Отель реально не более 2*. Хотя в турфирме был заявлен как 3*. Вода "горячая" бывает только днём, потому что нагревается в бочках на крыше. Номер не убирают ВООБЩЕ! За неделю в номер даже не заглядывали, про полотенца и постельное бельё естественно тоже не вспоминали. По русски только один человек из всего персонала как-то понимает. Еда очень однообразная и не очень съедобная - но это видимо во всех отелях так. На третий день от неё просто воротило. -) Слава богу недалеко обнаружился очень приличный и недорогой ресторанчик - Pasa Kebab, где можно было за 11-15 лир очень вкусно поесть...Бесплатные напитки тоже так себе - ракы ещё пить можно, а вино - уксус. "Бар" - это отдельная песня. ) С первого взгляда бар как бар, но оказывается просто заставлен пустыми красивыми бутылками. -))
Бассейн вполне приличный и хлоркой почти не пахнет (хотя по ночам туда наливают отбеливателя Oxi ведра по два наверное каждый день: -) Пляж в принципе не далеко - минут 10 пешком, два раза в день туда/обратно бесплатно возит микроавтобус. Пляж на несколько отелей и для Беркая выделен только самый дальний от моря ряд лежаков и те по 1$ в день.
Развлечений в отеле никаких вообще, музыка вечно турецкая заунывная. Желающих вечером потанцевать хозяин отеля отвозит в "ночной клуб". НО! Только лично с ним вас пропустят туда в любой одежде, в любом составе и бесплатно - если с ним поехать опоздали - "фэйс контроль" - только в брюках и только парами и за 19(без бесплатных местных напитков) или 25$(с напитками).
Hotel jest naprawdę nie wię cej niż.2 *. Chociaż biuro podró ż y został o zadeklarowane jako 3*. Woda jest „gorą ca” tylko w dzień , bo podgrzewana jest w beczkach na dachu. Pokó j nie jest W OGÓ LE sprzą tany! Przez tydzień nawet nie zaglą dali do pokoju, oczywiś cie nie pamię tali też o rę cznikach i poś cieli. Po rosyjsku tylko jedna osoba z cał ego personelu jakoś rozumie. Jedzenie jest bardzo monotonne i niezbyt jadalne - ale najwyraź niej tak jest we wszystkich hotelach. Trzeciego dnia po prostu zawró cił a. -) Dzię ki Bogu, w pobliż u znalazł a się bardzo przyzwoita i niedroga restauracja - Pasa Kebab, gdzie moż na był o zjeś ć bardzo smaczny posił ek za 11-15 liró w...Darmowe drinki też są tak- wię c - nadal moż na pić raki, ale wino - ocet. „Bar” to osobna piosenka. ) Na pierwszy rzut oka bar jest jak bar, ale okazuje się , ż e jest po prostu wypeł niony pustymi pię knymi butelkami. -))
Basen jest cał kiem przyzwoity i prawie nie pachnie chlorem (choć w nocy nalewają chyba codziennie dwa wiadra wybielacza Oxi : -) Do plaż y w zasadzie niedaleko - okoł o 10 minut na piechotę , dwa razy dziennie a minibus przewozi go tam iz powrotem za darmo. Plaż a jest dla kilku hoteli, a dla Berkay przeznaczono tylko rzą d leż akó w najbardziej oddalonych od morza i te za 1 USD dziennie.
W hotelu nie ma ż adnej rozrywki, muzyka jest zawsze ż ał obna, turecka. Chę tnych do tań ca wieczorem wł aś ciciel hotelu zabiera do „klubu nocnego”. ALE! Tylko osobiś cie z nim bę dziecie mogli wejś ć tam w dowolnych strojach, w dowolnym skł adzie i za darmo - jeś li spó ź nicie się z nim - "kontrola twarzy" - tylko w spodniach i tylko w parach i za 19 (bez bezpł atnych miejscowych napoje) lub 25 USD (z napojami).