Obrzydliwy hotel!!!!!!

Pisemny: 2 sierpień 2013
Czas podróży: 7 — 27 lipiec 2013
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 1.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 1.0
Przede wszystkim nie powinniś my byli w ogó le trafić na to wysypisko ś mieci. Trasa został a wykupiona w marcu i musiał a udać się do nowego hotelu Maya World w Side. Dzień przed wyjazdem zadzwonił do nas touroperator (lecą c z Tui) i powiedział , ż e w hotelu jest jakiś problem, ludzie nie mogą stamtą d wyjechać i dlatego nie moż na przyją ć turystó w. Zaoferowano nam ten „wspaniał y” hotel. Nie mieliś my wyboru, zgodziliś my się . Nie mogł em też zobaczyć recenzji. Latał y 2 osoby dorosł e i 2 dzieci. Nastró j był naturalnie zepsuty, ale ponieważ jesteś my ludź mi bez pretensji i fajnych na relaks, nie moż emy być szczegó lnie zdenerwowani. A oto dł ugo oczekiwany dzień wyjazdu. Lecieliś my z Wnukowa, lot był opó ź niony o godzinę . Do Antalyi dotarliś my pó ź nym wieczorem, dotarcie do hotelu zaję ł o nam 1.5 godziny. Przyjechaliś my do hotelu, szybko nas usadowiliś my, a nawet zaproponowaliś my skromny obiad. Ponieważ spę dziliś my cał y dzień w drodze, nie braliś my pod uwagę hotelu, ale po prostu poszliś my spać . Nawiasem mó wią c, Tui w ramach rekompensaty zarezerwował o nam pokoje z widokiem na morze, oczywiś cie zamieszkaliś my w pokojach z widokiem na drogę i jakiś niezrozumiał y dó ł , z któ rego cał y czas sł ychać był o gł oś ny i dokuczliwy hał as.
Sam hotel wyglą da cał kiem przyzwoicie, obsł uga, stosunek do Rosjan obrzydliwy!! !
W recepcji w ogó le nie ma personelu rosyjskoję zycznego, musiał em tł umaczyć się tylko na palcach.

Przewodniki hotelowe z Tuya (Julia i Ravil) to coś z czymś . Nie chcą rozwią zywać ż adnych problemó w, ale był o ich sporo.
Jadalnia (nie odważ ę się nazwać tego miejsca restauracją ): zawsze był o za mał o miejsc, za mał o sztuć có w, widelce zwykle są brudne, jeś li zdejmie się naczynia ze stoł ó w, to trzeba poprosić o wytrzyj stó ł wię cej niż raz. W zasadzie nie ma ł yż eczek, zamiast nich są drewniane patyczki. Kawa z ekspresu. Herbata nie jest smaczna, jest już parzona w imbryku. Jedzenie jest obrzydliwe i niesmaczne. Wszystko jest ostre, monotonne. Nie ma menu dla dzieci ani stoł u dietetycznego. Owocó w jest niewiele, a wszystkie wydają się budzić tylko wstrę t. Ciasto nie jest smaczne. Warzywa to standard: ogó rki, pomidory, papryka. Sał atki ró wnież nie bł yszczą ró ż norodnoś cią . I wszę dzie brud. Klimatyzator nie dział a w jadalni, moż na sobie wyobrazić , ż e w 40-stopniowym upale po prostu nie moż na tam być .
Pokoje są przyzwoite, urzą dzone prosto i gustownie. W pokoju jest lodó wka, jeś li masz szczę ś cie, to nawet zadział a. Klimatyzacja dział a, raz dobrze, raz ź le. Jest panel plazmowy, któ ry pokazuje wystarczają co duż o rosyjskich kanał ó w. Prysznic w toalecie cią gle przeciekał . Balkon też jest dobry, duż y, ale nie bę dziesz mó gł tam usią ś ć , bo. bardzo gł oś ny z drogi iz doł u, o któ rym pisał em powyż ej. Na balkonie stó ł , 2 krzesł a i suszarka na pranie. Jeś li chodzi o sprzą tanie pokoju, to jest to osobna kwestia. Poś ciel, zgodnie z regulaminem hotelu, należ y zmieniać co 3 dni. Oczywiś cie nikt tego nie robi. Sprzą taczka zaczyna sprzą tać pokoje o godz. 9 i koń czy dopiero o 18-19. Rę czniki oczywiś cie zmieniane, ale dokł adnie takie same brudne, z czarnymi plamami. Wyglą da na to, ż e bierze z jednego pokoju i umieszcza go w innym pokoju. Woda nie jest dostarczana do pokoju, trzeba ją samemu zabrać z lobby baru. Nie okradają pokoi, nie ma narzekań .
Osobną kwestią jest ró wnież lobby bar. Kelnerki nalewają piwo do potł uczonych szklanek (i tylko Rosjanie), obsł ugują klientó w tylko w skali kraju, priorytetem są Niemcy. Nie sł yszeli też o ł yż eczkach do herbaty, dopó ki nie musieli w popularny sposó b tł umaczyć , gdzie wbić ten patyk i go przewijać . Jeś li dzieci podchodził y do ​ ​ baru, po prostu nie zwracał y na nie uwagi, a proś ba o nalanie herbaty był a albo ignorowana, albo mó wił a, ż e ​ ​ herbaty nie ma.

Wifi: to ogó lnie piosenka ! ! ! Jest taki Internet, wydaje się , ż e jest, ale wydaje się , ż e nie. Dział a wył ą cznie w holu. Z siecią moż na się poł ą czyć tylko od 9 do 12 w poł udnie i to wszystko! Internet już nie dział a. Przecią ż ać
Restauracje a la carte. Odwiedziliś my 2 restauracje: wł oską (wszystko mi się podobał o - nastawienie, obsł uga, jedzenie, wszystko na najwyż szym poziomie) i Saray - turecką . Ś wię towaliś my tam urodziny naszych dzieci. Zajmę się tym bardziej szczegó ł owo. Tak się zł oż ył o, ż e nasze dzieci tego samego dnia mają urodziny, a ja z koleż anką postanowiliś my zorganizować dla nich mega imprezę , aby na dł ugo zapamię tał y. W hotelu jest taka kobieta, Olya, któ ra jest odpowiedzialna za organizację wakacji w restauracji i jest odpowiedzialna za nagrywanie a la carte. Uzgodniliś my z nią za tydzień jak wszystko powinno iś ć , zamó wiliś my menu, zamó wiliś my ciasta dla dzieci. Stwierdzenie, ż e wakacje został y zrujnowane, to mał o powiedziane. Nie doś ć , ż e restauracja jest ponownie obsł ugiwana na skalę krajową , siedzieliś my pó ł torej godziny z wodą w szklankach i chlebem na stole. Kelnerzy nie spieszyli się z nami. Przyszedł em 1 raz z listą win i zaproponował em zakup wina. Odmó wiliś my, ponieważ Zamó wiliś my napoje z wyprzedzeniem. Ogó lnie rzecz biorą c, w koń cu zadzwoniliś my do rosyjskoję zycznego menedż era i poprosiliś my o zaproszenie Olgi. Weszł a i wszystko zepsuł a. Od razu znalazł szampana dla nas i bezalkoholowy dla dzieci. Dzieciom pospiesznie wrę czono prezenty, a Olga zniknę ł a w nocy. Apogeum tej ś wią tecznej kolacji był o usunię cie ciastek: chł opcu podarowano tort z imieniem dziewczynki, a dziewczynce tort przeznaczony dla chł opca. Mieliś my już tylko histeryczny ś miech. Ś wię to nie powiodł o się . Nastę pnego dnia Ola zrekompensował a sobie skrę ta darmowymi kuponami na ś wież o wyciskany sok, któ ry robi się w stoł ó wce za 1 dolar.
Jedynym plusem cał ej tej hań by jest wspaniał a plaż a i morze! Piasek, wejś cie do morza jest gł adkie, bez ostrych podjazdó w, jak najbardziej dla dzieci! Ale z drugiej strony: jest duż o ludzi, nie ma wystarczają co duż o leż akó w dla wszystkich. O 8 rano nie moż na już znaleź ć wolnego miejsca, kilka razy musiał em siedzieć z torbami nad wodą , jak na Ukrainie. Plaż owa plaga Ali to totalna eksplozja. Towarzysz w ogó le nie rozumie rosyjskiego, biega po plaż y i nie pozwala nikomu obracać leż aka, jak chce, ponieważ . ma cudowną kartkę papieru, któ ra mó wi, ż e na 15 metró w od wody ż ó ł wie skł adają jaja.
A teraz wię cej o przewodnikach z Tui. Towarzysze nie rozumieją , dlaczego tam są . Kiedy pojawił o się pytanie o przeniesienie nas do innego pokoju, zgodnie z zapisem w naszych dokumentach, Ravil tylko wzruszył ramionami i powiedział , ż e nic się nie da zrobić . Musiał em rozwią zać ten problem przez Moskwę . Ravil tylko się uś miechną ł i powiedział , ż e nie chce już wtrą cać się w nasze wielkie sprawy. W efekcie na 3 dni przed wyjazdem zostaliś my przeniesieni do pokoju rodzinnego z widokiem na morze, biorą c od nas potwierdzenie, ż e pokó j został nam udostę pniony bez dodatkowych opł at, ale nawet wtedy nie obył o się bez problemó w: w jednym pokoju był o ł ó ż ko, a w drugim był a rozł oż ona niewielka kanapa. Dł ugo walczyliś my o kolejne ł ó ż ko. Przyniesiono to naturalnie, ale nie tego się spodziewaliś my. Prysznic w ł azience przeciekał , oczywiś cie pró bowali wszystko naprawić , ale bezskutecznie.

Był o mnó stwo osó b, któ re chciał y zmienić pokoje, bez wą tpienia: 100 dolaró w i twó j numer. Co wię cej, brali ró wnież kwity od tych osó b.
Pewnego pię knego dnia nasze pareo wyleciał o z balkonu, zwró ciliś my się do obsł ugi z proś bą , aby je dla nas zdobyć . Specjalnie przeszkolona osoba przyszł a kilka godzin po 1000 przypomnień i oczywiś cie nie znalazł a pareo. Drobiazg, ale nieprzyjemny.
Ogó lnie opuś ciliś my ten hotel z radoś cią , nie radzimy nikomu kupować wycieczki do tego wysypiska! Oszczę dź swoje nerwy i czas!! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał