Nadal udane wakacje dla rodzin z dziećmi

Pisemny: 11 czerwiec 2010
Czas podróży: 27 może — 10 czerwiec 2010
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 9.0
To już drugi raz, kiedy byliś my w tym hotelu. . .
Odpoczę ty od 27.05. 10 do 10.06. 10. Pojechaliś my ze znajomymi (byli też z có rką - 3 lata), no có ż , mamy có rkę - 2 lata. Dlatego moja relacja bę dzie prawdopodobnie interesują ca do przeczytania dla tych, któ rzy ró wnież podró ż ują z tak mał ymi dzieć mi. Swoją drogą powiem, ż e pierwszy raz byliś my w tym hotelu, gdy nasza có rka miał a roczek
Ponownie podzielę raport na 2 czę ś ci: pierwszą dla hotelu, a drugą (dla zainteresowanych) dla rodzicó w

Mieszkaliś my w Maritim Pine Beach, a przyjaciele w Pine Beach Club. Nie ma absolutnie ż adnej ró ż nicy (to znaczy czytał am gdzieś w recenzjach, ż e jedzenie w Pine Beach jest gorsze niż w Maritime). KAŻ DY moż e korzystać z restauracji. Znajomi jedli u nas w Maritim. Powiem, ż e w Maritime, w Pine Beach - menu zawsze takie samo !!!!!! ! ! Tyle, ż e w Pine Beach jest wię ksza restauracja, poza tym wszystko jest takie samo.
Jedyną ró ż nicą , jaką mieliś my w Maritimie, był y szlafroki i kapcie (co nas bardzo zaskoczył o! Ponieważ w zeszł ym roku nie był o takiej „obsł ugi”), a każ dy, kto wpadł do pokoju, dostał talerz owocó w w pokoju (takiego nie był o w Plaż a Sosnowa).
Po raz kolejny ugruntował em swoją opinię , ż e wszystkie recenzje należ y czytać tylko ś wież e (no, przynajmniej na sezon, w któ rym podró ż ujesz) - ponieważ wszystko się starzeje i bardzo szybko się zmienia. Wiele się zmienił o w hotelu od zeszł ego roku - na przykł ad teraz na plaż y są grzyby...Oto moja osobista opinia (bo patrzę tylko z pozycji "lepiej dla dziecka") - markiza był a lepsza - wię cej cienia dla dzieci. . . Cieszył am się , ż e przynajmniej grzyby nie był y mał e. . .
Na naszych oczach w hotelu rozpoczę ł a się wielka reorganizacja. Teraz stó ł dla dzieci nie znajduje się w restauracji Santa Maritim, ale w Pine Beach. Pamię tam, ż e pierwszego dnia tak wszystkich zmieszał o - wszyscy przychodzą , patrzą - ale nie ma bufetu dla dzieci. . . Ale chyba przede wszystkim uderzył o nas to, ż e teraz zaczą ł dział ać system dla "klientó w VIP" pracować w hotelu. Co to znaczy: jeś li chcesz odpoczą ć bez tł oku przy rozdawaniu jedzenia, bez zajmowania rano leż akó w - moż esz zamó wić usł ugę „VIP na jeden dzień ” dzień wcześ niej (zakł adam, ż e nie jest za darmo ! ! ! ! Po prostu nie wiedzieliś my na pewno , ponieważ ten system zaczą ł dział ać.2 dni przed naszym wyjazdem) i bę dziesz miał darmowe leż aki, jedzenie itp.

Teraz o zaletach i wadach w poró wnaniu do zeszł ego roku. W hotelu tym razem prawdopodobnie 90% stanowili Rosjanie (mam na myś li wszystkich obywateli ZSRR!!!! ! ). Pozostał e 10% - wszystkie inne narody. . . No i oczywiś cie Rosjanie mogą wszystko zepsuć (swoją drogą ja też jestem Rosjaninem i wstydzę się moich rodakó w) - no o tym pó ź niej...Znowu zostaliś my zakwaterowani w pokoju z boku hotelu Atlantic. Ostatnim razem nie mogliś my spać , ż e tym razem są bardzo gł oś ne wieczorne animacje i dyskoteki. Nawet jeś li okno na balkon jest zamknię te, to nadal bardzo sł ychać , zwł aszcza jak mają imprezę przy basenie. . . Najpierw chcieliś my zmienić pokó j (po drugiej stronie nie był o wolnych pokoi - no có ż , musimy pomyś l), a potem zapomnieliś my - nasza có rka zasnę ł a i nie obchodził o jej to przynajmniej wypadł y z armaty, ale ja i mó j mą ż nie kł adziemy się wcześ nie spać , wię c mogliś my oglą dać telewizję do wpó ł do pó ł nocy (oni mieć imprezę gdzieś do wpó ł do pó ł nocy - jedna godzina). Ale kiedy musieliś my bardzo wcześ nie kł aś ć się spać (musieliś my wstać wcześ nie), po prostu nie mogliś my zasną ć , wydawał o się , ż e bę bny biją na naszym balkonie.
Hotel był peł ny. Kolejki po jedzenie był y po prostu szalone - w zeszł ym roku praktycznie nic takiego nie był o (był o tylko kilka dni, kiedy był a konferencja), chociaż byliś my w tych samych terminach co teraz (czyli był o już w sezonie) . W koń cu te kolejki zaczę ł y się mocno napinać...Musiał am jechać poż yczyć leż aki na drugi tydzień wakacji - zawsze jestem temu przeciwna!! ! ! Ale po 2 dniach byliś my "bez morza" - wysł aliś my naszych mę ż ó w po leż aki (na szczę ś cie był to ostatni dzień przed wyjazdem). I muszę powiedzieć , ż e przez dł ugi czas nie ś pimy w poł owie 9 - o 9-00 zawsze jesteś my na plaż y. Ale wszystko był o zaję te! A nawet przy basenach na trawnikach. . . A w pierwszym tygodniu naszych wakacji tego nie zaobserwowano - spokojnie przyszli, był y jeszcze leż aki (i w zeszł ym roku też ). Jednym z czynnikó w decydują cych o wyborze tego hotelu po raz drugi był o wł aś nie to, ż e nie trzeba zabierać leż akó w (to sł owo honoru mnie wkurza) - i znowu masz to...
Był o kilka przerw z rę cznikami plaż owymi - i pod koniec ró wnież zaczę ł o się napinać . Przychodzisz na plaż ę i czekasz na rę czniki kolejne 2 h. Ale są dzą c po tym, ż e w przedostatnim dniu wyjazdu dostaliś my zupeł nie nowe rę czniki, rę czniki został y dostarczone i „kryzysu” już nie bę dzie…
Plus - otworzył drugą dystrybucję rę cznikó w plaż owych - w aquaparku. A dystrybucja został a przedł uż ona do 18.30 (w zeszł ym roku był a do 17.00 i był jeden punkt dystrybucji - wtedy był o duż o oburzenia na ten temat).

W tym roku kupiono traktor do sprzą tania plaż y - sprzą ta ją wieczorem (w zeszł ym roku robotnicy rę cznie przesiewali piasek), nawet gdy burza przyniosł a duż o kamyczkó w - też go usunę li
Jedzenie jest takie samo - ż adnych skarg. Wszystko tam jest, wszystko jest pyszne. Dzieci w wieku 2-3 lat (a nawet rok) moż na bez problemu karmić : makaron, ryż , duszone warzywa, zapiekanka ziemniaczana, duszone mię so, ryby, puree ziemniaczane, pomidory ogó rkowe - wszystko tam jest, na ogó ł wszystko nie jest pieprzone (ale czasami niektó re potrawy są wyspiarskie - wię c matki najpierw pró bują...).
Poszliś my z dzieć mi do wł oskiej restauracji a la carte. Có ż , powiem, ż e to wcią ż nie jest do wę dró wek z dzieć mi (mał ymi) - wł aś nie tam w restauracji przynoszą jedzenie powoli, aby moż na był o usią ś ć , porozmawiać , strawić...Ogó lnie przez dł ugi czas. A z dzieciakami trzeba szybko jeś ć i biegać...Mą drzy rodzice zabrali ze sobą laptopa i dzieciaki usiadł y do ​ ​ oglą dania bajek. . . Wszystko był o pyszne. ALE! Naprawdę nie podobał nam się ich system: moż na wybierać nie z proponowanych dań , ale z MENU jako cał oś ci. Oznacza to, ż e mają.3 opcje darmowego menu (czyli zestawu przychodzą cych dań nie moż na zmienić ) - a Ty wybierasz tylko z nich...Pierwszy raz spotkaliś my się z takim systemem - zawsze we wszystkich hotelach był o to moż liwe wybrać dania w restauracjach a la carte wedł ug wł asnego uznania (jak w zwykł ych restauracjach). Swoją drogą , wizyta w restauracji z dzieć mi (mó wię o wł oskiej) tylko w poniedział ki i wtorki. . . Oferują menu dla dzieci - kosztuje 1 euro za dziecko. Nie poszliś my do tureckiego po zapoznaniu się z „opcjami menu” - w zwykł ej restauracji wszystko jest takie samo.
Znowu obcią ż ona klimatyzacja, dział ają ca punktualnie (uwaga na hotelową KLIMATYZACJĘ CENTRALNĄ!!! ! ). A w Pine Beach począ tkowo nie oszczę dzali na klimatyzacji - znajomi (jak inni mieszkają cy w Pine Beach) nie narzekali: cią gle zamarzał a (no có ż , jak ją wł ą czysz), a kiedy masowe przybycie ludzie zaczę li, zaczę li też wł ą czać „zimne” powietrze ś ciś le na czas (ku rozgoryczeniu wszystkich mieszkają cych w Pine Beach). W Maritim (czyli u nas) mieszkanie jeź dził o zimnym powietrzem tylko od okoł o 13 do 17 i od 20 do 24 - zaoszczę dzili pienią dze (jak ksatati w zeszł ym roku). Ale ż eby na mnie nie wpadli, ż e mó wią , ż e klimatyzator zawsze dział ał dla nas - to nadal zależ y od pory roku, w któ rej był eś w hotelu (bo znam ludzi, któ rzy mó wili, ż e zawsze pracowali w dzień ! !! ! , ale był y w innym czasie - albo w ogó le kiedy był straszny upał , albo już pod koniec/począ tku sezonu, kiedy w hotelu był o bardzo mał o osó b)...Tak, i tu, na przykł adzie naszych znajomych to wszystko widać...

Animacja jest sł absza niż w zeszł ym roku. . . Nie ma poprzedniej aktywnoś ci (po poł udniu), ale widzieliś my, ż e grali w bocha, siatkó wkę.... Chociaż wieczorami też dobre wystę py. Ale w tym roku nie był o cyrku Katai. . . Wielu rodzicó w narzekał o, ż e animacja dzieci się pogorszył a (swoją drogą.30% to ci, któ rzy byli już w hotelu po raz drugi lub trzeci - wię c wiedzieli, co mó wią , jest z czym poró wnać ). Sama nie mogę powiedzieć o ż ł obku - jeszcze nie doroś liś my do miniklubu. Có ż , gdyby tylko pobawić się i narysować na stronie…
W sumie hotel jest nadal DOBRY. Są drobne wady, ale nie są to krytyczne „minusy”.
I wró cę do sprawy rodakó w. . . od razu wybaczę , jeś li kogoś urazię , ale niestety ja wł aś nie tak się nazywa "nie mogę milczeć ". Podkreś lam, ż e wszystko, co poniż ej piszę , nie dotyczy konkretnego hotelu! I odnosi się do ludzi w nim ż yją cych.
A wię c drodzy Rosjanie. Zacznijmy wreszcie szanować innych goś ci hotelowych i przestań my wyrzucać ś mieci na publiczny korytarz! Już zmę czony talerzami z resztkami, brudnymi szklankami i butelkami pod drzwiami (w tym windą!!!! ! ). Dla tych, któ rzy nie wiedzą - pokojó wki wynoszą ś mieci z POKOJU! No dobra, butelki po kieliszkach. . . Nasi "są siedzi" postawili na korytarzu torbę z pieluchami dla dzieci (musimy myś leć nie nowe! ) - co za kapety!
Dalej. Przebieralnie to nie toaleta, do któ rej moż na pó jś ć z dzieć mi na siusiu (albo samemu – są dzą c po zastosowanych tam damskich podkł adkach, nie tylko przebierał y się ). Toaleta jest w pobliż u - spacer 20 metró w! Czy to naprawdę takie trudne!!! !

Przy okazji, jeś li chodzi o dzieci i toaletę - osobiś cie widział em, jak niektó rzy ludzie kł adą dzieci na piasku w wielkim stylu! Ja też mam mał e dziecko i wkł adam mu pieluchę (wiedzą c, ż e moja có rka nie wytrzyma, jeś li jest niecierpliwa) - co radzę zrobić lub pobiec do toalety. Albo zanieś ć garnek na plaż ę , wszystko jest lepsze niż prosto na piasek...A potem, w koń cu, wszystkich „odchodó w” rodzice nawet nie pomyś leli o usunię ciu - ale zostali na plaż y, mimo ż e biegał y dzieci innych ludzi - to by się stał o. . . I to Niestety nie był to odosobniony przypadek. . .
Przemilczę już zachowanie niektó rych w restauracji: kiedy moż esz wzią ć frytki w dł onie i od razu zanurzyć je w „publicznym” keczupie i zjeś ć...Spró buj z ł yż ek informacyjnych, wyjdź z linii...
Ogó lnie hotel jest dobry, obsł uga dobra, ale sami ludzie wszystko psują ?
Druga czę ś ć przeznaczona jest dla rodzicó w.
Już w pierwszym pisał am, ż e jedzenie jest dobre, z jedzeniem dla dzieci nie ma problemó w, zawsze jest wybó r. Szkoda, ż e ​ ​ w restauracji jest mał o krzeseł ek do karmienia, ś niadanie nadal normalne, ale warto poszukać obiadu i kolacji albo trzeba przyjś ć od samego począ tku.
W miniklubie dzieci są na kilka dni zabierane do mini-zoo do pobliskiego hotelu. Nie pojechaliś my, bo wyjazd jest o 11.30 i zwykle już o jednej już ś pimy, choć począ tkowo chcieliś my.
Z dzieć mi sami pojechaliś my do Side na spacer - 40 minut taksó wką . Ponieważ podró ż owaliś my z 2 rodzinami, zawsze dzieliliś my taksó wkę na 2. Okazał o się to bardzo opł acalne. Do Side (tam iz powrotem - umó wiliś my się z taksó wkarzem, ż e nas odbierze) - 100 dolaró w. Odbyliś my dobry spacer, podziwialiś my tutejsze pię knoś ci i ruiny. Najważ niejsze, ż eby dzieci się nie przemę czał y i wracał yś my do domu na sen w cią gu dnia (wyszliś my wcześ nie, pó ki nie był o gorą co).
Taksó wka do Belek kosztuje 8 USD (w jedną stronę ). Czasem przy powrocie (no, z tym samym taksó wkarzem) - 7 dolaró w. Swoją drogą , czasem ludzie stoją na postoju taksó wek szukają c „firmy”, ż eby taniej był o wzią ć taksó wkę …

Serwetki Pampers-soki był y kupowane w aptece w Belek. Zabrali ze sobą przez pierwsze 3 dni. Apteka ma nawet pł atki dla niemowlą t, mieszankę . Nie ma wię c absolutnie potrzeby cią gnię cia walizki z jedzeniem…
Moja có rka był a chora przez 1 dzień - podobno zł apali wirusa w miniklubie (dopiero dzień wcześ niej rozmawiali, ż e w miniklubie jest duż o kaszlą cych zasmarkanych dzieci) - temperatura poniż ej 40. Zadzwonili lekarz do ubezpieczenia - przepisane antybiotyki i leki. Kilka dni pó ź niej znowu popł ynę li, choć w basenie - có rce niestety nie dał o się pomó c w morzu...Co wię cej, zauważ yliś my, ż e dzieci zaledwie w cią gu 2 lat wykopał y brzeg i weszł y woda krzyczał a (czę sto sł yszano od innych, ż e dziecko w tym wieku w ogó le nie chce chodzić nad morze), ale dzieci (1 rok) i starsze (3 lata) już pluskał y się w morzu z przyjemnoś ć . Swoją drogą my też pię knie pł ywaliś my w morzu za rok. . . No dobra, w przyszł ym roku spró bujemy jeszcze raz!
Tak wię c drodzy rodzice - ten hotel jest bardzo odpowiedni dla rodzin z dzieć mi, najważ niejsze jest dobry nastró j, dobre ubezpieczenie dla dziecka (na wszelki wypadek) - a twoje wakacje bę dą cudowne!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał