lubię to

Pisemny: 1 październik 2013
Czas podróży: 8 — 22 sierpień 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 7.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 8.0
Có ż , odwiedził em Eftalię . Wszystko, co został o powiedziane poniż ej o meritum jest prawdą . To nie pierwszy raz w Turcji, jest do czego poró wnać . Pojechał em na wycieczkę z Intourist, strony spotkań na trasie S7. Turecka gra o nazwie „Zamelduj się w pokoju". Podejrzewał am, ż e tak bę dzie, wię c zaż ą dał am, aby przewodnik spotkania poczekał do koń ca mojego zameldowania. Przewodnik powiedział z patosem, ż e: fajnie i nie oddają się takim przygodom 3) voucher (kartka wydrukowana na drukarce o nieodró ż nialnej treś ci) z potwierdzeniem rezerwacji w naszych rę kach 4) i w ogó le niebo jest bł ę kitne, trawa zielona itd. Nikt nie mó wił po rosyjsku w recepcji zatem podcią gają c koł nierz goniec hotelowy, któ ry spotkał nas w drzwiach z okrzykiem „Witamy Topro! ”, My (i inna rodzina przyjechał a z nami do hotelu) rozpoczę liś my negocjacje. rosyjsko-tureckie, ż e nie był o miejsc i nie przewidywano . Co my na strasznej mieszance angielskiego, niemieckiego i Niż nego Nowogrodu mó wili przeklinają c, mó wią : „Przyjechał em z Ameryki na zielonym rowerze, rower się zepsuł , ale został em tutaj. ” Voucher e? E! Potwierdzenie e? MI! Zdobą dź my numer! Zawieź li nas do managera, któ ry zaproponował nam zmianę miejsc w resorcie Eftalia we wszystkich czterech. Na co odpowiedzieliś my, ż e wiemy o tej tureckiej grze i potrzebujemy tylko hotelu, do któ rego mieliś my kupon. opcja dwó ch rodzin w jednym pokoju. Znowu ani moja rodzina, ani ten, któ ry z nami przyjechał nie uważ ali się za swingersó w. Negocjacje cią gnę ł y się dalej. Aż zmę czył a się gł owa rodziny, któ ra z nami przyjechał a. poszedł do kierownika mamroczą c „Czy on moż e odgryź ć czubek gł owy? rodziny. A jutro znajdą dla nas miejsca w naszym zamó wionym standardzie. Musiał am pisać pokwitowania, ż e ​ ​ „Przysię gam na mamę , ale jutro ja przejdą do standardu. ” To był jedyny negatyw w Eftalii, potem odpoczywali w Eftalii. Wszyscy mieli uczucia. Na począ tku myś lał em, ż e to tylko w odniesieniu do Rosjan. Ta polsko-turecka bitwa.
Hotel jest rozcią gnię ty na przyzwoitą odległ oś ć od morza w gł ą b terytorium. Prostopadle do alejek z palmami biegną mał e alejki, każ da ma nazwę owocu: pomarań cza, banan i ile awokado. Ogromny plus to noclegi. nie we wspó lnym budynku, ale w mał ych przytulnych domkach. Pokoje 10-15 w każ dym. Domy na trzech kondygnacjach, pokó j musi mieć balkon. Mó j miał dwa ł ó ż ka, sofę , telewizor LCD, szafa, komoda , dwa lustra. mydł a, szampony, rę czniki są obecne i są dodawane i zmieniane, gdy pokojó wka ich uż ywa. Mini-bar jest bezpł atny, zawiera butelki wody i kilka litrowych paczek paskudnego tureckiego soku. kochają naszą czekoladę , jest zaznaczone), ż e tak powiem, „prezent Rosji”. No có ż , pod koniec wakacji wyrzucił em dla niej cał ą lokalną walutę (lusterka, koraliki, wiewió rcze skó ry) - lirę turecką . Sprzą tanie codziennie, raz w tygodniu robią coś z rę cznikó w i poś cieli, jak zwykle w Turcji, na ł ó ż kach. zapewnienia pokojó wek to ptaki, zwierzę ta i wzory, ale tylko zapalony mó zg moż e nazwać TEGO ptakiem. Ale to nie przeszkadza. Są cztery basy. patrz Trzeci ze zjeż dż alniami (najczę ś ciej odwiedzany) i brodzikiem są na koń cu alei.
Morze jest przepię kne Najlepsza plaż a jaką widział em w Turcji Zachó d sł oń ca jest wygodny, piasek, okoł o stu metró w wody wzdł uż . . uh . . to jest najbardziej . . po pas, ogó lnie. i pod ziemią . to kran z wodą po wyjś ciu z plaż y, aby umyć nogi i kapcie, jeś li już deptał eś po tureckim wybrzeż u. - powiem ci......Na plaż y jest bar-napoje za darmo najmocniejsze piwo moż na zjeś ć za darmo Jeś li ktoś chce zaoszczę dzić na wycieczkach, poszukaj parasola na plaż y - siedzą przewodnicy uliczni. Zapytaj Timura (jedynego, któ ry rozumie rosyjski). Na zewną trz wyglą da jak wahabita po dziesię ciu latach w wię zieniu, ale w ś rodku jest shushpanchik. Jeś li go nie znajdziesz, znajdzie ciebie: natrę tna sł uż ba turecka.

Postoltsy Duż o Niemcó w...nie . . nie tak, tak: BARDZO DUŻ O NIEMCY! Bezpoś rednio „NIEMCY W MIEŚ CIE !! ! ”. Ponadto jest wś ró d nich wielu niepeł nosprawnych poruszają cych się na wó zkach inwalidzkich iz kulami. Podobno w niemieckim ś rodowisku Eftalia uchodzi za swego rodzaju sanatorium, w któ rym zaczynają chodzić niewidomi, kiepskie zakoń czenie itd. Są Polacy, Sł owacy (lub Sł oweń cy), nasz brat jest Rosjaninem. Ale nie ma ich tak wielu. Pod tym wzglę dem cał y personel bardzo dobrze zna niemiecki, angielski jest dobry, a rosyjski w ogó le W recepcji jest facet w ró ż owej koszuli, któ rego Rosjanin gł adko goli.
Restauracja jest ogromna. Jest też taras na ś wież ym powietrzu. Jedzenie na rzeź , ale monotonne. Pod koniec wakacji nie do zniesienia jest zobaczenie pię ciu rodzajó w makaronó w. Duż o owocó w -arbuzy, wiś nie, jabł ka, morele, truskawki rzadko. W Eftalii bez ograniczeń W ś rodku tygodnia był o jakieś tureckie ś wię to: w jadalni zawisł y flagi pań stwowe, wystawa rę kodzieł a z warzyw, dali koncert w w jadalni przygotowali dania narodowe. Sał atki tureckie, jak wiadomo, moż na bezpiecznie stosować , ponieważ trucizny robiono co najwyż ej dwa dni temu. Ale ludzie nie tracili na duchu i obficie polewają c majanezem, mruczą c je na obu policzkach. dwie restauracje na terenie hotelu: wł oska i turecka. W jednej z nich moż na zjeś ć za darmo ALE! tylko raz! Nie poszł am, bo: 1) był am już peł na; 2) przechodzą c obok Wł ocha widział am porcje. Przypominają wielkoś cią pę czek, na któ rym leż ał o pię ciomiesię czne dziecko. kolor też . Co do zapachu i smaku, nie pró bował em tego.
Był em tylko na dwó ch wycieczkach, ponieważ był em już w prawie wszystkich gł ó wnych tureckich zabytkach. Wycieczka na pokaz (nawiasem mó wią c, gł oś ny) „Ś wiatł a Alanyi”. Lokalna grupa taneczna w tań cu pokazał a historia Turcji . Poszedł em na ankietę w Antalyi. To ś wietnie! Tak: skó ra, zł oto, tekstylia był y, ale wszystko poszł o szybko. No i mieliś my fajną wycieczkę , a towarzystwo był o cudowne i był o wiele wraż eń . wł aś ciwie ż onglują tylko imionami Aleksandra Wielkiego i Kleopatry Postacie te prawdopodobnie jak ś migł a krę cą się w grobach. Dlaczego wię c do pię knej Turcji co roku przybywają rzesze rosyjskich dzikusó w i dlaczego wtedy dziesią tki tysię cy tubylcó w rajskiego kraju sprzedają owoce w Niemczech i Francji. Przewodnik był obraż ony.
Przy okazji sprawdź czas odjazdu. Mó j faks był.05. 50 (rano). Autobus przyjechał o 05.05. Przewodnik wyraził niezadowolenie. prawdopodobnie zdezorientowany"

Có ż , wyjazd na lotnisko i odlot był dla Was standardowy i znajomy, obowią zkowy był prezent:
1) wizyta w centrum tureckich handlarzy z orientalnymi sł odyczami po drodze, gdzie jedna para musi zdecydowanie opó ź nić odjazd autobusu i doprowadzić wszystkich, ł ą cznie z przewodnikiem, do biał ego upał u;
2) brzydkie lotnisko w Antalyi i stanie w kolejce przy bagaż niku przez okoł o godzinę (przy okazji proszę wyjaś nić , dlaczego rodziny z Rosji przewoż ą.5-6 walizek do Turcji i z powrotem? )
3) Bezcł owy szturm batalionó w rosyjskich turystó w (nie zabieraj reszty dolaró w)
3) pó ł torej godziny opó ź nienia w odjeź dzie. jak zginę ł o dwó ch turystó w (nie, nie tak, DWIE KOZY! )
4) monstrualna kolejka w strefie kontroli paszportowej na przyjazd do Domodiedowa w zakamarku bez klimatyzacji z krzykami niemowlą t.
5) „Taksó wka, chł opaki, taksó wka! Niedroga taksó wka! Hej bracie, doką d idziesz? ”
6) Zimny ​ ​ moskiewski deszcz wychodzą c z terminalu i czują c się jak idiota w szortach o +13.
Witaj Moskwie! Do widzenia (mam nadzieję ! ) Turcji!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał