WSPANIAŁE WAKACJE RODZINNE

Pisemny: 25 czerwiec 2010
Czas podróży: 13 — 20 czerwiec 2010
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 9.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 8.0
Odpoczywał o nas troje: 2 osoby dorosł e i dziecko 2.5 roku iz tym samym mał ż eń stwem od 13 czerwca do 20 czerwca 2010 r. (turysta Pegas).
Zdają c sobie sprawę z tego, jak waż ne są recenzje dla osó b, któ re po raz pierwszy przyleciał y do ​ ​ Turcji, od razu zdecydował am, ż e napiszę wszystko po powrocie (sama taka był am, podniosł am cał y Internet) Wię c po kolei.
1. LOT (latają ce powietrze Orenburg).
Tu wszystko jest w porzą dku: tam i z powrotem Boeing 737, stewardesy nie są zbytnio spowalniane, ale to dla Orenburga normalne, ż adnych skarg, tylko obserwacja z zewną trz. OCENA „5”.
2. PRZELEW.

Wł aś ciwie PEGAS okazał się najsł abszym ogniwem tego wyjazdu. Wszystko zaczę ł o się od tego, ż e mił a dziewczyna z kasy (już na lotnisku w Antalyi) skierował a nas do „zagranicznego” autobusu, co oczywiś cie stał o się jasne dopiero po tym, jak już się tam osiedliliś my. Dopiero po 20 minutach udał o nam się wsią ś ć do „naszego” transportu. Wszyscy pozostali pasaż erowie autobusu zrobili dokł adnie to samo koł o. Sam autobus został wyraź nie zabrany z rezerwy floty tureckiej (zaró wno zewnę trznie, jak i wewnę trznie). Klimatyzator był raczej wentylatorem z efektem chł odzenia, niczym wię cej. Przewodnik autobusowy był niezwykle „rozmowny” (Ernest, najprawdopodobniej z Bał tó w) przez cał ą podró ż (ponad godzinę ) informacje na temat naszych przewodnikó w hotelowych, bo. autobus dowoził turystó w do 4 ró ż nych hoteli, dalej po najdł uż szej plaż y (12 km) i okoł o 3 tuneli, gdzie zgodnie z turecką tradycją trzeba był o krzyczeć , cał ować i machać rę kami. Wszystko jak w tej bajce - pod krzakiem i ciszą .
Transfer powrotny jest jeszcze fajniejszy. Na począ tek lot został przeniesiony z 9-00 na 7-30 rano. W tym celu wsiadanie do autobusu ogł oszono o 3-15 w nocy. Wyobraź sobie nas i nasze zaspane dzieci. Tak wię c 3-30 - nikt. Wszystkie inne odjeż dż ają ce z innych miast są z powodzeniem ł adowane na zbliż ają ce się autobusy. Nas tam nie ma, w koń cu przyjeż dż a o 3-55, przewodnik Eleanor przeprasza, mó wi, ż e po drodze zatrzymamy się w „fabryce sł odyczy”. W zasadzie był o tak samo, wię kszoś ć autobusó w nigdzie nie jechał a. OCENA „3”.
3. HOTEL
Bardzo duż y, ale też bardzo „zielony” hotel moim zdaniem 6 budynkó w. Wszę dzie palmy, krzewy, wszelakie trawy, biegają ce dosł ownie pod nogami jaszczurki, był y też mał e ż ó ł wie. Po przyjeź dzie zostaliś my przydzieleni do drugiego budynku, pię tra „zero”. Nie udał o nam się od razu dostać do pokoju (baterie w zamku e/m wyczerpał y się ), po okoł o 30 minutach wchodzimy, od razu czujemy zapach wilgoci, klimatyzacja nie dział a. Godzinę pó ź niej wszystko został o postanowione, ale zwró cił am się do recepcji z proś bą o zmianę pokoju. Zmienili to nastę pnego dnia bez ż adnych problemó w. przenió sł się do budynku 4 i jest jeszcze jeden problem - okno wychodzi na amfiteatr, a muzyka gra do pierwszej w nocy. Nie ló d, ogó lnie rzecz biorą c, nie moż na otworzyć drzwi-okna (raczej nie moż na go rozsuną ć ). Generalnie znowu jestem w recepcji, znowu bez problemu zmieniają numer, przenosimy się do budynku nr 3. Morał jest taki - jeś li chcesz ciszy w nocy (no có ż , wzglę dna oczywiś cie), wybieramy budynek nr 2 lub 3, pię tro 1 lub 2. Budynki 1 i 4 są zdecydowanie gł oś ne.

Sprzą tanie (doś ć solidne, z odkurzaczem), zmiana rę cznikó w i poś cieli - codziennie. W pokoju - telewizor LCD 54 cm, mini-bar, codziennie uzupeł niany (1 szt. 1.5 l wody bez gazu, 2 szt. 0.5 l - woda mineralna, oraz 2 szt. tureckiej coli i fanty), moż esz spokojnie zapytać sprzą taczki, to jednak w wię kszoś ci rozumieją tylko ję zyk turecki, ale znają c pewne sł owa - po to, by uzupeł nić mini-barek np. wię cej wody mineralnej.
Mydł o w pł ynie, ż el pod prysznic i szampon (jest w jednej butelce) są normalne, był o też zwykł e mał e mydeł ko, wat. patyczki, guziki, nitka z igł ą . OCENA „5”.
4. ANIMACJA.
Ponieważ był y z mał ymi dzieć mi nie przeszkadzał y zbytnio, ale niektó re chwile został y uchwycone (na przykł ad mini-disco) dzieciom bardzo się podobał o - tań czył y z mocą i gł ó wnym. Z moich wł asnych obserwacji wynika, ż e ​ ​ animatorzy dzieci bardzo się starali, co widać był o zaró wno po liczbie dzieci, jak i sposobie, w jaki sobie z nimi radzili.
Z tego samego powodu animacja dla dorosł ych też nie został a poruszona. Ale cią gle sł ychać był o gł oś ne gł osy: konkursy, zawody w gł ó wnym basenie zebrał o sporo chę tnych.
5. JEDZENIE.

Jednym sł owem - "na rzeź " ! ! ! Najważ niejsze, ż eby wszystko był o wysokiej jakoś ci i smaczne. Mię so z grilla - codziennie, ryby - dwa razy dziennie. To wszystko - na otwartej przestrzeni, a w zamknię tej restauracji - duż o sał atek, zió ł , deseró w, dań na ciepł o. Owoce - 3 razy dziennie: jabł ka, morele, ś liwki, banany, brzoskwinie. Jest duż o moreli, ale ponad poł owa - oczywiś cie niedojrzał a ze ś liwką wiś niową - trochę lepsza. Osobno musisz zatrzymać się na wiś ni. Nasi rodacy z pó ł nocnych regionó w mogli to potraktować jako ciekawostkę , zmiecili ją niemal natychmiast. Dlatego, jeś li chciał o się ró wnież spró bować tej jagody, trzeba był o przyjś ć wcześ nie i natychmiast ją wzią ć , a potem wszystko inne. O kolejkach. Istnieją dwa rodzaje stał ych kolejek: rano - na naleś niki (choć gdzieś po 9-00 jest już za darmo) i na lunch, ale bardziej wieczorem - na mię so. Ale szczerze mó wią c, zawsze moż na był o wszystko wzią ć , no có ż , z silną chę cią stania w kolejce (okoł o 10-15 minut). W zamknię tej restauracji - wszystkie dania bez problemó w. Napoje i alkohol. Koncentraty sokó w (najprawdopodobniej wię cej UPI) są wszę dzie poł ą czone z chł odnicą . Moż esz pić po rozcień czeniu wodą , w przeciwnym razie wszystko przecina gardł o. W barach tureckie odpowiedniki sprite i coli są doskonał ej jakoś ci (wszystko jest takie samo, tylko nazwy są inne - w przypadku sprzedaż y krajowej). Piwo - tureckie, efeskie, dobrej jakoś ci, nierozcień czone. Cał y darmowy alkohol jest turecki, ale dostę pne są wszystkie gł ó wne opcje: wó dka, whisky, martney, belis, tequila, gin, rum. Powiedzmy, ż e ze wszystkiego, co pró bował em, polecam tequilę , balis. Koktajle robione są wieczorem, po 18-00, te gł ó wne, nie zł oż one, okazują się znoś ne, ale na przykł ad zrobili to z mojito, w skró cie tureckim mojito, ale wszystko jest jadalne, za darmo. OCENA „5”.
6. MORZE, PLAŻ A
Czysto, bardzo sł ono, ale też na korzyś ć , trochę smarkacz - idź od razu ś miał o spł ucz, po godzinie lub dwó ch nie ma przezię bień .
Plaż a amatorska, jeś li na począ tku jest to mał y, tł uczony kamień , moż na powiedzieć , ż e prawie piasek, to przy wejś ciu są mał e kamyki, a wejś cie do morza nie jest zbyt pochył e, jest też duż y kamień . Leż aki - pod markizami (w razie potrzeby moż na rozcią gną ć się bezpoś rednio na sł oń ce) na wszystkich materacach do opalania dla wygody. Prawie zawsze moż na znaleź ć wolny, jednak nie mogę się powstrzymać od rozpamię tywania znowu czysto rosyjskiego zwyczaju, któ ry prawdopodobnie odziedziczyliś my po sowieckiej przeszł oś ci. Idą c na plaż ę moż na wzią ć (znowu zupeł nie za darmo) rę czniki w zamian za specjalne. karty (wydawane są przy zameldowaniu), wię c nasi ludzie przychodzą wcześ nie rano (sam to widział em) na plaż ę , na basen i wszę dzie starają się rozrzucić jak najwię cej rę cznikó w, zajmują c tym samym maksymalną moż liwą liczbę leż akó w))). Szczerze mó wią c w pierwszych dniach "potykaliś my się " na takie "martwe" miejsca, rę czniki, cholera, mogł y tam leż eć do wieczora, a nawet do rana. Potem po prostu (z braku darmowych leż akó w i leż akó w) zaję ci, na któ rych był y rę czniki, nawiasem mó wią c, nikt nigdy do nich nie przyszedł . Kiedyś przy basenie podeszł a pani na 60 lat, widzą c, ż e siedzimy na „jej” leż akach, powiedział a, ż e ​ ​ „jak ty siedzisz” i poszł a chyba na plaż ę , ż eby sprawdzić resztę „gniazd” tam. OCENA „4”.

STRESZCZENIE
WSPANIAŁ E WAKACJE RODZINNE.
Strona gł ó wna ROZczarowanie - PEGAS TOURISTIK.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał