Nasze wakacje i szczera opinia o hotelu

Pisemny: 27 wrzesień 2025
Czas podróży: 3 — 12 wrzesień 2025
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 2.0
Usługa: 4.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 4.0
Odpoczywaliś my we wrześ niu. Z zewną trz hotel prezentuje się ł adnie: pię kny biał y budynek, teren zielony, czysty basen. Lokalizacja jest ś wietna – w pobliż u sklepy, miejska plaż a z kamieniami, promenada, kluby. To wszystkie plusy.
Potem zaczyna się rozczarowanie.

Pokoje są w fatalnym stanie. Bardzo mał e i ciasne – standard. Ł azienka jest malutka: prysznic, toaleta i umywalka znajdują się tak blisko siebie, ż e korzystanie z nich jest niewygodne. Suszarki do wł osó w są stare, stopione, w kiepskim stanie. W pokoju jest duż o kurzu. Był a lodó wka, ale nie dział ał a, bo idą c na spacer lub nad morze, prą d jest cał kowicie wył ą czony – nie da się nawet schł odzić wody.

Klimatyzacja był a bardzo gł oś na. Telewizor był stary, po prostu zajmował miejsce. Brakował o sejfu, podobnie jak szafki z wieszakami na rzeczy. Tylko mał a, brudna spiż arnia.
Sprzą tanie i higiena praktycznie nie istnieją . W cią gu 8 dni ś mieci wyniesiono tylko raz. W pozostał e dni ś mieci był y wynoszone dopiero po kilkukrotnym przypomnieniu (w pokoju nie ma kosza na ś mieci, jest tylko w ł azience). Dla trzech osó b wydano tylko dwa komplety (rę cznik, szampon itp. ). Musieliś my prosić o papier toaletowy. Czwartego dnia historia się powtó rzył a: znowu tylko dwa komplety, mimo ż e był o nas troje, nie był o sprzą tania, ś mieci nie był y wynoszone. Jakby brakował o personelu.

Zameldowanie — po przyjeź dzie zaproponowano nam wcześ niejsze zameldowanie za 50 euro bez targowania się ! Milczeliś my, wyszliś my, nawet nic nie mó wiliś my. Ale potem przestali się z nami normalnie komunikować — mieliś my wraż enie, ż e personelowi „bardzo się to nie podobał o”.

Wi-Fi — pł atne, 14 euro (lub 15 dolaró w) od osoby za tydzień . Okazuje się , ż e dla trzech osó b to aż.45 dolaró w. To kompletny absurd.

Plaż a. Są dwie opcje:
• hotel – dowoż ą tam starym minibusem starego typu (dwa razy dziennie). Są parasole i leż aki, piasek jest w porzą dku, ale nie wydają rę cznikó w – proponują zabrać te z pokoju (a był y wymieniane tylko raz przez cał y czas). Na plaż y nie ma wody, alkoholu ani przeką sek – trzeba je kupić . Internet ró wnież jest pł atny.
• miasto — z drobnymi kamyczkami. Wł aś ciwie moż na tam bezpiecznie wejś ć z wł asnym kocem, czasem nawet wygodniejszym niż na hotelowym.

Jedzenie. Ś niadania są monotonne: trzy dni z rzę du jajka na twardo, potem omlet, potem znowu jajka. Warzywa, trochę owsianki, ser i bezsmakowa kieł basa.

W porze lunchu i kolacji wybó r jest nieco wię kszy, a kilka razy grillowano ryby lub mię so — to był jedyny przyjemny moment w diecie.
Owoce — prawie zawsze arbuzy, rzadziej jabł ka, ś liwki lub winogrona, mandarynki. Desery — tylko wieczorem, czasem baklawa albo galaretka na skrobi i garś ć esencji. To wszystko.
Z alkoholem w hotelu generalnie jest problem: nie ma piwa, tylko jakieś sł abe likiery, któ re w smaku przypominają sprite'a, czasem rozcień czone wino z podziemia, ale trzeba się namę czyć . Bo ten barman-kierowca to wcią ż ten sam facet, tyle ż e z jednej strony. Nawet gdy poprosisz o butelkę.0, 5 litra, nie naleją jej, jakby wł aś ciciel na to nie pozwalał . Ekspresy do kawy (z któ rych jeden nie dział a) i napoje dział ają tylko o okreś lonych godzinach (od 9:00 rano do 22:00 wieczorem). To znaczy, jeś li nie moż esz napić się herbaty po nocnym spacerze, to luksus. (Musiał em kupić kawę z wyprzedzeniem wieczorem, ż eby mó c ją pó ź niej wypić ).
To po prostu trzydaniowy posił ek, gdzie stoisz w kolejce, a oni ci go nalewają.
??? ? Atmosfera. Wł aś ciciel hotelu Mustafa jest stale na terenie. I nie tylko tam – kontroluje, ile jedzenia zjedliś cie, jak się zachowujecie. To bardzo nieprzyjemne uczucie. Jeś li macie pytanie lub komentarz, zaczyna krzyczeć , wyraż ają c niezadowolenie. I chociaż jest administrator Ugur, z któ rym moż na się skontaktować (jest naprawdę mił y) i obsł uga w kuchni, wł aś ciciel stwarza presję i atmosferę , któ ra nie sprzyja relaksowi.
Animacje, rozrywka, muzyka wieczorem przy basenie są niedostę pne. Jedzenie jest też szybko wydawane, nie da się siedzieć bezczynnie, wszystko jest od razu sprzą tane i daje się do zrozumienia, ż e ​ ​ nadszedł czas na was.

Nie polecam kupowania wycieczek od przewodnika – bardzo drogie, poszukajcie innych w mieś cie.

Podsumowanie.
Hotel jest pozycjonowany jako czterogwiazdkowy, ale nigdy nie zrozumieliś my, gdzie one są , nawet jedna gwiazdka nie wisi. Daję mu trzy "3-" - i to jest maksimum. Nie chcę tu wracać.
Ten hotel moż e robić dobre pierwsze wraż enie z zewną trz, ale w ś rodku to kompletne rozczarowanie: pokoje, sprzą tanie, jedzenie, obsł uga, podejś cie do goś ci. Nawet o takie proste rzeczy, jak rę czniki, papier toaletowy czy kawa, trzeba „prosić ” w ramach systemu all inclusive. (((
Ogó lnie rzecz biorą c, Turcja stał a się bardzo droga i wyglą da na to, ż e Turcy już „przesadzili” z cenami, przewyż szają c wszystkich innych.
Wiele osó b spę dza wakacje w kraju nieludzi-katsapó w, któ rych staroż ytną muzykę sł ychać w kawiarni.
Tłumaczone automatycznie z języka ukraińskiego. Zobacz oryginał