Miesiąc miodowy przygody w kwiatowym raju

Pisemny: 5 luty 2007
Czas podróży: 5 — 12 sierpień 2006
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 8.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 10.0
W sierpniu-wrześ niu 2006 roku moja ż ona i ja ś wię towaliś my w tym hotelu nasz miesią c miodowy. Ogó lnie bardzo mi się podobał o, ale wcią ż są komentarze. Ale najpierw najważ niejsze.

Począ tek był nieprzyjemny - osada.
Osada jest wyją tkowo dł uga i „niezrozumiał a”.
Jako pierwsi przybyliś my do hotelu wcześ nie rano. Powiedziano nam, ż e rozliczenie nastą pi dopiero po godzinie 14:00 (co nas bardzo ucieszył o! ). W mię dzyczasie zaproponowali, ż e usią dą w holu gł ó wnego budynku : (
Przed godziną.14 przybył o duż o ludzi. Gdzieś o godzinie 13 zaproponowali wypeł nienie kart rejestracyjnych.

Okoł o godziny spó ź nienia, czyli o godzinie 15, zaczę li się osiedlać . Co wię cej, klucze nie był y wydawane w kolejnoś ci kolejki (jak chcą ), ale w kolejnoś ci „jak chcemy”!
W rezultacie klucze dostaliś my na samym koń cu, w ten sposó b ostatecznie zabijają c nasz pierwszy dzień w Turcji.

Na wyró ż nienie zasł uguje transport z recepcji do pokoju...Do mał ej cię ż aró wki pakuje się kilka osó b i kierowca zaczyna ich dostarczać.
(Teren hotelu jest doś ć duż y, a ta usł uga bardzo by się przydał a, jeś li nie... ) Kierowca sprowadzają c kolejnego turystę do swojego pokoju, wył ą czył silnik i poszedł po rzeczy. Jednocześ nie robił to tak dł ugo, ż e wydawał o się , ż e opró cz dostarczenia bagaż u do pokoju, przynajmniej tam dokonywał napraw : )

Kiedy dotarliś my do naszego pokoju, szybko wrzuciliś my rzeczy do szafy i pobiegliś my na plaż ę , aby naprawdę spę dzić to, co został o z pierwszego dnia. Na plaż y wydaje się , ż e się uspokoili i odzyskali zmysł y.
Po obiedzie byliś my cał kowicie zrelaksowani.

Rozmawialiś my ze znajomymi (podró ż owaliś my z inną parą ), dzieliliś my się wraż eniami… A potem rozmowa zeszł a na „WIDOK Z OKNA”. Znajomi powiedzieli, ż e mają widok na morze (choć nie bezpoś rednio, ale jednak! ). Nie mogliś my nic powiedzieć , bo okno był o zasł onię te zasł oną (bardzo grubą ) i spieszyliś my się (spieszaliś my się na plaż ę ) i tam nie zaglą daliś my. Pomyś leliś my też , ż e bę dzie widok na morze...Nieważ ne jak.

Kiedy weszliś my do naszego pokoju i odsunę liś my zasł onę , zobaczyliś my...ż e mamy widok na ś cianę i nogi przechodzą cych wyż ej...Do tego wieczorem okazał o się , ż e drzwi balkonowe nie był zamknię ty, a do pokoju wspinał y się pają ki...Nie spodziewał am się takiego obrotu!

Udaliś my się do przedstawicieli biura podró ż y (przeszliś my przez Tez Tour). Mó wię tak mó wią i tak...Miesią c miodowy i oto jest!
W odpowiedzi: „Nie ma problemu, minuta”. Natychmiast zadzwonił em do recepcji, rozmawiał em z kimś i powiedział em, ż e mó wią , przyjdź na recepcję , a zaproponują ci zastę pstwo!
Zaoferowali wymianę . Ponadto, pokó j standardowy został zastą piony Junior Suite z widokiem na morze!!!

Reszta to tylko pozytywne emocje i wraż enia!
Jeś li wię c zamierzasz odpoczą ć w tym hotelu, koniecznie sprawdź pokó j od razu. W takim razie - nie bó j się skontaktować z przedstawicielami firmy.
Szkolili nas miejscowi Szamil i Aykhan! Wielkie podzię kowania dla nich za ś wietną robotę!
Ale nie pró buj robić zamieszania!
Spokojnie przedstaw swoje proś by i roszczenia! Wtedy odpowiedź bę dzie taka sama.

Swoją drogą , kiedy mó wił em o zmianie numeru, wpadł a jakaś „pani z histerią ” i zaczę ł a nieznoś nie przeklinać o okropnej obsł udze i koszmarnym numerze. Odpowiedź brzmiał a: - "nie ma innych wolnych pokoi! ". I zostaliś my zastą pieni bez jednego sł owa!

I na koniec w skró cie: hotel jest bardzo pię kny. Po prostu niesamowita iloś ć zieleni, kwiató w, palm i innej roś linnoś ci. Jedzenie cał kiem smaczne (choć każ dy sam decyduje).
Morze jest czyste, ale nie należ y się po nim spodziewać niczego specjalnego. Ucieszył a nas burza...Otrzymaliś my niesamowite zdję cia na jej tle!
To chyba wszystko!
Kto tu odpocznie – myś lę , ż e nie poż ał ujesz.
Powodzenia wszystkim! ; )
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał