To horror, a nie hotel!

Pisemny: 24 sierpień 2010
Czas podróży: 1 — 7 sierpień 2010
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Nie daj Boż e, ż ebyś wszedł do tego zaś cianka. Opró cz autostrady i morza nie ma w ogó le nic. Do najbliż szego bazaru z pamią tkami trzeba tupać przez 40 minut w nieznoś nym upale. Ich obsł uga jest obrzydliwa. W pokojach są brudne wanny i toalety, czasem wadliwe sprzę ty. Nikt (nawet gł ó wny kierownik hotelu) nie odpowiada na wszystkie proś by i ż ą dania zmiany ł ó ż ka i umycia ł azienki. Personel hotelu chę tnie przyjmuje ł apó wki (ok. 20 USD) za zakwaterowanie w pokojach. W przypadku każ dej usł ugi każ dy dosł ownie ż ą da od Ciebie napiwku. Personel jest niegrzeczny i wariuje, gdy komentujesz do nich. Nie moż na pić wody z kranu. W tym samym czasie w jadalni wybucha awantura, gdy nalewasz wodę z chł odziarki do naczyń . Jedzenie przychodzi szybko. Lokalne napoje nie nadają się do picia. Nikt nie przestrzega kolejnoś ci na zjeż dż alniach przy basenie. Ł ó ż ka na plaż y są zawsze brudne. Winda kursuje co pó ł godziny. Animacja dla sł abej „klasy C”. Poza tym niemile zaskoczył y mnie pakiety lunchowe, któ re otrzymujecie zamiast ś niadania w przypadku porannej wycieczki. . Pakiet taki zawiera: 1 kromkę chleba dmuchanego, 1 kromkę sera, 1 kromkę lokalnej (bardzo zł ej) kieł basy, ć wiartkę ogó rka i zwień czenie - zgnił y pomidor. Powiedzmy wię c: „Bon appetit! WAŻ NE: w ż adnym wypadku nie zostawiaj pienię dzy i kosztownoś ci w pokoju w widocznym miejscu - ukradną je pod pretekstem, ż e wydawał o się , ż e zostawił eś napiwek, a wtedy niczego nie udowodnisz Sam obserwował em nastę pują cy obraz: kobieta, któ ra szlochał a, trzymają c na rę kach dwoje mał ych dzieci, ukradł a 400 dolaró w. Bł agał a o zwrot jej pienię dzy, do któ rych dyrektor generalny hotelu bezwstydnie wysł ał ją z rosyjskimi wulgaryzmami! Napiwki USD - czy to normalni ludzie?
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał