Начну с приезда в отель. Персонал встретил не особо приветливо, словно мы не в отель приехали, а к ним домой без приглашения. Собственно, их внешний вид именно об этом и кричал, т. к. формы у персонала нет, бейджей тоже. Ходят кто в чём - футболки, засаленные штаны, кроссовки. Трудно разобрать где администрация, а где уборщики(цы). После заполнения анкеты нас проводили в номер и тут я пришла в ужас: на полу и прикроватной тумбе разлитый кофе, мусор и пепел от сигарет, в ящике тумбочки окурки, под кроватью мужские носки, волосы и грязь. В ванной комнате грязные стаканы и пепельница с бычками и пеплом, в душевой кабинке использованные бритвенные станки. Постель скомкана и с какими-то пятнами (надеюсь, от сока). Увидев этот кошмар, пошли на ресепшн выяснять почему нас поселили в грязный номер, на что нам ответили, что у них этот номер отображается как чистый, готовый к заселению. В общем, после скандала нас, без всяких извинений, переселили в другой номер, более чистый (поверхностно). С мыслью о том, что отдыхать нам всего недельку, решили отвлечься от мрака и пойти на море.
Та-да-да-дам.... Первая линия говорите? Ну, не совсем первая. Идти конечно к морю всего-то минуты 3, но линия от пляжа вторая. Пляж отеля маленький и грязный. В высокий сезон места на нём хватить только тем, кто придёт пораньше и займёт своё "место под солнцем". Матрасы на шезлонгах не моют, видимо, никогда. Они в отвратительном состоянии. Полно бродячих собак, которых никто не прогоняет. В песке куча окурков и мусора, урн нет. Отдыхали мы с 29 апреля по 6 мая 2018 г. , на этот момент бара от отеля на пляже не было. Как нам сказали гиды: "Ещё не сезон! " Хотя от других отелей бары работали полноценно.
Питание. Ну, особо говорить нечего, т. к. разнообразия блюд не было. На завтрак яйца, на обед макароны, на ужин рис. Из фруктов - яблоки и горькие груши. Посуда очень грязная, все тарелки в разводах и жирных пятнах, столовые приборы плохо вымыты. На полу в столовой (рестораном это назвать нельзя) постоянно разлита вода и очень скользко. Кушать в основном ходили в кафе неподалёку от отеля.
Уборка. Горничная убирала номер каждый день. Ну, как убирала, застилала постель и протирала проходы влажной тряпкой. Полотенца меняли только в том случае, если их оставить скомканными в куче и сверху положить чаевые. Но даже якобы чистые полотенца были в катастрофическом состоянии, с дырами и пятнами. Душевую и унитаз не мыли. Из одноразовой косметики только шампунь и кондиционер для волос.
Территория отеля и анимация. Территория очень маленькая и скучная. Для детей одна качеля и та постоянно занята. У бассейна две горки, которые часто отключают. Видимо, электричество экономят. Аниматоры работали на троечку, словно сонные мухи. Вечернее файер-шоу было скучным и не организованным. Да и факир, видимо, не особо опытный, т. к. в момент одного из трюков у него загорелась борода...
Интернет. На всех сайтах отель пишет о бесплатном wi-fi. Да, действительно, он бесплатный, но только первые 150 МВ и только в лобби. Затем вам предлагают воспользоваться интернетом за деньги. 3 дня - 5 долларов. Вроде, и цена приемлема, по сравнению с мобильным интернетом в роуминге, но зачем тогда обещать отдыхающим free wi-fi? ! В общем, за интернет мы заплатили, но зона покрытия увеличилась только до бассейна. В номере на втором этаже интернета так и не было. Хотя нас уверили, что платный wi-fi работает отлично на территории всего отеля. Обещания не оправдались.
Обслуживание. Как уже писала выше, персонал отеля не особо вежливый и приветливый. Вечером, перед отъездом мы подошли на бар взять воду в бутылке, на что нам отказали. Т. к. за барными стойками обслуживают турки, не знающие ни английского, ни русского языков, пришлось снова идти с вопросами на ресепшн. Там какой-то парень словянской внешности объяснил нам, что вода выдаётся один раз (утром) в количестве 1 бут. объёмом 0.5 л на одного человека в сутки, а так же при выезде из отеля. И вечером они воду не дают. При этом он хамски ответил, что это концепция отеля, которую нам выдали при въезде. Да, нам давали распечатанную бумагу, но вся информация была на турецком. Кстати, когда мы получили её на руки в первый день, я уточнила нет ли другого варианта хотя бы на английском, на что мне сказали: "Нет! " В очередной раз, поскандалив, нам всё-таки дали тёплой воды. Видимо, сжалились над девушкой в положении (я была на 7-м месяце беременности). Может это и спасло меня: )
Пожалуй, на этом закончу свой небольшой отзыв об отеле Mysea Hotels Incekum.
Кто не хочет испортить свой отпуск, не едьте сюда! Не экономьте на своём здоровье!
Zacznę od przyjazdu do hotelu. Obsł uga nie spotkał a nas zbyt przyjaź nie, jakbyś my nie przyszli do hotelu, ale do ich domu bez zaproszenia. Wł aś ciwie ich wyglą d krzyczał o tym, ponieważ . Personel nie ma munduró w ani odznak. Kto w czym chodzi - T-shirty, zatł uszczone spodnie, trampki. Trudno zorientować się , gdzie jest administracja, a gdzie sprzą taczki (tsy). Po wypeł nieniu ankiety zaprowadzono nas do pokoju i wtedy był em przeraż ony: rozsypana kawa, ś mieci i popió ł z papierosó w na podł odze i stoliku nocnym, niedopał ki w szufladzie szafki nocnej, skarpetki mę skie, wł osy i brud pod ł ó ż ko. W ł azience brudne szklanki i popielniczka z niedopał kami i popioł em, pod prysznicem zuż yte brzytwy. Ł ó ż ko jest zmię te i poplamione (mam nadzieję , ż e z soku). Widzą c ten koszmar, poszliś my do recepcji, aby dowiedzieć się , dlaczego zostaliś my umieszczeni w brudnym pokoju, do któ rego powiedziano nam, ż e mają ten pokó j wyś wietlany jako czysty, gotowy do wprowadzenia się . W ogó le po aferze bez przeprosin przeniesiono nas do innego pokoju, czystszego (powierzchownie). Z myś lą , ż e mamy tylko tydzień na odpoczynek, postanowiliś my uciec z ciemnoś ci i udać się nad morze.
Ta-da-da-da....Mó wisz pierwszą linijkę ? Có ż , nie do koń ca pierwszy. Oczywiś cie do morza jest tylko okoł o 3 minut, ale linia od plaż y jest druga. Plaż a hotelowa jest mał a i brudna. W szczycie sezonu jest na nim wystarczają co duż o miejsca tylko dla tych, któ rzy przychodzą wcześ nie i zajmują swoje „miejsce w sł oń cu”. Materace na leż akach nie są myte, podobno nigdy. Są w obrzydliwym stanie. Peł no bezpań skich psó w, któ rych nikt nie przegania. W piasku jest duż o niedopał kó w papierosó w i ś mieci, ż adnych urn. Odpoczywaliś my od 29 kwietnia do 6 maja 2018, w tym momencie nie był o baru od hotelu na plaż y. Jak powiedzieli nam przewodnicy: „To jeszcze nie sezon! ” Chociaż z innych hoteli bary dział ał y w peł ni.
Odż ywianie. Có ż , nie ma nic specjalnego do powiedzenia, ponieważ . nie był o ró ż norodnoś ci jedzenia. Jajka na ś niadanie, makaron na obiad, ryż na kolację . Z owocó w - jabł ka i gorzkie gruszki. Naczynia bardzo brudne, wszystkie talerze brudne i tł uste, sztuć ce sł abo umyte. Na podł odze w jadalni (nie moż na tego nazwać restauracją ) woda jest cią gle rozlana i bardzo ś liska. Jedliś my gł ó wnie w kawiarni w pobliż u hotelu.
Czyszczenie. Pokojó wka codziennie sprzą tał a pokó j. Có ż , jak sprzą tał a, ś cielił a ł ó ż ko i wycierał a przejś cia wilgotną szmatką . Rę czniki wymieniano tylko wtedy, gdy zostawiano je pogniecione na stosie, a na wierzchu kł adziono napiwek. Ale nawet podobno czyste rę czniki był y w fatalnym stanie, z dziurami i plamami. Prysznic i toaleta nie był y czyszczone. Z kosmetykó w jednorazowych tylko szampon i odż ywka do wł osó w.
Terytorium hotelu i animacji. Teren jest bardzo mał y i nudny. Dla dzieci jest tylko jedna huś tawka i zawsze jest tam tł oczno. Basen ma dwie zjeż dż alnie, któ re czę sto są wył ą czane. Podobno oszczę dzają prą d. Animatorzy pracowali dla klasy C, jak ś pią ce muchy. Wieczorny pokaz ognia był nudny i niezorganizowany. Tak, a fakir najwyraź niej nie jest zbyt doś wiadczony, ponieważ . podczas jednej ze sztuczek jego broda zapalił a się …
Internet. Na wszystkich stronach hotel pisze o darmowym wi-fi. Tak, rzeczywiś cie, jest darmowy, ale tylko pierwsze 150 MB i tylko w lobby. Nastę pnie proponuje się korzystanie z Internetu za pienią dze. 3 dni - 5 dolaró w. Wydaje się , ż e cena jest do zaakceptowania w poró wnaniu z mobilnym Internetem w roamingu, ale po co wię c obiecać wczasowiczom darmowe wi-fi? ! Generalnie pł aciliś my za Internet, ale zasię g zwię kszył się tylko do puli. W pokoju na drugim pię trze nie był o internetu. Chociaż zapewniono nas, ż e pł atne wi-fi dział a dobrze w cał ym hotelu. Obietnice nie został y speł nione.
Usł uga. Jak już wspomniano powyż ej, personel hotelu nie jest szczegó lnie uprzejmy i przyjazny. Wieczorem przed wyjazdem poszliś my do baru po wodę butelkowaną , czego nam odmó wiono. Dlatego lady barowe są obsł ugiwane przez Turkó w, któ rzy nie znają ani angielskiego ani rosyjskiego, musiał em wracać do recepcji z pytaniami. Tam jakiś goś ć o sł owiań skim wyglą dzie wyjaś nił nam, ż e woda wydawana jest raz (rano) w iloś ci 1 butelki. o obję toś ci 0.5 litra na osobę dziennie, a takż e przy wyjeź dzie z hotelu. A wieczorem nie dają wody. Jednocześ nie bezczelnie odpowiedział , ż e taka był a koncepcja hotelu, któ rą dostaliś my przy wejś ciu. Tak, dostaliś my papier drukowany, ale wszystkie informacje był y po turecku. Nawiasem mó wią c, kiedy otrzymaliś my go pierwszego dnia, zapytał em, czy jest jakaś inna opcja, przynajmniej po angielsku, na co mi powiedziano: „Nie! ” Jeszcze raz, po kł ó tni, nadal dali nam ciepł ą wodę . Podobno zlitowali się nad dziewczyną w pozycji (był am w 7 miesią cu cią ż y). Moż e to mnie uratował o : )
Być moż e to już koniec mojej kró tkiej recenzji hotelu Mysea Hotels Incekum.
Jeś li nie chcesz zrujnować wakacji, nie jedź tutaj! Nie oszczę dzaj na zdrowiu!