Najbardziej prawdziwa i bezstronna recenzja

Pisemny: 15 lipiec 2010
Czas podróży: 27 czerwiec — 13 lipiec 2010
Z Turcji wró ciliś my dopiero wczoraj, wię c wspomnienia są wcią ż ś wież e. Wię c pierwsze rzeczy na począ tek.
To nie jest mó j pierwszy raz w Turcji, wielokrotnie był em też w Egipcie. Zaczą ł em od hoteli 3*. Ale to, co widział em w tym hotelu, to tylko bzdura. Od razu zaznaczę , ż e jestem osobą , któ ra przyjeż dż a do kraju wył ą cznie po nowe doś wiadczenia, ką piele w morzu, a takż e, jeś li to moż liwe, zwiedzanie okolicy. Nie są dla mnie jednak tak waż ne warunki ż ycia, dostę pnoś ć jedzenia i alkoholu w hotelu. Tym razem odpoczywaliś my z mamą i moim 5-letnim siostrzeń cem. Udaliś my się do hotelu oczywiś cie po przeczytaniu recenzji. I widzieli zaró wno dobre, jak i zł e. Ale nie wyobraż ali sobie, ż eby wszystko był o tak zaniedbane. Mieliś my też nadzieję , ż e przechodzimy przez trasę Tez, Tez nigdy nie pracował ze zł ymi hotelami, sprawdzał em to wię cej niż raz. Ale tutaj...Faceci z Tezy nie kalają twojej reputacji, przestań oferować to gó wno.
Jesteś my bardzo zadowoleni z Twojej pracy, dobrze wykonanej, spotkali się i odebrali nas z hotelu zgodnie z oczekiwaniami, ż adnych skarg, przewodnicy byli stale obecni, wszystko był o dla Ciebie wyraź nie dopracowane. Ale ten hotel nie jest twó j, zaufaj mi. Zaproponuj coś innego.

Pojechaliś my wię c do hotelu o 14.30, czekaliś my na pokó j okoł o godziny. W tej godzinie zaprowadzono nas do jadalni (nie mogę nazwać tego pokoju restauracją , przepraszam). Pokazano, gdzie moż na dostać jedzenie do jedzenia. Szczerze mó wią c, od razu pomyś lał am, ż e bufet jest tak mał y, bo czas na obiad w zasadzie już miną ł . Ale kiedy przyszliś my na obiad, był am w szoku. Uł askawienie ż ywieniowe dla ś wiń . Być moż e wł aś ciciel hotelu i dyrektor generalny postrzegają nas, swoich klientó w, jako takich. Nie wiem, kto pisze o ró ż norodnoś ci. Być moż e są to ludzie, któ rzy nigdy nie widzieli bufetu. I nie warto mó wić o tym, czego chcemy od hotelu 3*, poró wnuję to tylko z hotelami tej kategorii.
Ale nigdy w ż yciu nie widział em w ż adnej trzyrublowej notatce, ż eby ogó rki i pomidory, któ re nie został y zjedzone na ś niadanie, został y pokruszone na obiad. Przepraszam, ale to jest dobre w Turcji jak trawa. O gorą cych nawet nie bę dę mó wić , bo nie ma nic do powiedzenia. Szef kuchni oczywiś cie pró buje, ale .....Tak, kurczak w ró ż nych postaciach, kilka razy shawarma z kurczaka, mię so sojowe, duszone warzywa (w zasadzie nieź le), kilka razy filet rybny w buł ce tartej. Teraz o najważ niejszej rzeczy. Cał kowity brak menu dla dzieci. Pomimo tego, ż e na 250 mieszkań có w hotelu okoł o 120 dzieci. Myś lę , ż e kierownictwo hotelu po prostu popeł nia przestę pstwo. Odpoczywaliś my 17 dni, w 17 dni dziecko schudł o tak, ż e koś ci stał y się widoczne goł ym okiem, nawet sami pracownicy stoł ó wki byli zdziwieni. To, za co moż na pochwalić , to stó ł z owocami. Był y też arbuzy i pyszne melony i wiś nie, kilka razy winogrona, ś liwki, ale zielone, jabł ka, pomarań cze. Nastę pnie dziecko miał o urodziny.
Postanowiliś my przy ś niadaniu powiedzieć Serdarowi, szefowi restauracji, ż e chcielibyś my dać mu ciasto wieczorem (zał oż ył em, ż e być moż e bę dziemy musieli sami kupić ciasto). Wię c odpowiedział bez problemó w, ciasto kosztuje 25$, lody 15$, obsł uga normalna (kiedy pracownicy pię knie nakryli stó ł i przynoszą jedzenie) 10$, obsł uga super (wszystko co robią pracownicy robi sam Serdar) 20$ , szampana 20 dolaró w i tak dalej. Obliczyliś my i ustaliliś my, ż e za 100 dolaró w we tró jkę moż emy przyjś ć do dowolnej restauracji w Mahmutlarze i tam zjeś ć w taki sposó b, ż eby ró wnież byli zawinię ci i zabrani do domu.
Kró tko mó wią c w koń cu kupiliś my szykowny tort dla dziecka za 20 lir w jednym z wyspecjalizowanych sklepó w, dodatkowo dali nam ś wieczki i zimne ognie, wieczorem zebraliś my się z naszymi przyjació ł mi (wspó ł lokatorami) przy basenie i barze (ogromne cześ ć Eleny, Olega i ich có rek), zamó wił em tam 3 koktajle Sunfire za 3 USD, a naszemu dziecku zaś piewał a nawet gratulacyjna piosenkę przez pracownikó w baru. Kiedy pojechał em do tego hotelu, nigdy nie myś lał em, ż e moż e tak być . Był em na wielu przyję ciach urodzinowych. Należ y pamię tać , ż e hotele mają.3 gwiazdki. Nigdy i nikt nic nie pł aci za gratulacje i tort. Co wię cej, zawsze jest to duż a niespodzianka dla urodzinowej osoby. Tak wię c, drogi Serdar, nie powinieneś polegać na tym, ż e zarabiasz bardzo mał o. Po prostu pracuj w innym hotelu. Gdzie dobrze pł acą . I to nie jest mó j problem. Za bilet zapł acił em duż o pienię dzy. I nie poszedł em tam za 3 kopiejki.

Za te pienią dze mogł em sobie pozwolić na duż o i nie „cieszyć się ” Twoją dyskretną obsł ugą.
Teraz o liczbach. Pierwszego dnia zostaliś my umieszczeni w pokoju 305 na 3 pię trze. Od razu powiem, ż e z zasady nie dawał em ż adnych pienię dzy. Mam tę zasadę - ogó lnie widok z okna nie jest dla mnie waż ny, a wszystkie standardowe pokoje hotelowe są w przybliż eniu takie same. wię c nigdy nie pł acę dodatkowych 20 dolaró w za widok na morze. A co najciekawsze, zawsze mam ten widok na morze. Tak wię c nasz pokó j był z widokiem na morze, nie do koń ca bezpoś redni, ale nadal, ale jaki był prysznic w tym pokoju, to tylko koszmar. Nie moż na tego nawet nazwać prysznicem, tylko coś wisiał o przyś rubowane do sufitu. Nie widział em tego nawet w gwiazdkach 2x*. Cał a poś ciel na ł ó ż kach jest szara, wydaje się , ż e nawet jej nie myją , rę czniki to ta sama piosenka. Teraz o najważ niejszej rzeczy.
Wybacz, ale to jest zł e. Najpierw ś wiadczysz usł ugę , któ ra mi się podoba, a potem czegoś ode mnie oczekujesz. Nie bę dę nawet mó wił o szamponach i mydł ach. Przywieź liś my wł asne. Oczywiś cie 12 dnia byliś my już po wszystkim. Szampon (a dokł adniej mydł o w pł ynie) wlano nam 1 raz w mał ym sł oiczku dopiero po przyjeź dzie (i to jest dla 3 osó b). 12 dnia zostaliś my ponownie nalani, kiedy moja cierpliwoś ć już się skoń czył a i przyszedł em na przyję cie. Ale potem zero uwagi. Kiedy ponownie przyszedł em na recepcję , odpowiedzieli mi: „Mydł o nalejemy tylko raz, po przyjeź dzie”. Kró tko mó wią c, poszliś my do supermarketu i sami kupiliś my sobie wszystkie akcesoria do ką pieli. Szkoda, ż e ​ ​ został o tylko 5 dni i oczywiś cie nie był o zbyt poż ą dane przynosić to wszystko z peł nymi walizkami. Ogó lnie horror. Ale nawet do tego jesteś my przyzwyczajeni.
O basenie: jest tylko jeden basen, pł ywanie w nim dla osoby dorosł ej jest prawie niemoż liwe (ze wzglę du na duż ą liczbę dzieci). Wię c po prostu trochę się wyluzuj.

Slajdy dział ał y prawidł owo 3 razy dziennie przez 30 minut. Leż aki na basenie zaję liś my osobiś cie o 7 rano. Tak jak wielu. To samo dotyczy leż akó w na plaż y. Dobra, rozumiem basen. Ale cholera, czy naprawdę nie da się obliczyć parasoli i leż akó w na plaż y dla parzystej liczby goś ci hotelowych (maksimum). Có ż , nie pierwszy rok, w któ rym pracujecie. Wielu musiał o po prostu leż eć na materacach na otwartym sł oń cu i z dzieć mi. Dlatego niektó re dzieci otrzymał y oparzenia sł oneczne - niesamowity widok. Plaż a jest w zasadzie czysta, wejś cie do morza na 5 metró w kwadratowych. metró w (wejś cie jest wydrą ż one i zasypane piaskiem), gromadzi się w tym miejscu duż o ludzi, wejś cie nie jest zbyt wygodne, ale moż na potem odpł yną ć i cieszyć się czystym morzem. Kilka razy morze był o niespokojne, ale ja nadal pł ywał em i pł ywał em, musiał em zabrać dziecko ze sobą w kamizelce, ż eby nie ugniatać bł ota przy brzegu.
O batonie: cola, sprite i fanta są rozcień czane.
W zasadzie jest tak wszę dzie, moż na pić , wino peł ne g…. (wszę dzie tak samo), piwo dobre, wó dkę moż na pić tylko z mocnej. Dż iny, whisky i wszystko inne jest do bani.
Animacja: dyskretna. Ale jak na ten hotel jest przyzwoity. Animatorzy 2. Marina (dziewczyna z Miń ska) i inny facet, ale rzadko go widywał em, wię c nawet nie znam jego imienia. Ł adowanie na plaż y codziennie rano, kilka razy w basenie był aqua aerobik. Ale za każ dym razem nie wyszł o ze wzglę du na wł ą czenie zjeż dż alni, kilka razy był a gra w rzutki, w basenie był a nawet siatkó wka wodna, co wieczó r minidisco dla dzieci, pokazy mody (wyroby skó rzane) z nagrodami (skó ra czapki) 2 razy w tygodniu, taniec brzucha też jak kilka razy, dziewczyna z wę ż ami też kilka razy, tań ce tureckie i jeszcze coś . Nie za każ dym razem byliś my.
Zasadniczo jest w porzą dku. Tak naprawdę nie potrzebowaliś my animacji. Dziecko co wieczó r chodził o na mini dyskotekę . Ale moż liwe był oby zdywersyfikowanie programu.
Marina ogromne pozdrowienia i szacunek.
Teraz o najważ niejszej rzeczy, o tym, co rozjaś nił o wszystkie niedocią gnię cia:

Podró ż owaliś my po cał ej Alanyi. Był y w takich fajnych miejscach. Wynaję liś my samochó d na 2 dni. Poszliś my do twierdzy i wież y. Twoi organizatorzy wycieczek bę dą ró wnież oferować te wycieczki, a takż e agencje uliczne. Powiem Ci, jak samemu się tam dostać i wydać znacznie mniej pienię dzy. Dawno nie jeź dził am z agencjami. Uwielbiam samodzielnie odkrywać nowe miejsca. Jest o wiele bardziej uż yteczny i interesują cy. Pojechaliś my autem, niedaleko hotelu wypoż yczyliś my samochó d (wypoż yczamy samochó d Boncuk), wyjechaliś my z hotelu i od razu w lewo, przez domki i pierwszy dom (jest automat telefoniczny z kartami za 3$, supermarket ), a jest taki taras z dachem z palm. Wzię liś my mał ego fiata z automatyczną skrzynią biegó w, jeden z wł aś cicieli nazywa się Haydar. Dzień kosztował nas 50 dolaró w. Ż adnych depozytó w, po prostu powiedz, ż e pochodzisz z Sunfire i podawaj numer pokoju.
Peł ne ubezpieczenie w cenie. Wł aś ciciel jest bardzo demokratyczny. Spacerował em po cał ej ulicy Barboros, duż o wynajmował em samochó d. Ale powiem od razu najtań sza opcja, a nawet maszynę znaleziono tylko tutaj. Tylko samochó d trzeba zarezerwować z kilkudniowym wyprzedzeniem. Zrobiliś my rezerwację z 3 dniowym wyprzedzeniem. Pojechaliś my samochodem do twierdzy, do czerwonej wież y, na plaż ę Kleopatry, a wieczorem nad gó rską rzekę Dim Chai. Ogó lnie byliś my 3 razy w Dim herbacie, bardzo nam się to miejsce podobał o. To kilka restauracji nad gó rską rzeką . Ze zjeż dż alniami, wież ami, leż akami i przytulnymi stolikami na wodzie. Bardzo ciekawe miejsce. Pierwszy raz byliś my wieczorem, był o nas czworo dorosł ych i dwoje dzieci (cześ ć Marina, Inga i Mishenka z Pskowa), restauracja nazywał a się Dyundar Ildiz, bardzo smacznie nas nakarmili, wzię li ryby, sał atki, pyszne ciasto gratis, herbatę i wodę mineralną , na koniec wieczorami gratis kosz owocó w pię knie ozdobiony ś wiecami. Naprawdę nam się podobał o.
Ale ponieważ był o już ciemno, postanowiliś my wró cić i nie zostać na noc. Wiem, ż e wielu zostaje tam na noc. Kiedy podeszliś my do samochodu, zauważ yliś my, ż e myli samochó d ró wnież dla nas. Kró tko mó wią c, ś wietnie. Nie odważ yliś my się wjechać na wzgó rze, bo był o już ciemno. Drugi i trzeci raz udaliś my się rano do innej restauracji nieco wyż ej, zwanej Pinarbashi. Tam jeź dzi bezpł atny autobus, wyszliś my z hotelu, wsiedliś my do minibusa, zatrzymaliś my się nad rzeką i czekaliś my tam na ten autobus (jest ż ó ł ty i mó wi bezpł atna przygaszona herbata). Moż esz po prostu wsią ś ć do minibusa i powiedzieć przytł umioną herbatę ze stacji basowej. Powinieneś tam zostać wysadzony. Jeś li nie chcesz się zgubić , bezpł atny autobus do przyciemnionej herbaty odjeż dż a z Placu Ataturka (gdzie znajduje się molo i czerwona wież a) o 11.05 i 13.05, odbiera go o 16.00. Oznacza to, ż e przyjeż dż asz rano, cieszysz się i wychodzisz o 16.00. Widoki są po prostu ś wietne. Znajduje się tam ró wnież hodowla pstrą gó w. Moż esz zł owić rybę , ugotują dla ciebie.
Byliś my też w kanionie, miejscu zwanym Sapadere, 30 km od Mahmutlaru w kierunku Gazipasy, w gó ry. Przyjechaliś my samochodem. Ł atwo tam trafić , wszę dzie są znaki. Droga jest okropna. Wą skie i krę te, ale widoki rewelacyjne. Był y w sadach pomarań czowych, też swego rodzaju egzotycznych.

Ogó lnie reszta zakoń czył a się sukcesem. Ale nie polecam tego hotelu nikomu. Zwł aszcza osoby z dzieć mi. Choć by za bardzo mał e pienią dze.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał