Intourist Club Belek (dawniej Justiniano Club Varuna) na pewno nie jest hotelem pięciogwiazdkowym. Trzy+ gdzie

Pisemny: 28 czerwiec 2009
Czas podróży: 5 — 16 może 2009
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 8.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 5.0
Był w Intourist Club Belek od 5 do 16 maja 2009 roku. W Turcji po raz czwarty zawsze biorę gł ó wnie budż etowe pią tki. Był też na Cyprze, Krecie, Majorce. Jest wię c z czym poró wnać .
Powiem ci, ż e to zdecydowanie nie jest tureckie pię ć gwiazdek. Oceniam to jako trzy plus. I to pomimo tego, ż e dzię ki Bogu został em umieszczony w gł ó wnym budynku, a nie w bungalowie. Bungalowy są do niczego (widział em je w ś rodku). 4 gwiazdkowe pokoje w budynku gł ó wnym. Bez dodatkó w, ale w porzą dku.
Ż ywnoś ci jest bardzo mał o. Z mię sa tylko od czasu do czasu kurczak i ryby. Nie był o już mię sa. Ubogi jest też wybó r dań warzywnych. W sumie są.2 rodzaje seró w. Ogó lne karmienie fig.

Alkohol. Poszedł em do UALL, ale nigdzie w hotelu nie widział em importowanych napojó w! Wszystko jest tylko tureckie, niskiej jakoś ci.
Bary są w zasadzie otwarte do 12. Potem jest jeden nieszczę sny bar na plaż y, w dupie.
Terytorium na pierwszy rzut oka wydaje się duż e, ale okazał o się , ż e tylko 20 proc. W zwią zku z tym terytorium jest mał e)).
Dyskoteka jest bardzo sł aba, dział a do drugiej!! ! . DJ ma jedną pł ytę i wkł ada ją przez wszystkie dni. Zapamię tał em nawet sekwencję piosenek)))). W toalecie paskudnie ś mierdzi w dyskotece. Naprawdę brzydko pachnie. Wydaje się , ż e wentylacja jest sł aba.
Osobno powiem o personelu. Nigdy nigdzie indziej nie czuł am tak pogardliwego stosunku do urlopowiczó w. Wyglą da na to, ż e personel i kierownictwo robią wszystko, aby nikt inny tam nie chodził . Zarzą dca tam był mał y Turek, Janis to generalnie kozioł z wadą , cią gle ś cierał się na moich oczach z wczasowiczami (z ró ż nymi) i pró bował coś przekazać ż andarmerii, chociaż nie zrobili nic krzywdzą cego, nie robili hał asu i robili w ż aden sposó b nie przeszkadzać innym wczasowiczom. Był tylko utrudniony))). Ogó lnie nieprzyjemne uczucie.
W pokoju, w ł azience, podczas mojego pobytu nie był o szamponu ani balsamu do ciał a. Był o tylko mydł o w pł ynie i wszystko. Pasek był aktualizowany 1 raz w cią gu wszystkich 11 dni. Już to wszystko zdobył em i nie zgł osił em się do recepcji, spluną ł em i sam zabrał em ze sobą wodę do pokoju.
Ten wyjazd ucieszył mnie tylko znajomoś ciami i doskonał ą komunikacją z rodakami. Poznał em wielu fajnych i ciekawych ludzi. Gdyby nie to, reszta poszł aby na marne.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał