Nie potrzebujemy tureckiego wybrzeża!

Pisemny: 1 wrzesień 2010
Czas podróży: 1 — 7 sierpień 2010
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Odpoczywaliś my w sierpniu 2010. Zamieszkaliś my w OGRODZIE, chociaż bilet był na PLAŻ Y! Ale przyjechaliś my o pó ł nocy i nie mieliś my sił y, aby to rozgryź ć , zwł aszcza, ż e ​ ​ przewodnik Aleksiej „hung noodles”, ż e PLAŻ A ma 4 gwiazdki, a my mamy tylko 3! osiedliliś my się na PLAŻ Y (ale tylko na 4 dni), a potem (to jest bardzo dł uga historia) musieliś my zgodzić się na kolejny 4-gwiazdkowy hotel, tylko po to, ż eby nie wracać do OGRODU. ż e wszystko ok. Swoją drogą ten ostatni 4-gwiazdkowy hotel ASRIN miał taki okropny plaż a, któ ra cał kowicie zepsuł a nastró j.
Ale mó wię o hotelu Anabella: obsł uga praktycznie nie mó wi po rosyjsku, jedzenie monotonne i zł e, mię so sojowe to wspomnienie lat 90. , owocó w nie myją (biegunka gwarantowana, bo ty nie da się ich samemu umyć ), ale przy wejś ciu do morza są duż e kostki brukowe. Gę si i kaczki pł ywają w bagnistej tamie, wodzie i rufie, z któ rej okresowo podczas przypł ywu wpł ywa do morza na naszej plaż y. W jadalni gorą ce dania ukł adają Turcy, a najmniejszy kawał ek wkł adają i ś mieją się z kpiny, ż e nie wystarczy! Ohydny osad. . . Codziennie gotowane jajka. Owoce: tylko pomarań cze (sł odkie), niedojrzał e ś liwki i rzadko brudne zgnił e winogrona. tylko na ś niadanie. A po poł udniu towarzysze piją pepsi i napoje z serii "Tylko dolej wody". Albo kup filiż ankę i przynieś herbatę z plaż y. Nie spieszą się z czyszczeniem pokó j bez napiwku Seks oferowany jest tuż przy rozdaniu potraw, Twó j wiek im nie przeszkadza : ) W PLAŻ Y w zasadzie moż na odpoczą ć spokojnie i bez rozrywki, jeś li też chcesz schudną ć z biegunki. OGRÓ D nie bę dziesz mó gł spać : ryk samochodó w (drewniane szyby) i klimatyzacja za zimno i codzienna pobudka o 4.30 rano (muł ł a z rozdzierają cym sercem wyje do megafonu, dzieli się radoś cią ze ś wiatem). Woda pod prysznicem rozlewa się po podł odze, któ rą sprzą taczka wyciera rę cznikiem do rą k! W morzu i basenie nie moż na pł ywać po 21. Jeś li kupisz arbuza (5 USD) na ulicy, bę dziesz musiał ukraś ć nó ż w jadalni, bo Turcy nie pokroją go w dobry sposó b. A potem spokojnie zjesz go ł yż kami. A co do Morza Ś ró dziemnego, to nie dla wszystkich! Woda jest tak sł ona, ż e ​ ​ koroduje oczy, usta, dzią sł a.
Konkluzja: mą drzy uczą się na bł ę dach innych, a my uczymy się na wł asnych! Przeczytaj recenzje przed wyjazdem, a nie po powrocie!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał