Wspaniałe wakacje

Pisemny: 24 lipiec 2011
Czas podróży: 4 — 19 lipiec 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 10.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 10.0
Witam Wł aś nie przyjechał em z Turcji. Bardzo podobał mi się hotel Melissa Garden. Ale wszystko jest w porzą dku. Przyjechaliś my do hotelu o 9-00, pokó j był już gotowy, zapł aciliś my za pokó j ekonomiczny, wię c nie znajdował się w gł ó wnym budynku, ale w oddzielnym parterowym budynku. Takich pomieszczeń był o sześ ć i jeszcze jedna pod amfiteatrem. Pokoje był y po remoncie, wię c dywan był nowy, materace ortopedyczne najnowsze, a ł azienka czysta, bez ś ladó w pleś ni i zapachó w. Jedynym minusem jest trochę gł oś no. bo pokoje nie był y daleko od animacji a kto lubi ciszę , moż e ci się to nie podobać , ale nam to nie przeszkadzał o. Moż na był o przesią ś ć się do gł ó wnego budynku, pł acą c 20 USD za dwie osoby dziennie, ale zdecydowaliś my się przeznaczyć te pienią dze na wycieczki. W hotelu jest duż o pilotó w i stewardes, któ rzy praktycznie tylko nocują w hotelu, a nie korzystają z plaż y i basenu, wię c wszę dzie o każ dej porze dnia był y darmowe leż aki, co bardzo mi się podobał o . Rę czniki plaż owe był y ró wnież zmieniane codziennie i był y bardzo czyste. Jedzenie jest urozmaicone, był y też owoce i zabrał em je na talerzu do pokoju, co był o dozwolone. W każ dą ś rodę bardzo ciekawie odbywa się dzień hotelowy w plenerze. Personel jest bardzo mił y, dyskretny, pomocny. Podczas naszego pobytu nie mieliś my ż adnych problemó w. Przeczytał em recenzje w ksią ż ce hotelowej i nie znalazł em ani jednej zł ej. Na plaż ę kursuje autobus, co jest ró wnież bardzo wygodne. Na plaż y jest przyzwoity bar, w któ rym moż na coś przeką sić w porze lunchu. Wszystko jest bardzo czyste, wszystko jest okresowo myte i przetwarzane. Polecam ten hotel na wakacje! Sam chcę wró cić w przyszł ym roku!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał