Отдыхали с мужем в июле месяце 2018. Посмотрели фотки отеля, нашли неплохие отзывы и долго не раздумывали, купили тур на 7 дней. Мы непривередливые, всегда все устраивало за последние 10 лет, что мы отдыхали в Турции, решили: надо брать! )
Ошиблись. С первого дня не заладилось. Приехали в 8 утра, заселили в три часа дня. Хотя видела, что люди приехавшие гораздо позже заселялись раньше нас. Начала ругаться-заселили. На самые верхние бунгало, хотя просила ниже, т. к. . есть проблемы со здоровьем. Ну да ладно. Ездили на машинках, постоянно вызывали через ресепшн. С этим как раз проблем не было.
Через два дня поламался кондиционер. Отремонтировать не смогли, зато предлагали вентилятор. Жара 40+. С 6 вечера до 11 я ездила на ресепшн и ругалась. Поскандалила перед группой заезжавших отдыхающих, только тогда со второй попыткии нашли свободный номер в главном корпусе. (В попытке номер один кондиционер тоже был неработающий). Как сказал мастер: это общая проблема. Потом я слышала как многие отдыхающие жаловались на поломку кондиционеров. Ругались. Кому повезло переселялись.
Номер дали маленький, возле лифта, постоянный шум, но кондиционер работал! )) Два дня подряд номер не убирали, минибар не пополняли. Только после обращения к менеджеру ( сказала весь мусор выброшу возле лифта) убрали и заполнили холодильник. Не ходила, не просила поменять еще раз номер, перетерпели. Но осадок остался.
Компенсировало все недостатки море и природа. Еда нормальная, пляж узкий, зонты-грибочки тенька не дают. Мы ходили правее, на пирс. Там нормально.
Тетка возле нас делала лепешки и девочка пекла вафли. Работали, как мокрое горит))
Больше в этот отель не поеду, никому не посоветую.
Odpoczywaliś my z mę ż em w lipcu 2018 r. Popatrzyliś my na zdję cia hotelu, znaleź liś my dobre recenzje i nie wahaliś my się dł ugo, wykupiliś my wycieczkę na 7 dni. Nie jesteś my wybredni, zawsze byliś my zadowoleni ze wszystkiego przez ostatnie 10 lat, kiedy spę dzaliś my wakacje w Turcji, zdecydowaliś my: musimy to wzią ć ! )
Zł o. Nie dział ał o od pierwszego dnia. Przybył o 8 rano, zameldował się o 15:00. Chociaż widział em, ż e ludzie, któ rzy przybyli znacznie pó ź niej, osiedlili się przed nami. Zaczą ł em przeklinać , ustatkował em. Na najwyż szych bungalowach, chociaż prosił am o niż szy, bo . mieć problemy zdrowotne. Tak czy inaczej. Jechaliś my samochodami, cią gle wzywani przez recepcję . Po prostu nie był o z tym ż adnych problemó w.
Klimatyzator zepsuł się dwa dni pó ź niej. Nie mogli naprawić , ale zaoferowali wentylator. Ciepł o 40+. Od 18:00 do 11 rano poszedł em do recepcji i przeklą ł em. Zgorszył a się przed grupą przyjezdnych wczasowiczó w, dopiero wtedy, przy drugiej pró bie, znaleź li wolny pokó j w gł ó wnym budynku. (W pró bie numer jeden klimatyzacja ró wnież nie dział ał a). Jak powiedział mistrz: to powszechny problem. Potem usł yszał em, jak wielu wczasowiczó w narzekał o na awarię klimatyzatoró w. Przeklinali. Kto miał szczę ś cie się przeprowadzić .
Dali mał y pokó j, blisko windy, cią gł y hał as, ale klimatyzacja dział ał a! )) Przez dwa dni z rzę du pokó j nie był sprzą tany, minibar nie był uzupeł niany. Dopiero po skontaktowaniu się z kierownikiem (powiedział a, ż e wyrzucę wszystkie ś mieci w pobliż u windy), wyję li i napeł nili lodó wkę . Nie poszedł em, nie prosił em o zmianę numeru ponownie, wytrzymali. Ale osad pozostał .
Morze i przyroda rekompensował y wszystkie niedocią gnię cia. Jedzenie jest normalne, plaż a wą ska, parasole grzybowe nie dają cienia. Poszliś my w prawo, na molo. Tam jest w porzą dku.
Ciocia obok nas robił a ciasta, a dziewczynka piekł a gofry. Dział ał jak mokre oparzenie))
Nie pojadę ponownie do tego hotelu, nikomu go nie polecam.