Co to jest gargulec? Okazało się, że nie jest tak źle))))

Pisemny: 1 marta 2012
Czas podróży: 1 — 15 październik 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 8.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 8.0
Witam wszystkich, któ rzy aktywnie poszukują hotelu, postaram się swoją recenzję jakoś pomó c w tej trudnej sprawie. Zwykle piszę dł ugie recenzje, wię c kto jest zbyt leniwy, aby przeczytać cał y punkt na począ tku i wszystkie szczegó ł y poniż ej.
Hotel o dziwnej nazwie Gorgulyu (tak na marginesie jest to nazwisko wł aś ciciela hotelu) znajduje się na począ tku miasta Alanya. Jeś li wyjdziesz z hotelu po lewej stronie jest kilka hoteli i autostrada do Side, po prawej jest droga w kierunku Alanyi i cał a infrastruktura. Teren hotelu moż na opisać nastę pują co: droga, schody w dó ł , dwa budynki, recepcja, schody w dó ł , basen, restauracja, taras, bar, plac zabaw, schody w dó ł , 10 metró w i morze. Wszystko! Na pewno nie bę dziesz miał gdzie chodzić , jeś li na to liczysz, tylko poza terytorium. Nawiasem mó wią c, nie ma też animacji. Raz w tygodniu wystawa krajowa. W pobliż u hotelu znajduje się park rozrywki dla dzieci (3 liry na atrakcję ), nasyp, migros (supermarket) ok. 500 m od hotelu, sklep z artykuł ami spoż ywczymi, alkoholem, zabawkami, pamią tkami, owocami (30 m od hotelu po prawej stronie) i w dó ł po schodach). Przystanek autobusowy 20 metró w na prawo od hotelu. Automat jest tam. Liczba pokoi jest stara. Jest klimatyzacja i suszarka do wł osó w, lodó wka i telewizor (są rosyjskie kanał y 1 i RTR planeta). Jedzenie bez dodatkó w. System all inclusive: 5 posił kó w dziennie + alkohol i UPI z fantą i colą . Có ż , kawa i herbata zawsze. Morze jest czyste, obok hotelu wejś cie niezbyt dobre. Buty są poż ą dane. Leż aki pł atne 1 euro.
Teraz wię cej. Sam hotel nie jest zł y, przytulny, otoczony zielenią i cieniem od dwó ch duż ych fikusó w. Dwa kadł uby. Pierwsze pię tra zajmują restauracja, ł aź nia turecka (25 USD) i recepcja. Pokoje z widokiem na morze i bocznym widokiem na morze. Ktoś dopł aca za widok na morze 10-20 euro, dali nam sami bez ż adnych dodatkowych opł at i pró ś b. Szum morza w pokoju sł ychać doś ć mocno. Sł oń ce ś wieci cał y dzień przez okno, w pokoju jest gorą co. Ale rzeczy wysychają natychmiast (na balkonie jest suszarka). W bocznych pokojach nie jest tak gorą co, cał y dzień w cieniu, ale pod oknem są schody. Po drugiej stronie drogi. Tutaj wybierz sam. W pokoju wszystko jest stare i proste. Wnę trze nie cią gnie wię cej niż.3*, nie oczekuj cudu. Problematyczne jest rozkł adanie rzeczy - szafa bez pó ł ek, tylko wieszaki. Ł azienka z kabiną prysznicową oraz wbudowanym w ś cianę prysznicem. Nie ma szamponó w ani ż eli. Mydł o do rą k, a potem przez czas. W tym celu sprzą tają codziennie i wystarczają co czyszczą . Rę czniki i poś ciel są czę sto zmieniane. Na balkonie znajduje się stó ł i krzesł a. Napoje nie są dozwolone w pokoju. Nikt jednak nie komentuje, wię c przy szumie fal moż na wypić kilka szklanek piwa nie tylko w barze, ale iw pokoju. Nie piliś my alkoholu, zdaniem wczasowiczó w nie jest ź le. Ale mimo to kilka razy woleliś my kupić wó dkę w duż ym supermarkecie.

Odż ywianie. Boż e, ile recenzji poś wię ca się tej czę ś ci hotelowego ż ycia. Wię c tutaj jedzenie nigdzie nie jest ł atwiejsze. Ró ż ne warzywa (zwykle gotowane i smaż one), wieczorem mię so, kurczak lub ryba, bardzo smaczne owoce (zawsze ś wież e i sł odkie. Jabł ka, winogrona, arbuzy, melony. ) Deseró w nie ma wyboru. Tylko budynie wszystkich koloró w i odcieni. Czasami pokrojone owoce ze ś mietaną z puszki. Ś niadania w stylu europejskim (jednorazowe porcje sera, masł a, dż emy, pł atki ś niadaniowe, mleko i ser w plastrach, kieł baski mię sno-warzywne, oliwki, suluguni, chechil. No i jajecznica. ) Na obiad kotlety sojowe. Moja koleż anka powiedział a tak: trzymam posty i nie mam nic przeciwko produktom sojowym, jej mą ż dodał , ż e najważ niejsze jest to, ż e są dobrze ugotowane. Wię c tutaj są dobrze ugotowane, z warzywami, sosem, serem itp. Ale nadal soja. Wieczorem mię dzy obiadem a kolacją herbata z ciastkami (ciastka, tortille z serem i kruche z kokosem), mó wią c o tortillach… Jest babcia, któ ra piecze prawdziwe tureckie tortille z serem i zioł ami oraz z dynią , cebulą i papryką . Moż esz obok niego nalać fajny ayran. Pyszne tak czy inaczej. Babcia jest surowa, bo praca nie jest ł atwa iw upale. Czerpie trochę radoś ci z napiwkó w wrzucanych do jej osobistej skarbonki typu „typ”. Nie bą dź chciwy i czę ś ciej zadowalaj staruszkę zielonymi rachunkami. I generalnie nie bą dź ł akomy na napiwek, tutejszy personel pracuje sumiennie.
Morze. Morze tutaj jest czyste, plaż a mał a, czysta, piaszczysta masa, ale nie dajcie się zmylić , do wody cię ż ko wejś ć ze wzglę du na fale i kamienie. Kamienie ró ż nej wielkoś ci utrudniają wejś cie do morza (np. z dzieckiem na rę kach). Koralowe kapcie i tylko gumowe klapki rozwią ż ą wszystkie problemy. Nie bą dź zbyt leniwy, aby zabrać ze sobą maskę , wś ró d kamieni są kraby, nie ma oczywiś cie jasnych ryb, jak w tropikalnych morzach, ale cał kiem sporo. Nasza babcia miał a szczę ś cie, ż e niedaleko brzegu zobaczył a pó ł metrowego ż ó ł wia morskiego. Dlaczego ż ó ł w tu pł ywał , jest niezrozumiał e, ale wraż enia i babcia przeszł y przez dach. Najpierw oczywiś cie strach, potem peł na rozkosz. Historia ł ó ż ek. Przy basenie znajdują się leż aki (bezpł atne) bez materacy oraz leż aki nad morzem (pł atne 1 euro za osobę ) z materacem. Tak wię c morze jest oddzielone od basenu jedną drabiną w dó ł i 10 metró w. Na począ tku nie rozumiał em schematu, ale trzeciego dnia zrozumiał em. Ludzie biorą leż aki przy basenie i spokojnie opalają się i pł ywają w morzu. Zazwyczaj do 7 rano wszystkie miejsca są zaję te. Nie wiem o któ rej wstać , ale o 6.45 wybó r nie jest duż y. Mieliś my dwoje dzieci i pró bował em zają ć miejsca w pobliż u basenu dla dzieci, aby mieć oko na drobiazgi. Swoją drogą nie zawsze udane. . . Nad morzem sytuacja jest prostsza, ale do 11 i tam jest problem z miejscami, na pewno nie ma miejsc w pobliż u wejś cia na plaż ę . Chociaż wydaje się , ż e jest wystarczają co duż o miejsca dla wszystkich, po prostu wstań wcześ nie.
W hotelu jest internet. Oczywiś cie za opł atą.10 euro za dwa tygodnie Wi-Fi lub 3 dolary za godzinę za komputer przy recepcji. Szczerze mó wią c, Internet dział a wolno, a sieć bezprzewodowa dział a w czasie. Skoro jesteś my z dzieć mi, to z laptopem (tam są bajki). Od razu zapł acił em za Wi-Fi, wszę dzie dział a, ale kilka dni pó ź niej nasza sieć (ta, któ rą wzią ł em w pokoju) spadł a na ś mierć odważ nych i musiał em iś ć na taras i na recepcję po dział ają cy Internet. To są te placki… I tak fajnie był o usią ś ć na balkonie i porozmawiać z kolegą przez Skype, podczas gdy dzieci ś pią w cią gu dnia (bez wideo oczywiś cie prę dkoś ci nie są takie same…), ale nadal mił o. Nawiasem mó wią c, internet pomó gł nam tu nie raz, gdy dzieci zachorował y. Znalazł em odpowiedniki naszych lekó w, ponieważ tureckie nazwy bardzo ró ż nią się od naszych i mię dzynarodowych. Turecki lekarz, na każ de wezwanie, bezkrytycznie przepisuje wszystkim antybiotyki i prosi o wizytę za 3 dni. Oczywiś cie, bez wzglę du na to, co boli, twoje ucho, gardł o lub oko znikną za jednym zamachem. Ale kiedy dzieci mają.2 lata, tak naprawdę nie chcą takiego leczenia. Zabraliś my ze sobą ogromną apteczkę , ale wcią ż musieliś my coś kupić . Zachowaj to w pamię ci. Przeczytaj uważ nie swoją polisę ubezpieczeniową w biurze podró ż y, zwró ć uwagę na franszyzę i czy ubezpieczenie obejmuje rozmowy telefoniczne i inne niuanse. Czasami jest to waż ne, zwł aszcza jeś li jesteś z dzieć mi. Uszkodzenia spowodowane udarem sł onecznym i alkoholem zwykle nie są obję te ubezpieczeniem.
A wię c, o czym jeszcze nie mó wił em, nie warto wymieniać pienię dzy. Cał a Turcja dawno temu przeszł a z dolara na euro, ale dolary biorą z nie mniejszą chę cią . Wymień.10 dolcó w na liry, aby zapł acić za autobus do miasta. Resztę zostaw bez zmian. Autobus kosztuje 1.25 lira, czyli okoł o 25 rubli, nawet mniej. Taksó wka kosztuje od 15 do 30 dolaró w, w zależ noś ci od tego, doką d się wybierasz. Obok hotelu znajduje się przystanek autobusowy (tzw. Dinek), autobus nr 1 jedzie prosto do centrum. Bez problemu dostaniesz się do banku, kantoró w, aptek i sklepó w. Autobusy kursują czę sto. Pamię taj, ż e ceny wszystkich towaró w w centrum są zawyż one co najmniej 5 razy lub nawet wię cej. Okazy panowie, tak to tutaj jest. Przypominam, ż e w sobotę i niedzielę w Turcji odpoczywają ró wnież banki, apteki, lekarze. Wyglą da na to, ż e to jest to. Podsumowują c, powiem, ż e hotel nie jest zł y. Kontyngent urlopowiczó w (rosjan jest niewielu, praktycznie nie ma Ukrainy i Biał orusi) to Litwini, Niemcy, Polacy, Czesi, Turcy (rodzina wł aś ciciela mieszka na terenie hotelu na zdję ciu (gdzie ogó lny widok na plaż ę jest widoczny po lewej, trzeci budynek to dom wł aś ciciela. ) Pijany w ogó le go nie widział em. Czysto, ale skromnie. Chociaż marmurowe schody mó wią o szerokim zakresie podczas budowy. Powodzenia w wyborze! Jeś li już kupił eś ten hotel, spakuj się w drogę i nie myś l o niczym innym niż odpoczynek. Mił ej podró ż y!

PS Kiedy zabrano nas z hotelu, dali nam bardzo kiepski lunch box (cał y pomidor, ten sam ogó rek, dwie kromki chleba, trzy oliwki, masł o i dż em. No, sok yupi w paczce i widelec) przez Boż e, był oby lepiej, gdyby dali butelkę czystej wody! A warzywa moż na był o pokroić przynajmniej na kilka duż ych kawał kó w, nie był o wygodnie zjeś ć ś niadanie w autobusie. Tym bardziej z dzieć mi. Ale kiedy wybraliś my się na przejaż dż kę , zabierają c resztę turystó w z hoteli, zdał em sobie sprawę , ż e nasz hotel ma lokalizację.5+! Jeś li wybieram się do Alanyi, rozważ ę to jako opcję . Obok znajdują się plaż owe hotele MUZ i HAVANA, có ż , jest tak… dla ciekawskich.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał