10 dni w raju

Pisemny: 29 wrzesień 2007
Czas podróży: 30 wrzesień — 7 październik 2007
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 9.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 10.0
Zaledwie 3 dni temu przyjechaliś my z ż oną z Antalyi. Cią gle myś lę o moim tam czasie. Pamię tam, co tam robił em o tej porze dnia, do jakich moich ulubionych baró w chodził em.

Wszystko zaczę ł o się tak, jak opisuje to wiele osó b. Polecieliś my bezpoś rednim lotem z Woł gogradu. Lot przebiegł dobrze, chociaż latali na wiadrze Jak-42. Na zagranicznym lotnisku był to prawdopodobnie najstarszy i najbardziej zardzewiał y samolot. Na lotnisku w Antalyi oczywiś cie kupiliś my alkohol od cioci FRI; )) Zaraz w autobusie Pegasus i odkorkowaliś my kilka butelek, zaczę liś my ś wię tować pierwszy lot do innego kraju. Uś miechnię ta przewodniczka Anya doś ć obszernie opowiadał a o Turcji. Jednocześ nie doradzamy w każ dy moż liwy sposó b – jak, gdzie i co robić . Jednocześ nie stale prowadził a mini wycieczkę , opowiadają c o miejscach, któ re mijamy.


Po przybyciu do hotelu od razu zdaliś my sobie sprawę , ż e wyraź nie nie jest to 5 *. Wystarczył o spojrzeć na recepcję . Oczywiś cie zamieszkaliś my w starym pokoju 1132.
Chciał em najpierw otworzyć drzwi, ale moja ż ona był a przede mną . Po wejś ciu do ciemnego pokoju, znajdują cego się na parterze, przywitał nas zapach stę chlizny. Wszystkie meble są bardzo stare, nie ma balkonu, a wł aś ciwie na taras jest drugie wejś cie, tylko od ulicy. Ze sł owami „Nie bę dę tu mieszkał ” Dasha wycią gną ł mnie z pokoju. Wracają c do recepcji, pró bował em znaleź ć wspó lny ję zyk z personelem, wykorzystują c portrety amerykań skich prezydentó w dla ogó lnej gotowoś ci do rozmowy. Nie przyniosł o ż adnego efektu. Rosjanka Ola pró bował a nam pomó c w każ dy moż liwy sposó b, przekonywał a Turka. Zero reakcji.

Maksymalnie obiecali nam przeprowadzkę za 3 dni. To wtedy Ż ona wpadł a w zł oś ć , wybuchł a pł aczem tuż przy przyję ciu. Podobno odegrał o to kluczową rolę , potem, jakby wracają c z niczym, wyję liś my Red Label i zaczę liś my brać ś rodek uspokajają cy. Dosł ownie 10 minut pó ź niej dostaliś my dobry numer (8305) w nowym bloku.
Od tego momentu nasze kł opoty skoń czył y się raz na zawsze. Wszystko inne był o po prostu ś wietne! Disco bar, baseny, animacja - tylko wyż arzanie! W jadalni po prostu jedli najró ż niejsze smakoł yki, o ciastach generalnie milczę , bo ś linienie zaczyna się , gdy się je wspomina.


W cią gu 10 dni nie mieliś my wystarczają co duż o czasu, aby odwiedzić wszystkie bezpł atne zaję cia, któ re oferował hotel. Bę dą c fanami tenisa, ani razu nie mogli wyjś ć na kort. Nie odwiedził em sauny, nie trafił em na krę gielnię . Katastrofalny brak czasu, choć był y tylko 2 wycieczki. To był rafting i jednodniowa wycieczka jachtem. każ dy kosztował nas 15 dolcó w. Otrzymaliś my na nich wiele pozytywnych emocji, a na spł ywie ró wnież zastrzyk adrenaliny i wó z ż ywotnoś ci! Wycieczki wykupione poza hotelem. 3 razy pojechał em do Alanyi.

Pł ywali w morzu z molo, bo wejś cie do morza jest kamieniste. Przez cał y czas chmury widziano tylko raz.
Temperatura powietrza wynosił a okoł o + 38 "C, czego w ogó le nie odczuwano, morze miał o + 28" C. Wakacje poszł y ś wietnie. Personel jest przyjazny, uprzejmy i uś miechnię ty. Cał a atmosfera hotelu jest bardzo ciepł a. Bydł o rosyjskie pojawił o się dopiero pod koniec naszego pobytu, 25-go. Wcześ niej wszyscy wczasowicze zachowywali się jak wielka, ogromna rodzina - Rosjanie, Niemcy, Turcy.

Wcale nie ż ał uję wydanych pienię dzy, dla nich mam super wakacje! Jedyną rzeczą jest to, ż e Pegasus musi być uczciwy i nie sprzedawać tego hotelu jako 5*, ale jako oficjalny 3*+.

Wskazó wki dla przyszł ych podró ż nikó w:
1. Staraj się nie brać liczb zaczynają cych się od 1.2, 3.4, 5 - to są stare bloki. Chociaż niektó re z nich wychodzą na basen.
2. Kupuj wycieczki poza hotel, 10-20 $ taniej. Chociaż moż esz skontaktować się z Yaszą na molo. To też nie jest drogie.
3. Targuj się wszę dzie i wszę dzie - to turecka zabawa ludowa!
4. Idź na dziką plaż ę . Jest za skał ami. Moż esz się do niego dostać idą c 2 km w kierunku Alanyi.
To naprawdę niebiań skie miejsce! Nie poż ał ujesz. Jest nawet mał a jaskinia!
5. Staraj się uś miechać i nie dać się ponieś ć drobiazgom, któ re mogą zrujnować twoje wakacje.
PODSUMOWANIE: hotel jest wart swojej ceny. mega impreza, mega zabawa! Bardzo duż y.


Osobne pozdrowienia dla Paszy i Leny z Riazania, Anyi i Antona z Tambowa! Chł opaki, jesteś cie fajni! Był oby bardzo mił o spotkać się kiedyś , gdzieś ! Ró wnież merhaba pan. Yumit Sakali (kapitan), pan. Omar(animator). Guten wię c do pana. Mattias, panie Olaf!
Aleksiej i Dasza. Woł gograd.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał