Chcieliśmy się zrelaksować - i świetnie wypoczęliśmy!

Pisemny: 6 październik 2017
Czas podróży: 26 wrzesień — 3 październik 2017
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 7.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
Też napiszę recenzję ) Przed wyjazdem przeczytał em inne recenzje, napiszę wł asną . Muszę od razu powiedzieć : poszliś my odpoczą ć , ogrzać się i popł ywać w morzu z naszą có rką . Odpoczywał od 26 wrześ nia do 3 paź dziernika. Lot UIA jest w nocy, bez snu jest doś ć trudny, samolot jest brudny i ma bardzo mał e odległ oś ci mię dzy rzę dami. Wcią ż jakoś się wpasowaliś my, nasz są siad siedział bokiem z nogami w przejś ciu. Transfer: nawiasem mó wią c, zostaliś my odwiezieni jako pierwsi po 1.5 godziny i odebrani jako ostatni, co jest bardzo wygodne. W recepcji był y o 6 rano. Zmę czeni i senni wypeł nili ankietę i zaproponowano nam pozostawienie rzeczy w magazynie i udanie się na ś niadanie i na plaż ę przed osiedleniem się . Magazyn mnie zszokował : klucz za 10 dolaró w kaucji nie gwarantuje bezpieczeń stwa rzeczy, bo otwiera wszystkie szafki, a w każ dej szafie rzeczy kilku rodzin. Oznacza to, ż e otwarte torby mogą być ł atwo skontrolowane przez nieznajomych. To zdenerwowanie...Po ś niadaniu postanowiliś my usią ś ć w recepcji w Internecie,
ale to nie zadział ał o - ani darmowe, ani pł atne. To znowu był o frustrują ce. Dodatkowo nał oż ył o się zmę czenie po nieprzespanej nocy. Na tym frustracja się skoń czył a) O 11.30 (zamiast 14.00) podszedł do nas administrator i zaproponował rozliczenie. Ale nie w pokoju, któ ry zarezerwowaliś my, ale w Moonlight. Kiedy kupił em wycieczkę , specjalnie zapł acił em kilkaset dolaró w wię cej, aby nie był o w Moonlight (był o to tań sze). Powiedział em o tym administratorowi, zmienił a klucz w 5 minut i przeprosił a. POKÓ J : doskonał y, 5327, III pię tro. Duż e, przestronne, duż e ł ó ż ka z doskonał ymi materacami. Boczny widok na morze, budynki i gó ry. Wszystko dział ał o, klimatyzator się nie wł ą czał . W ł azience woda naprawdę wylewał a się na podł ogę podczas brania prysznica, ale to bzdura. Sejf jest pł atny, my go nie wzię liś my. Sprzą tanie jest sł abe, pokojó wki nie radzą sobie, ale dla nas to nie miał o znaczenia. W domu też nie odkurzam codziennie. Ś mieci został y wyniesione - i ok) MINUS: rę czniki za kaucją , zwrot rę cznikó w tylko z paragonem,
zmiana rę cznikó w 3 razy w tygodniu w okreś lonych godzinach. MORZE: super-super-super))) czysto, ciepł o. Plaż a jest duż a. Pomimo tego, ż e ludzi jest duż o i wiele, zgodnie z gł upią tradycją , zabiera leż aki na cał y dzień , zawsze moż na był o znaleź ć darmową parę leż akó w. Kamyczki są mał e, buty na plaż ę nie wyszł y z walizki - chodzenie nie jest stresują ce. Trudno sobie wyobrazić , jak ludzie tutaj znoszą lato: we wrześ niu tak naprawdę nie potrzebowaliś my parasoli, ale jak wytrzymać temperaturę.40 stopni? Te parasole nie dają cienia, tylko mał y skrawek, któ ry cał y czas się rusza, nie bę dziesz chodził z leż akiem) INTERNET: hmm..... co gratis, co się pł aci. . . gratis, w pokó j w ogó le nie ł apał , czasem ł apany na plaż y. W holu musiał a usią ś ć na schodach, bo nie „się gał ” krzeseł . To poważ na wada, bo internet jest bardzo potrzebny. TERYTORIUM: bardzo zadbane, przyjemne, czyste. Pię kno.

BASENY: nie odwiedził em, bo nawet przewodnik ostrzegał , ż e z powodu coxsackie wylano tam potró jną dawkę chloru. Ale są duż e, jest wiele darmowych leż akó w. Na wzgó rzach jest mał o ludzi. JEDZENIE : ))) Ciekawie popatrzeć na ludzi, któ rzy piszą , ż e nie ma co jeś ć ))) Był em w pierwszej pią tce, mogę poró wnać . Tak, zgadzam się , nie ma ż adnych dodatkó w. Ale wał ek ż ywnoś ciowy: od fast foodó w do normalnych posił kó w. Duż o owocó w. Pieczenie jest tego samego rodzaju, raczej sł abe. Ale na pewno nie bę dziesz gł odny. Powtarzam to, co już wielokrotnie pisano: niedogodne godziny otwarcia na lody, gozleme i hamburgery. To znaczy albo-albo: albo lunch, albo fast food - są prawie w tym samym czasie w porze lunchu. Alkohol. . . no có ż , nie miał o to dla mnie znaczenia, brał em czasem piwo, jakby bezalkoholowe) Dobra kawa parzona jest w barze, zawsze moż na się nać pać filiż anką kawy, cieszą c się pię knym widokiem. Obserwacja: w barze na 2 pię trze, gdzie parzona jest kawa, z jakiegoś powodu dziewczyny, któ re ją parzą , są zdecydowanie nieprzyjazne. W przeciwień stwie do reszty personelu hotelu.
O CZYM CHCĘ OSTRZEŻ EĆ : nie dotyczy to hotelu, ale przyda się . Mowa o Bazarze Alara przed hotelem. I to nie tylko moja opinia: rozmawialiś my o tym z wieloma turystami, wielu spotkał o się z tą samą sytuacją . Bardzo agresywni sprzedawcy na rynku. Jeś li masz nieostroż noś ć , by powiedzieć , ż e nie podoba Ci się to, co dź gają Cię w nos (w naszym przypadku buty), zaczynają agresywnie krzyczeć i wypychać Cię ze sklepu. Przymierzył em kilka par butó w - rozmiar nie pasował , mó j nie. Czyli sprzedawca krzykną ł , ż e przymierzasz tu buty i MUSISZ kupić...otę pienie. . . co kupić ? Jeś li nie ma rozmiaru i na jego proś bę zmierzył am o 2 rozmiary wię cej. Oblewają się bł otem, ceny poł ą czeń.5 razy za wysokie. Ogó lnie poszliś my 2 razy, zepsuliś my sobie humor i postanowiliś my nie wracać tam ponownie. Sprzedawcy byli przyjaź ni. Teraz - bardzo agresywny i nieadekwatny. Tak, a droga na bazar jest gł upia: ciemnymi ulicami i ciemnym przejś ciem podziemnym…
PODSUMOWANIE WAKACJI: wszystko nam się podobał o, od pokoju po jedzenie. Z przyjemnoś cią wspominam Justiniano, morze i sł oń ce. Gdybym wysł ał moich rodzicó w, polecił bym go im. Wszę dzie moż na znaleź ć wiele wad, zgadzam się . Ale bawiliś my się ś wietnie. Podzię kowania dla personelu Justiniano) Wiktorii i Anny
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał