Nie chcę tu wracać, ale dziecko ryczało - nie chciało wyjeżdżać ...

Pisemny: 9 marta 2006
Czas podróży: 18 — 25 lipiec 2005
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 8.0
Szczegó lnie podobał y mi się pokoje w hotelu: dwa pokoje, TV, przedpokó j, balkon, ł azienka. Jedzenie jest cał kiem przyzwoite, szczegó lnie dobre są ciasta, dż emy, desery. Kucharz każ dego wieczoru przygotowywał ogromne ciasto, ciasta, musy. Nie zabrakł o owocó w: arbuzó w, melonó w, pomarań czy, brzoskwiń , ś liwek. Nic nie moż na wyją ć z restauracji! Nawet owoce. Zimna herbata za opł atą .
Z minusó w hotelu moż na wymienić : sł aba animacja, wieczorny program powtarza się co 7 dni ! ! ! Chociaż wię kszoś ć hotelu odpoczywa 12-14 dni. Program dla dzieci też jest monotonny: przez pierwsze pię ć dni moja czteroletnia có rka jeszcze tań czył a na dyskotece dziecię cej (MINI DISCO) do tych samych piosenek, ale potem stracił a zainteresowanie i po prostu biegał a. Nawiasem mó wią c, wszystkie animacje są po niemiecku i angielsku, chociaż kiedy odpoczywaliś my, 80% goś ci w hotelu stanowili Rosjanie i Ukraiń cy. W barze przy basenie na piwo lub koktajl trzeba czekać pó ł godziny, a to nie dlatego, ż e jest tak wiele osó b, któ re chcą …
Wejś cie do morza jest straszne: na dnie skał , kamieni, przed hotelem wycię to wą skie przejś cie do ką pieli. Ogó lnie rzecz biorą c, lepiej pł ywać w butach (na przykł ad sandał ach). Po godzinie 2.00 w hotelu personel za darmo, nawet kieliszek nie jest przesł uchiwany. Miniklub dla dzieci od 4 do 12 lat dział ał tylko tydzień i już wtedy musiał am iś ć na recepcję i poprosić o przypomnienie o tym animatorom, zawsze byli zmę czeni, nie bawili się z dzieć mi, tj. ci ostatni zostali pozostawieni samym sobie w dusznym pokoiku. Wtedy cał kowicie przestali przyjmować dzieci, powiedzieli, ż e klub nie bę dzie dział ał .

Ta historia przydarzył a się moim przyjacioł om: przypisywano im napoje, któ rych nie zabrali z mini-baru w pokoju, wychodzą c w nocy autobus na lotnisko już po nich przyjechał , nie wypuszczono ich z hotelu dopó ki nie zapł acili 25 dolaró w. Inni znajomi zostawili zł oty ł ań cuszek z krzyż em na szafce nocnej na kilka godzin - został skradziony...
Ogó lnie jest oczywiś cie w porzą dku, ale nie chcę już jechać do tego hotelu. Choć ogó lnie normalne, dziecko nawet ryczał o, bo. nie chciał odejś ć .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał