Bardzo przeciętny

Pisemny: 21 wrzesień 2010
Czas podróży: 8 — 17 wrzesień 2010
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 5.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 4.0
Tak wię c w kolejnoś ci: po przyjeź dzie (nie mieli czasu na zainwestowanie pienię dzy w paszport) dali pokó j w starym budynku!! ! ! Wow, wszystko, co o nim mó wią , jest PRAWDĄ ! ! Pokó j 2*2, wanna 1*1, brud, wszystko zepsute, sł oneczna strona! Bez wahania wró ciliś my do recepcji, zainwestowaliś my pienią dze w paszport, wywoł aliś my uś miech na twarzy i…. . dostaliś my pokó j taki, jak reklamują się hotelarze na zdję ciu, choć wtedy zadzwonili z recepcji po kilka dni, umó wił em się na wieczó r, chociaż jest to zabronione, ale wydaje mi się , ż e te prawa nie dział ają , dopó ki sam nie jesteś niegrzeczny! Dlatego od razu po przyjeź dzie poproś o pokó j w nowym budynku!! ! ! To jest 6.7, 8.9 przypadkó w!
Mundur obsł ugi pozostawia wiele do ż yczenia, uważ am, ż e to powinno być oblicze hotelu! Sprzą tane codziennie, ale nie dobre, szampony, ż ele i mydł a był y dopiero w dniu przyjazdu (ale wszystko mieliś my ze sobą ), rę czniki są podane albo 3 sztuki, albo 5 sztuk. nie zawsze bielona, ​ ​ zmiana poś cieli raz na 9 dni.
Jedzenie to inna historia, po prostu duż e FU!! ! , przy kawał kach, sał atkach, lepiej w ogó le nie iś ć , zapach taki, ż e w ogó le nie jesz, kolejki szalone, owoce są rozdawane i tylko jeden widok dziennie (był y albo jabł ka, albo pomarań cze, albo arbuz), napoje - system chł odzenia, bardzo zimno, UPI, ludzie raz na jakiś czas chorują , naczynia jednorazowe.

Ś mieci są na cał ym terytorium, tylko w pobliż u nowych budynkó w są czyste - podobno z powodu ogromnego terytorium hotelu nie mają fizycznie czasu, aby je posprzą tać , ale przepraszam, a Rosjanie są czymś , mogą upuś cić butelkę i przechodzą nad fragmentami, siedzą w restauracji krzyczą c, przeklinają c ! !
Plaż a jest piaszczysto-kamienista, moż na z molo, ale mamy specjalne buty, wię c nie ma problemó w, moż na tam też kupić „koralowce” za 5 USD, ale znowu jest duż o ś mieci, wszyscy chyba też leniwy, aby podnieś ć tył ek i wyrzucić byki, kubki itp. do kosza. Prysznice są w wię kszoś ci zepsute.
Woda, tak samo jak na plaż y iw pokojach nie jest ś wież a, tylko morska, sł ona, tylko przefiltrowana.
Animacja - był y 2 razy w cią gu 9 dni, raz konkurs jak na naszych weselach, drugi - ś mieszna scena, a potem zaczą ł się turniej siatkó wki, wię c obejrzeli pokaz na ż ywo w amfiteatrze. Poszli na dyskotekę i wyszli, bo w pomieszczeniu, duszno i ​ ​ zadymiono.
Baseny - nie rozumiem, po co chodzić nad morze i siedzieć w wybielaczu, ale có ż , do każ dego swojego. Woda w nich w ogó le się nie zmienia, wszyscy o tym wiedzą - dlatego chlorują . Byliś my ś wiadkami nieprzyjemnej sceny: wieczorem siedzimy przy basenie, podziwiamy, ż e tak powiem, wieczorem, a potem „chł opiec” biegnie z peł nym wiadrem suchego wybielacza i rozlewa ogromnymi narę czami wokó ł basenu, zapach był niesamowite, ł zy z oczu i do pokoju! !
Reszta przypadł a na okres Ramadanu, był o wiele tureckich rodzin, wię c był o spokojnie, to bardzo porzą dni i spokojni ludzie, ale kiedy odeszli, zaczą ł się rosyjski wariat!
Ogó lnie hotel nie jest zbyt dobry, ogromne terytorium to jego jedyne bogactwo!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał