Vera Club Paraiso Verde - Belek

Pisemny: 10 wrzesień 2008
Czas podróży: 11 — 18 wrzesień 2008
Dzień dobry wszystkim. Chcę podzielić się wraż eniami z wyjazdu do Vera Club Paraiso verde, tzw. 5 gwiazdek. Odpoczywał a z dzieckiem 2.8 miesią ca i mę ż em. Myś lę , ż e mieliś my bardzo pecha z hotelem, bo nie dotarliś my do hotelu na godzinę jak nam powiedziano, ale na 2.5 godziny z zameldowaniem we wszystkich hotelach, teren hotelu jest mał y, nigdzie nie ma chodzić , nie był o stoł u dziecię cego dla dzieci, jak obiecał organizator wycieczek . wszystkie mamy miał y problem z czym karmić dziecko, bo jutro dawał y pł atki owsiane - któ re wcale nie przypominał y owsianki - to był o gotowane mleko i trochę pł atkó w owsianych. Jedzenie dla dorosł ych był o cał y czas takie samo – makarony, frytki i ryż , a na co dzień kurczak czy kotlety z grilla. Arbuz, wieczorami melon, jabł ka i winogrona, to cał a odmiana, na 10 dni pobytu 3 razy wysadzają kosz zgnił ych brzoskwiń . Pokoje są mał e, nie mogę nic zł ego powiedzieć o sprzą taniu pokoi, sprzą tał y dobrze. Zjeż dż alnie w basenie był y cał y czas zamknię te, dla dzieci był jeden mał y basen - gdzie tł oczył a się gromadka dzieciakó w z mamami. Tylko jedna ś cież ka prowadzi do morza przez rzekę , po któ rej brzegach rosną kwitną ce krzewy, a za nimi pustynia. . Hotel wcale nie jest 5-gwiazdkowy. W najlepszym razie solidna 3. Nie polecam tego hotelu nikomu, zwł aszcza z dzieć mi. Zrujnuj swoje wakacje.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał