Brudny hotel z nową nazwą?

Pisemny: 19 lipiec 2012
Czas podróży: 15 — 19 lipiec 2012
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 2.0
Usługa: 2.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 2.0
Infrastruktura: 2.0
Najbrudniejszy i najbardziej nieprzyjazny hotel w Bodrum. Nikomu nie radzę . Cał kowita strata pienię dzy. To moja druga wizyta w hotelu - pierwszy raz w 2010 roku, kiedy hotel jeszcze nazywał się Princess. Podobał mi się hotel podczas tej pierwszej podró ż y. A personel obiecał , ż e po przejś ciu kierownictwa do sieci Hilton wszystko bę dzie jeszcze lepsze. Wszystko stał o się odwrotnie – gorsze niż kiedykolwiek. Niczego nie zmienili - po prostu podnieś li ceny i usunę li all inclusive. Kieliszek coli kosztuje 3 euro w brudnej plastikowej szklance, prosty koktajl z ginem z tonikiem kosztuje 10 euro. Nigdzie w Turcji nie ma takich cen. Personel został przecię ty na pó ł i wszę dzie jest brud - pokoje są brudne, basen nie jest sprzą tany, rę czniki są podarte i brudne. Najł atwiejsze oszustwo finansowe. Hilton jest tu tylko z nazwy.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał