Obiektywna opinia

Pisemny: 13 wrzesień 2012
Czas podróży: 2 — 11 wrzesień 2012
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 5.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 6.0
Odpoczywam przez 10 dni. Organizator wycieczek TezTour. Wszystko na czas, dokł adne, bez reklamacji.
Przybył wcześ nie, od razu dał pokó j 216 na drugim pię trze. Widok z pokoju pię kny, wszystko dział a, pokó j mi się podobał . Terytorium jest bardzo pię kne, zielone, zwarte, przytulne. Plaż a też mi się podobał a. Wejś cie do morza jest wygodne i lepsze niż w innych hotelach. Spacerują c wzdł uż wybrzeż a zdaliś my sobie sprawę , ż e mamy najł adniejsze miejsce. Morze jest czyste, tylko przy brzegu jest chł odno dzię ki podziemnym ź ró dł om. Dalej - cieplej. Rankiem zawsze panował spokó j, po poł udniu bryza, a morze był o lekko wzburzone.
Jedzenie jest BARDZO skromne, wybó r jest sł aby, sał atki i sł odycze na obiad nie był y zbyt smaczne. To prawda, ż e ​ ​ ryba i kurczak był y dobrze ugotowane. Wieczorem codziennie dawali arbuza, kiedyś był melon. Był to najsł abszy posił ek z naszych 11 pobytó w za granicą . Ale wszyscy byliś my jednakowo gł odni. Owoce, piwo i wodę kupiliś my w Bodrum w sklepie Tansas, któ ry znajduje się za parkingiem. Sł odycze orientalne - w centrum Babil (niedrogie i dobrej jakoś ci). W dni powszednie, idą c wzdł uż wybrzeż a na prawo od hotelu, znajduje się targ, na któ rym moż na kupić tanie owoce. W pią tek wieczorem dotarliś my na wielki bazar w Bodrum przed sklepem Tansas. Pyszna kukurydza (3 liry) i sł odkie kulki z pą czkó w (5 lir za ł ó dkę ) przywoż one są na plaż ę . Ogó lnie rzecz biorą c, dodatkowe kilogramy nadal przynoszą .

Sama wioska jest mał a, nie ma doką d pó jś ć . Ale dobrze, ż e co pó ł godziny do Bodrum jeż dż ą dolmusze (w jedną stronę.3, 5 lira) i kilka razy poszliś my tam na spacer. Samodzielne zwiedzanie twierdzy (wejś cie 20 lir). Spę dził em tam 2.5 godziny. Spokojnie, bez zamieszania wszyscy spojrzeli. Widoki są pię kne. Ponieważ widzieliś my już wiele rzeczy w Turcji, mogliś my wybrać w lokalnej agencji tylko wycieczkę po Morzu Egejskim na jachcie za 13 lir bez transferu z hotelu z obiadem, napojami dodatkowo pł atnymi. W ró ż nych zatokach był o pię ć ką pieli, w tym Czernaja (wejś cie do jaskini kosztuje 5 liró w). Ogó lnie mi się podobał o, ale widział em też ciekawsze miejsca. Wiał silny wiatr, wię c nie był o zbyt wygodnie. Ale wcią ż miał dobry dzień .
Hotel skł ada się gł ó wnie z Turkó w i już jest duż o Rosjan. Jest duż o dzieci, ale poza morzem nie mają tam nic do roboty. To prawda, ż e ​ ​ wejś cie do morza dla dzieci jest dobre. Wieczorem zawsze był a muzyka na ż ywo, przeznaczona gł ó wnie dla tureckiej publicznoś ci. Nie zabrakł o ró wnież kompozycji retro w ję zyku angielskim. Pod koniec wakacji trochę zmę czony tym samym nudnym repertuarem. Artyś ci oczywiś cie muszą to przemyś leć .
Bardzo dobrze, ż e jest bezpł atny internet, dział ał nawet w pokoju. Przewodnik hotelowy dał nam 2 kody punktó w dostę pu. Wygodne jest komunikowanie się przez Skype z bliskimi. W pokoju jest sejf z kluczem, czynsz wynosi 5 USD za tydzień . Nie potrzebowaliś my tego, zwł aszcza jak miał kod, a nie widzę sensu w takim sejfie, ż eby cią gną ć się z jeszcze jednym kluczem, a nie wszystkie wartoś ciowe rzeczy się do niego zmieszczą . Wszystko zamknę liś my w walizce i niczego nam nie brakował o.
A teraz o obsł udze w hotelu. Personel albo był już zmę czony, albo bardzo zrelaksowany wraz z dyrekcją , ale nie czuliś my zainteresowania pracą , mają cą na celu podniesienie prestiż u hotelu. Wszyscy bardzo zapominalscy i trochę senni. Na proś by (nie tylko nasze) nie od razu odpowiadaliś my. Sprzą tali nasz pokó j tylko dwa razy. Okazuje się , ż e nie mieli zapasowego klucza do naszego pokoju, ale dowiedział em się o tym trzeciego dnia mojego pobytu w hotelu, po tym, jak zapytał em recepcję , dlaczego nie posprzą tali naszego pokoju. Gdybym nie zapytał a, nikt by nas nie pamię tał . Ale tak naprawdę nie przejmował em się tym, ponieważ nie jesteś my prosię tami i nie był o szczegó lnej potrzeby sprzą tania pokoju, ale byliś my zmę czeni wynoszeniem ś mieci do ś mietnikó w poza terytorium. Potem musiał em oddać klucz samej sprzą taczce, ż eby posprzą tał a i zmienił a rę czniki. Czy oni naprawdę nie chcą zarobić na swó j bakszysz, któ ry codziennie zostawialiś my. Spotkaliś my się z tym po raz pierwszy. Ale to nie jest najważ niejsze, nie zwracaliś my na to wię kszej uwagi, odpoczywaliś my, cieszyliś my się morzem i krajobrazem. Ale opuszczają c hotel, zepsuliś my wraż enie hotelu. Odebrano nas o 7:20 rano, klucze przekazaliś my ś pią cemu facetowi w recepcji. Przewodnik został , ż eby zał atwić z innymi turystami z Rosji rachunek za wodę , któ rą kupili w barze, a my poszliś my do autobusu. A potem przybiega do nas przewodnik i każ e nam zapł acić rachunek za 40 liró w. Mó wi, ż e hotel nie jest „all inclusive” (wydaje się , ż e tego nie wiemy i nie rozumiemy) i ż e podobno jedliś my w restauracji. Ale nie korzystaliś my z ż adnych pł atnych usł ug w hotelu, nawet nie podeszliś my do baru i musieliś my się usprawiedliwiać , podobnie jak dzieci, ż e rachunek nie jest nasz. W tym samym czasie autobus peł en zaspanych turystó w sł uchał , jak przebiega konfrontacja. Był o nam bardzo niekomfortowo. Ale kiedy przewodnik powiedział , ż e znowu mamy do czynienia z rachunkami, zdaliś my sobie sprawę , ż e to jest tam normą . Nie jest jasne, czy turyś ci z latarni podają numer pokoju, a nikt tego nie kontroluje, czy też sami nie rozumieją , co piszą . Co wię cej, w ogó le nie rozumieją rosyjskiego, a angielski jest zł y. Wię c jeś li są jakieś problemy, potrzebujesz chociaż odrobiny znajomoś ci ję zyka angielskiego, aby mó c je wyjaś nić . Przewodnik hotelowy to rzadkoś ć w hotelu, tylko wtedy, gdy przyjeż dż ają nowi turyś ci, wię c nie wyraż asz nikomu swoich roszczeń i ż yczeń i nie chcesz do niej dzwonić . Wię c powtó rz program szkolny.

Wniosek. Hotel jest dobry. Bardzo blisko do morza, pię kna okolica, stosunkowo pł aski teren. Pokoje są wygodne, ale wydawał o nam się , ż e lepiej na drugim pię trze. Restauracja jest czysta. Plaż a i terytorium są gorzej sprzą tane. Należ ał oby zaostrzyć obsł ugę , nieco poprawić jedzenie, pracować z personelem, poprawić system kontroli pł atnoś ci za ś wiadczone usł ugi, lub lepiej przejś ć na system all-inclusive, a za to nie bę dzie ż adnej ceny. hotel.
Mimo zepsutego nastroju po wyjeź dzie i pozostał ego nieprzyjemnego posmaku, odpocznę dobrze, bo nie przywią zywali wię kszej wagi do drobiazgó w, zdają c sobie sprawę , ż e od 3 gwiazdek nie należ y oczekiwać cudó w.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał