Мы отдыхали в Динлере в середине лета. Сразу предупредили: будет жарко, но что так жарко, я не представляла... Поэтому вставали рано. Сразу на море. Оно ласковое, теплое - как парное молоко. В июле было много немцев и они отдыхали в основном у бассейна, поэтому на море почти никого не было. Красота! ! ! Честно скажу - боялась акул. Нет, не было. Кроме маленьких зелененьких рыбок, приятно покусывающих наши тела, никого. Пляж - хороший. Шезлонгов хватало. Матрасы, пляжные полотенца - бесплатные. Есть пирс. Когда были волны - мы прямо с пирса в воду и заходили и выходили из воды. Для любителей чего-то необычного: слева за территорией отеля имеются скалы. По берегу ходу минут 15. и экзотика. Можно пофоткаться внизу, можно по ступенькам подняться наверх - вид -замечательный. А море... изумрудно синеее. Фотки - класс! . Справа на территории соседнего пляжа (вход свободный) - тоже немного экзотики- вход в море по каменным плитам, и у их пирса валуны камней. Мы излазили все, что можно.
На пляже постоянно предлагают игры: волейбол, боча, гимнастика. Детей каждый день собирают в клуб. Там, под тентом с ними рисуют, что-то лепят. Мамы все при этом лежат под тентами. Предлагают поиграть в детскую бочу, дротики. Вообще детей занимают очень профессионально. Тем и славится отель. Вечером: с 7-00 начинается музыка и аниматоры собирают всех детей на сцену. Начинают выполнять танцевальные движения под разную веселую музыку. Дети разных национальностей, без мам и бабушек танцуют с таким удовольствием... я нигде такого не видела. Потом начинается развлекательная программа для взрослых, но малыши все сидят с взрослыми и смотрят. Уводят только трехлеток и младше (там много мам с колясками - с грудничками???!!! ! ). А вот на дискотеке никого нет. Так, что кто желает тусить по ночам, это не в этот отель. Он для активного семейного отдыха с маленькими детьми или для пар постарше: кто едет не пить, гулять, тусить, а просто культурно отдохнуть. Кстати, за весь отдых мы ни разу не увидели пьяного туриста (да и не туриста тоже). Хотя слабоалкогольные напитки бесплатно и постоянно предлагались: в баре, в баре на пляже, на территории отеля бочечки с вином стояли. Но пьяных не было. Кормили как на убой. Все включено - все и ели. Многие пишут: арбузы надоели, пиша однообразная... Блюд много: не перечесть. И в завтрак и в обед и на ужин. Не хватало каш (учитывая, что много детей - каши не варят) и хотелось супа. Но думаю все со мной согласятся, что это перетерпеть можно. Арбузы везде: в отеле, на пляже: промыввайте почки, вымывайте камни! Я прибавила 5 кг.
В номере: кондиционер (у нас работал хорошо, как только научилась сама переключать температуру). Две кровавти. Телевизор (я его не смотрела - дома насмотрюсь). Ванна, душ, фен. Мини бар платный. Да и зачем он нужен. Мы набирали морс, воду, спрайт, колу, тоник, пиво (все это в огромном количестве бесплатно) в бутылочки и укладывали в бар чтобы остыло. Утром брали с собой. Но и на пляже все бесплатно и в большом кол-ве(таже кола и пр. ) Дочь пила из автоматов горячий шоколад (бесплатно) пока не напилась...
Отель 6 или 7 этажный. Мы жили на втором этаже с видом на море. Шампунь, гель для душа, смена полоненец - ежедневно. Горничной оставляли 1 доллар. Крутили лебедей не каждый день.
На территории имеются водные горки, бассейн, два тренажера (возле горок). В бассейн залезла только пофоткаться. Вода с хлоркой. Но, повторюсь, иностранцы и мамы с мелкими детьми, только у бассейна.
Экскурсии. Мы самостоятельно ездили в Аланию на шопинг. Автобусы курсируют постоянно. Просто проезжая мимо, притормаживают. Сами съездили, по магазинам побродили. Полотенце нашла за 10 лир. Пожалела, что мало купила. Сейчас вытираюсь: впитывает хорошо, мягкое... Просто когда дороже предлагают, прямо как в сетевом маркетинге, опыты показывают, что за 10 лир и не впитывает воду и жесткое и проч. Ерунда. Ну да ладно.
Самая классная экскурсия: Памукалле (двухдневная: + Демре, Кекова). Не жалейте денег, съездите. В дороге не спите когда по серпантину будете проезжать. У нас все спали. Меня девчонка сзади нечаянно пнула - я проснулась. Вот мы с ней вдвоем эту красоту видели. Обзорная по Алании - нормально.
В общем, отдых понравился. Всем кто желает отдохнуть прилично, без суеты, особенно с детьми, настоятельно советую отель Динлер.
Odpoczywaliś my w Dinler w ś rodku lata. Od razu ostrzegli: bę dzie gorą co, ale nie miał am poję cia, ż e jest tak gorą co. . . Dlatego wstaliś my wcześ nie. Nad samym morzem. Jest delikatny, ciepł y – jak ś wież e mleko. W lipcu był o duż o Niemcó w i gł ó wnie odpoczywali przy basenie, wię c na morzu prawie nikogo nie był o. Pię kno! ! ! Szczerze mó wią c bał em się rekinó w. Nie to nie był o. Opró cz mał ych zielonych rybek, przyjemnie gryzą cych nasze ciał a, nikt. Plaż a jest dobra. Był o wystarczają co duż o leż akó w. Materace, rę czniki plaż owe - bezpł atnie. Jest molo. Kiedy był y fale, wchodziliś my prosto z molo do wody i wchodziliś my i wychodziliś my z wody. Dla mił oś nikó w czegoś niezwykł ego: po lewej stronie przed hotelem znajdują się skał y. 15 minut wzdł uż wybrzeż a i egzotyczne. Moż esz zrobić zdję cie poniż ej, moż esz wejś ć po schodach - widok jest cudowny. A morze. . . szmaragdowoniebieski. Zdję cia - klasa! . Po prawej stronie na terenie są siedniej plaż y (wstę p wolny) - ró wnież trochę egzotycznej - wejś cie do morza na kamiennych pł ytach i gł azy kamieni przy ich molo. Wspinaliś my się na wszystko, co mogliś my.
Na plaż y stale oferowane są gry: siatkó wka, boccia, gimnastyka. Dzieci są codziennie zabierane do klubu. Tam pod markizą rysują , rzeź bią coś . Wszystkie mamy są pod markizami. Oferują zabawę w miskę dla dzieci, rzutki. Generalnie dzieci są bardzo zaję te zawodowo. Z tego sł ynie hotel. Wieczorem: od 7-00 zaczyna się muzyka i animatorzy zbierają wszystkie dzieci na scenie. Zaczynają wykonywać ruchy taneczne przy ró ż nej wesoł ej muzyce. Dzieci ró ż nych narodowoś ci, bez matek i babć , tań czą z taką przyjemnoś cią...Nigdy czegoś takiego nie widział am. Potem zaczyna się program rozrywkowy dla dorosł ych, ale dzieci siedzą razem z dorosł ymi i patrzą . Zabiera się tylko trzylatki i mł odsze (jest duż o mam z wó zkami - z maluszkami ???!!! ! ). Ale na dyskotece nie ma nikogo. Wię c kto chce spę dzać czas w nocy, nie ma go w tym hotelu. To na aktywne rodzinne wakacje z mał ymi dzieć mi lub dla starszych par: tych, któ rzy nie chodzą na picie, spacery, spę dzają czas, ale po prostu odpoczywają kulturalnie. Nawiasem mó wią c, przez cał e wakacje nigdy nie widzieliś my pijanego turysty (i też nie turysty). Chociaż napoje niskoalkoholowe był y oferowane bezpł atnie i stale: w barze, w barze na plaż y, na terenie hotelu znajdował y się beczki wina. Ale nie był o pijakó w. Karmiony na ś mierć . All inclusive - wszystko i zjadł em. Wielu pisze: są zmę czeni arbuzami, pisaniem monotonnym...Jest wiele potraw: nie moż na ich policzyć . A takż e na ś niadanie, obiad i kolację . Za mał o owsianki (biorą c pod uwagę , ż e jest duż o dzieci - owsianka nie jest gotowana) i chciał em zupy. Ale myś lę , ż e wszyscy się ze mną zgodzą , ż e da się to znieś ć . Arbuzy są wszę dzie: w hotelu, na plaż y: umyj nerki, umyj kamienie! Dodał em 5 kg.
W pokoju: klimatyzacja (dział aliś my dobrze, jak tylko nauczył a się sama zmieniać temperaturę ). Dwa ł ó ż ka. Telewizja (nie obejrzał em - obejrzę w domu). Wanna, prysznic, suszarka do wł osó w. Mini bar jest pł atny. I dlaczego jest to potrzebne. Napoje owocowe, wodę , sprite, colę , tonik, piwo (wszystko to w ogromnej iloś ci gratis) zbieraliś my do butelek i wkł adaliś my do baru do ostygnię cia. Zabrali go ze sobą rano. Ale na plaż y wszystko jest za darmo i w duż ej iloś ci (ta sama cola itp. ) Moja có rka pił a gorą cą czekoladę z automató w (bezpł atnie), aż się upił a. . .
Hotel ma 6 lub 7 kondygnacji. Mieszkaliś my na drugim pię trze z widokiem na morze. Szampon, ż el pod prysznic, zmiana rę cznikó w - codziennie. Pokojó wka zostawił a 1 dolara. Nie krę cili ł abę dzi codziennie.
Na terenie znajdują się zjeż dż alnie wodne, basen, dwa symulatory (w pobliż u zjeż dż alni). Poszedł em na basen tylko po to, ż eby zrobić zdję cie. Woda z chlorem. Ale, powtarzam, obcokrajowcy i matki z mał ymi dzieć mi, tylko przy basenie.
Wycieczki. Na zakupy pojechaliś my samodzielnie do Alanyi. Autobusy kursują bez przerwy. Po prostu przejeż dż ają , zwalniają . Szliś my sami, wł ó czyliś my się po sklepach. Znalazł em rę cznik za 10 liró w. Ż ał ował em, ż e nie kupił em wystarczają co duż o. Teraz sam wycieram: dobrze się wchł ania, mię kko. . . Tyle, ż e jak oferują droż sze, tak jak w marketingu sieciowym, eksperymenty pokazują , ż e za 10 liró w nie chł onie wody i twardo i tak dalej. Nonsens. Tak czy siak.
Najfajniejsza wycieczka: Pamukalle (dwudniowa: + Demre, Kekova) Nie oszczę dzaj pienię dzy, jedź . Na drodze nie ś pij, gdy jedziesz po serpentynach. Wszyscy spaliś my. Dziewczyna od tył u przypadkowo mnie kopnę ł a - obudził em się . Tutaj razem zobaczyliś my to pię kno. Zwiedzanie Alanyi - normalne.
Ogó lnie podobał a mi się reszta. Wszystkim, któ rzy chcą przyzwoicie wypoczą ć , bez zamieszania, zwł aszcza z dzieć mi, gorą co polecam hotel Dinler.