Dobry hotel - gorąco polecam!

Pisemny: 19 może 2017
Czas podróży: 11 — 18 może 2017
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
1. Rozliczenie – wł aś ciciel hotelu od razu zaoferował swó j hotel i Wenus. Powiedział , ż e tam jest restauracja, ale moż na tu mieszkać . Wybraliś my Belpoint, jest stary, ale jakoś cicho, przytulnie, zielono.
2. Hotel ma resztki luksusu - marmurowe posadzki w holu i korytarzach, marmurowe stopnie, parapety, kiepski remont, ale czysty. Nie dział a hydraulika (prysznic nie odpalił się w naszym pokoju), podł oga w pokojach jest kafelkowa, nie ma dywanó w, materace na ł ó ż kach są dobre, nowe, ł ó ż ko ś nież nobiał e, zmieniane regularnie (ł ó ż ko był o zmieniane trzy razy w cią gu sześ ciu dni naszego pobytu).
3. Restauracja - w hotelu Venus. Jedzenie jest ską pe, ale smaczne. Mię sa praktycznie nie był o, kurczaka podawano cztery razy, kieł basę sojową , ryb w ogó le nie był o. Nie był o owocó w, z wyją tkiem cytryny. Ale to wszystko rekompensował a obfitoś ć ś wież ych (pomidory, ogó rki, rukola, szpinak, pietruszka, koper, biał a kapusta, czerwona, pekiń ska) i pieczonych warzyw (kalafior, brokuł y, brukselka, cukinia, bakł aż an, papryka sł odka i ostra) , obawiam się , ż e tak daleko od wszystkiego. . . Bardzo smaczny lokalny ser, np. ser feta, w ró ż nych wersjach.

4. Plaż a - 3 minuty przez nie ruchliwą drogę i park. Leż aki, markizy - wystarczy i nie trzeba poż yczać rano - wystarczy dla wszystkich. Dno pokryte jest bardzo duż ymi kamieniami, są ś liskie, dlatego polecam zabrać ze sobą gumowe kapcie (lub je tam kupić ).
5. Obsł uga - 12 punktó w na 12! Bardzo uprzejmy, uprzejmy i pomocny. Ona sama był a ś wiadkiem, jak wł aś cicielka hotelu w restauracji sł uchał a bzdur pijanego turysty, bardzo cierpliwie przylutował a ją turecką kawą.. .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał