nie polecam

Pisemny: 11 kwiecień 2010
Czas podróży: 7 — 14 sierpień 2009
Teraz hotel nazywa się Club Sardunya & Petunya. W skró cie - cichy horror. Pokoje to domki w fatalnym stanie. I to nie dlatego, ż e są mał e, ale dlatego, ż e są bardzo stare, brudne, ze ś mierdzą cymi ł azienkami. W nocy kanał ś mierdzi tak bardzo, ż e nie moż na oddychać . Jedzenie też pozostawia wiele do ż yczenia, jedzenie jest monotonne i zawsze w kolejce jest tł um. Naczynia są brudne, obrusy też , kelnerzy są brudni. Jedyny plus to czyste morze, mał y ale kwitną cy i zielony teren.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał