w. Personel jest bardzo przyjazny, zwł aszcza dla dzieci, prawie każ dy, z wyją tkiem mę skiego ochroniarza, mó wi po rosyjsku.
Pokoje.

Nawet wś ró d nas, niewymagają cych turystó w, wyczerpanych odpoczynkiem na Krymie, pokoje w Belpinarze powodował y oszoł omienie, nie spodziewaliś my się tego po czterech gwiazdkach. Hotel posiada 4 budynki, jakoś ć pokoi w nich jest inna. Jeś li macie (jak kiedyś ) „szczę ś cie” i mieszkacie w pierwszym budynku, radzę od razu porozmawiać z dziewczynami w recepcji o przeprowadzce do innego budynku. Mał a ciasna szafa, z któ rej poza tym nie wyję to rozkł adanego ł ó ż ka, któ rego nie potrzebowaliś my, malutka ł azienka. . . W drugim budynku znajdują się luksusowe pokoje poró wnywalne jakoś ciowo z pokojami w trzygwiazdkowym Imeros, gdzie odpoczywaliś my kilka lat temu. W trzecim są stosunkowo przyzwoite, coś pomię dzy szafą w pierwszym a apartamentem w drugim. Nie mogę nic powiedzieć o pokojach w czwartym, nie widział em tego.
Czyszczenie.
Szafa był a dobrze wyczyszczona, a sprzą tanie w „apartamencie” był o bardzo zaskakują ce. Nigdy nie wkł adali wacikó w do twarzy, któ re codziennie wkł adano w pierwszym budynku. Pewnego razu sprzą taczka zostawił a na naszej podł odze worek ze ś mieciami. Nastę pnego dnia przychodzimy - pokó j w ogó le nie jest posprzą tany, ś mieci nadal leż ą...O godzinie 15, kiedy odpoczywaliś my, sprzą taczka zapukał a i zaproponował a, ż e ​ ​ nas posprzą ta, oczywiś cie odmó wiliś my, woleliś my odpoczywać .
Animacja.
Bardzo podobał mi się aerobik w wodzie, pił ka wodna i siatkó wka. Tań ce brzucha mogł yby być fajne, gdyby odbywał y się gdzieś w pawilonie, a nie na scenie w palą cym sł oń cu i pod ciekawskimi spojrzeniami gapió w (a wielu uczestnikó w, szczerze mó wią c, przypominał o foki i wyglą dał o bardzo komicznie w swoich pró bach przedstawiać tchó rza z poś ladkami). Poranna gimnastyka na scenie i boccia pozostał y oboję tne, nigdy nie uczestniczył y. Rzutki zainteresował y się , ale kiedy dowiedzieli się , ż e w przypadku chybienia trzeba zaś piewać piosenkę lub wronić na scenie przed cał ym hotelem, zainteresowanie zniknę ł o. Nie był o strzelania z karabinu, zadeklarowanego jako jeden z rodzajó w animacji.
Wieczorna animacja.
Ci, któ rzy kochają wiejskie wesela (lub po prostu upijają się wieczorem) ró wnież ucieszą się z wieczornych pokazó w w Belpinar. I wzajemnie…
Ż ywnoś ć .

Nie wszystko jest pyszne, ale jedzenie jest tak obfite i urozmaicone, ż e zawsze moż na wybrać coś wedł ug wł asnego gustu. Z dań mię snych, zwykle 1-2 z kurczaka, reszta to kieł baski, kotlety z czegoś niezrozumiał ego. Kurczaka podaje się ś ciś le w dawkach, jeś li poprosicie o wię cej, podają go wyją tkowo niechę tnie. Ryba, gł ó wnie makrela, jest smaczna, ale ma duż o koś ci. Bywa mał y, jak szprotki, smaż ony w gł ę bokim tł uszczu, jak dla mnie trochę suchy i wię cej koś ci niż ryb. Duż y wybó r warzyw do sał atek i sosó w sał atkowych. Duż o pysznych wypiekó w - chleby, buł ki, bajgle, serniki. Duż o sł odyczy, jednak poł owa z nich to kasza manna, ale wię kszoś ć z nich jest baaardzo smaczna. Owoce - jabł ka, ś liwki, melon, arbuz, grejpfruty, pomarań cze, w "wieczó r turecki" był y też gruszki, winogrona, figi. Bardzo smaczne gozleme, ale za nim zawsze jest kolejka na 40-60 minut. Mają problem z potrawami - chronicznie brakuje talerzy do zup, ł yż eczek i widelcó w deserowych, wiele talerzy z frytkami.
Hamam.
Byliś my w Nurik za 25 USD. z nosa ogó lnie nieź le, ale masaż mó gł by być lepszy. Ale moż na go znaleź ć za 12-15 dolaró w, znajomi poszli, wedł ug opinii, nie gorzej niż w Belpinar.
Ogó lnie byli zadowoleni z reszty. Pyszne jedzenie, ciekawa animacja, zjeż dż alnie wodne, przyzwoite, w poró wnaniu do trzech gwiazdek, wysokiej jakoś ci wino, piwo i soki, dwa dobre baseny, zawsze darmowe leż aki na plaż y, dobra obsł uga i nastawienie personelu...
Teraz, gdyby tylko nasi rodacy nauczyli się zachowywać przyzwoicie – nie brać rano leż aka przy basenie, na któ ry przychodzą dopiero po obiedzie, nie brać jedzenia 2 razy wię cej niż jedzą , nie wychodzić poza kolejkę jedzenie… Ale to już zupeł nie inna historia…
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał