1. Заселение - хозяин отеля сразу предложил его отель и Venus. Сказал, что ресторан там, а жить можно здесь. Выбрали Белпоинт, он старенький, но какой-то тихий, уютный, зеленый.
2. В отеле остатки роскоши - мраморный пол в холле и коридорах, мраморные ступени, подоконники, скудненький ремонт, но чисто. Не очень хорошо работает сантехника (у нас в номере не включался душ), пол в комнатах покрыт кафельной плиткой, ковров нет, матрасы на кроватях хорошие, новые, постель - белоснежная, меняли регулярно (за шесть дней нашего пребывания постель сменили трижды).
3. Ресторан - в отеле Венус. Еда скудная, но вкусная. Мяса практически нет, курицу давали раза четыре, колбаса - соевая, рыбы не было вообще. Не было и фруктов, кроме лимона. Но всё это компенсировалось изобилием свежих (помидоры, огурцы, руккола, шпинат, петрушка, укроп, капуста белокачанная, красная, пекинская) и печеных овощей (капуста цветная, брокколи, брюссельская, кабачки, баклажаны, перец сладкий и острый), боюсь, это далеко не всё... Очень вкусный местный сыр, типа брынзы, в разных вариантах.
4. Пляж - 3 минуты через не оживленную дорогу и парк. Шезлонги, тенты - всего хватает и занимать с утра не нужно - хватит всем. Дно покрыто очень крупными камнями, они скользкие, поэтому рекомендую брать с собой резиновые тапочки (или там купите).
5. Обслуживание - 12 баллов из 12-ти! Очень вежливые, внимательные, услужливые. Сама была свидетелем, как хозяин отеля в ресторане выслушивал бред пьяной туристки, очень терпеливо отпаивал её турецким кофе. . .
1. Rozliczenie – wł aś ciciel hotelu od razu zaoferował swó j hotel i Wenus. Powiedział , ż e tam jest restauracja, ale moż na tu mieszkać . Wybraliś my Belpoint, jest stary, ale jakoś cicho, przytulnie, zielono.
2. Hotel ma resztki luksusu - marmurowe posadzki w holu i korytarzach, marmurowe stopnie, parapety, kiepski remont, ale czysty. Nie dział a hydraulika (prysznic nie odpalił się w naszym pokoju), podł oga w pokojach jest kafelkowa, nie ma dywanó w, materace na ł ó ż kach są dobre, nowe, ł ó ż ko ś nież nobiał e, zmieniane regularnie (ł ó ż ko był o zmieniane trzy razy w cią gu sześ ciu dni naszego pobytu).
3. Restauracja - w hotelu Venus. Jedzenie jest ską pe, ale smaczne. Mię sa praktycznie nie był o, kurczaka podawano cztery razy, kieł basę sojową , ryb w ogó le nie był o. Nie był o owocó w, z wyją tkiem cytryny. Ale to wszystko rekompensował a obfitoś ć ś wież ych (pomidory, ogó rki, rukola, szpinak, pietruszka, koper, biał a kapusta, czerwona, pekiń ska) i pieczonych warzyw (kalafior, brokuł y, brukselka, cukinia, bakł aż an, papryka sł odka i ostra) , obawiam się , ż e tak daleko od wszystkiego. . . Bardzo smaczny lokalny ser, np. ser feta, w ró ż nych wersjach.
4. Plaż a - 3 minuty przez nie ruchliwą drogę i park. Leż aki, markizy - wystarczy i nie trzeba poż yczać rano - wystarczy dla wszystkich. Dno pokryte jest bardzo duż ymi kamieniami, są ś liskie, dlatego polecam zabrać ze sobą gumowe kapcie (lub je tam kupić ).
5. Obsł uga - 12 punktó w na 12! Bardzo uprzejmy, uprzejmy i pomocny. Ona sama był a ś wiadkiem, jak wł aś cicielka hotelu w restauracji sł uchał a bzdur pijanego turysty, bardzo cierpliwie przylutował a ją turecką kawą.. .