Dobry hotel?

Pisemny: 17 czerwiec 2011
Czas podróży: 8 — 15 czerwiec 2011
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 8.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 6.0
Odpoczywaliś my z mę ż em od 8 do 15 czerwca 2011 r. W Turcji nie pierwszy raz, ale pierwszy raz w Bodrum. Podró ż z lotniska do hotelu zaję ł a okoł o 40 minut, przyjazd był wcześ nie, obiecali zameldować się o 2 w nocy (a przylecieli o 9 rano). Jednak gdy jedliś my ś niadanie, poszliś my nad morze i okoł o godziny 12 zostaliś my już odprowadzeni do pokoju. Na począ tku nie podobał nam się pokó j. Znajdował się na pierwszym pię trze, a okna wychodził y na mur, przy któ rym leż ał a sterta gruzu budowlanego. Poszliś my do recepcji, aby poprosić o relokację . Zaproponowali pienią dze, nie wzię li, zagrozili, ale hotel jest peł ny, obiecali za trzy dni. O dziwo, po 3 dniach zostaliś my bardzo spokojnie przeniesieni do innego pokoju we wł asnym budynku, ale na 3 pię trze z przepię knym widokiem na wybrzeż e. Generalnie, jak na administratoró w, są one bardzo adekwatne. Spokojnie na wszystko reagują , we wszystkim pomagają . O pokoju: pokoje są bardzo mał e (co w zasadzie jest typowe dla Turcji). Wszystko wyglą da jak na zdję ciach. Meble są nowe, plazmowe. To prawda, jedyny oś cież z prysznicem (jak się dowiedzieliś my, nie tylko u nas). Po wzię ciu prysznica ł azienka zamienia się w bagno. Gdzieś nieszczelna instalacja wodocią gowa, gdzieś w budowniczych. Pokoje ź le sprzą tane? . Tylko wycierają podł ogę szmatą z wybielaczem (jego zapach był bardzo wyraź nie wyczuwalny po czyszczeniu), myją toaletę i to wszystko. Nawiasem mó wią c, w pokojach nie ma szczotek (() Bez problemu wymieniono poś ciel i rę czniki. O hotelu: Hotel stoi na bardzo stromym zboczu. Z recepcji, tarasó w i balkonó w (z widokiem na morze) jest po prostu niesamowity widok!!! ! trzy bary w nim jak ś wież e mleko. Dwa bary: jeden w holu i przy basenie. Balijski. Ceny są cał kiem adekwatne, są bardzo dobre rabaty. O morzu: Przed spacerem od hotelu przez okoł o 3 minuty po stromym zboczu (są schody). Plaż a jest wą ska, ale wejś cie do morza jest bardzo wygodne . Nikt nie oglą da plaż y, bo jest na niej wielu turystó w z innych hoteli. Zawsze znaleź liś my darmowe leż aki, nieważ ne o któ rej przyjechaliś my "Przy plaż y jest mał e molo. Mó j mą ż i ja wycią gnę liś my leż aki tuż przy nim . Był o duż o wygodniej niż w ogó lnym tł umie. Nikt nie jechał , nie mę czył . Morze jest bardzo czyste! Nawet pomimo cią gł ych ł odzi i jachtó w nie pachnie olejem napę dowym. Jest kilka ryb i jeż owce. Ci ostatni mieszkają pod molo. Jeś li nie pó jdziesz tam celowo, nie bę dziesz w stanie zł apać igł y. Na plaż y nie ma baru. Jeś li chodzi o jedzenie i alkohol: jedzenie był o po prostu niesamowite!!! ! ! Mię sa był o wystarczają co duż o, a nawet tyle. Dwa razy w tygodniu smaż yli rybę , ale moż na był o wzią ć tylko cielę cinę . Na ś niadanie biją ró ż ne suszone owoce, jak zawsze arbuz, pomarań cze i jabł ka. Był em bardzo zadowolony z obsł ugi restauracji! To prawda, nikt nie mó wi po rosyjsku. Podczas kolacji na każ dym stole znajdował o się wiadro biał ego i czerwonego wina oraz wody. Wino jest bardzo smaczne, moż na duż o pić ! ))) Jeś li chodzi o inne alkohole, tutaj wszystko jest jak zwykle: whisky, raki, wó dka itp. Jedyny minus to to, ż e zamiast Coca-Coli czy Pepsi mają lokalną kola. Lepiej nie pić . O animacji: praktycznie nie istnieje. Widzieliś my ich tylko wieczorami, kiedy zbierali wszystkich do lokalnego baru. W niedalekiej przyszł oś ci hotel otworzy wł asną dyskotekę , ale nie czekaliś my (każ dego wieczoru odbywają się wszelkiego rodzaju pokazy, takie jak wieczory tureckie, rosyjskie tań ce itp. W rezultacie: hotel jest dobry! są wszę dzie; zaró wno w egipskim 5, jak i tureckim ultra. Nawiasem mó wią c, innym faktem, któ ry mnie ucieszył , był o to, ż e w hotelu był o niewielu Rosjan, ale zebrano cał ą geografię : byli Anglicy i Holendrzy, a nawet biał o-ró ż owi Szkoci) Był o też wielu Turkó w, ale nie radykalnych : nikt nie chodził do nie ką pał się w ciuchach) Wrę cz przeciwnie, zapalali się z nami na parkiecie bardzo gwał townie. Był a okazja poć wiczyć w ję zyku angielskim))
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał