Bardzo, bardzo skromnie, nie polecam

Pisemny: 1 październik 2009
Czas podróży: 31 sierpień — 7 wrzesień 2009
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 6.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 8.0
Od reszty w SUNMARITIM miną ł miesią c, wię c dodatkowe negatywne emocje zniknę ł y, a czytelnicy mojej recenzji mogą liczyć na jej obiektywnoś ć . Nie daj się zwieś ć - ten hotel jest bardzo daleko od 4 gwiazdek!!! !
Sam pokó j jest normalny, czysty, ale klimatyzator jest nieuregulowany, to znaczy, jeś li nie jesteś zadowolony z 25 stopni, poproś recepcję o ustawienie innej temperatury. Ł azienka jest skromna - zwykł a umywalka na ś cianie i pó ł ka z lustrem, jak w sowieckich hotelach. Rę czniki - wysł uż one - poszarpane przez ż ycie, prawie szare. Hydraulika jest gorsza, zbiornik toalety przeciekał , zamiast kabiny prysznicowej - tylko zasł ona i plastikowy klakson prysznicowy. Jakoś zabrakł o mydł a - przez dwa dni nie mogli nas zmusić do przyniesienia nowego (do wieczora "zł apali" wł aś ciciela, któ ry bardzo sł abo rozumie rosyjski). To ja o personelu. Personel nie jest szczegó lnie uprzejmy (oczywiś cie nie wszyscy).
A w recepcji, w barze iw restauracji mogą być nieprzyjemni. O ż ywieniu – có ż , bardzo, bardzo skromnie, powiedział bym nawet kiepsko. Nie jestem smakoszem, ale nie ma z czego wybierać . Ś niadanie - jajka (3 i 5 minut, ale absolutnie nie inaczej). Chociaż talerzy jest duż o - na jednym ogó rki kroi się w kó ł ka, na drugim w plastry, na trzecim - w kostkę z pomidorami i tak dalej - podobnie. Sał atki czasami pachną kwaś no. Szczytem sztuki kulinarnej są frytki lub bakł aż any i nie każ dy ma doś ć . Danie mię sne nie widzieliś my przez tydzień , kilka razy był y podroby z kurczaka i coś w rodzaju klopsikó w (oczywiś cie sojowych). Sł odycze to gł ó wnie kolorowa galaretka i coś z ciasta biszkoptowego (o baklawie w ogó le nie ma mowy). Z owocó w - niesł odzonych arbuzó w, ludzie sortowali winogrona, tylko dla tych, któ rzy przyszli na otwarcie restauracji. Na plaż y - leż akó w nie zawsze wystarczał o, bo do są siadó w moż na był o swobodnie chodzić . Parasole, a takż e leż aki, odrapane ż yciem.

Morze oczywiś cie - super! ciepł o, pię knie, czysto. Ale wejś cie w to i pł ywanie to problem. A oto dlaczego: sam obszar wodny nie jest oczyszczony z ogromnych podwodnych skał (w przeciwień stwie do są siednich plaż ). Dlatego trzeba znać jedyny „tor wodny”, na któ ry moż na tylko wejś ć . Podczas pł ywania moż esz nieoczekiwanie zranić się nogą , bokiem lub rę ką na podwodnym bruku (wcale nie zaokrą glonym). Ale mimo to ludzie się dostosowują - w koń cu nie psuj wakacji! Nie ma terytorium jako takiego. Z hotelu dostaniesz się tylko do recepcji, stamtą d - albo na teren restauracji, albo na teren baru, stamtą d - na plaż ę . Wszystko to jest bardzo, bardzo blisko poł oż one, ale bardzo przytulne. O rozrywce nic nie bę dę pisał - nie wiem, bo poszliś my spać stosunkowo wcześ nie i wstaliś my bardzo wcześ nie. Ale animator wykonywał aerobik bardzo kompetentnie i sumiennie. To chyba wszystko.
Podsumowują c, chcę wszystkim doradzić prawdziwe 4 gwiazdki w SAILORZBEACH WANTED w Kemer - odpoczywaliś my tam w zeszł ym roku.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał