Отдохнули супер! Впервые были за границей, поездкой очень довольны! Отель понравился! Сервис отличный! Ездили мы вдвоем с молодым человеком.
Сначала нас одних вселили в отличный двухкомнатный семейный номер, а на следующий день мы переехали в однокомнатный, как и положено. Замок плохо открывался, ключ прокручивался, позвонили на рецепцию, через минут 5-15 пришел турок, посмотрел, потом принес новый цилиндр. )))В принципе, все решалось быстро и вежливо))
Питание - всего много, но , конечно, нет мяса - свинины и говядины, но мы к этому были готовы, и поэтому нас это нисколько не огорчило. Есть курица.
Один из минусов, с которым нам приходилось мириться - каждый день , начиная с 5 утра раздавалось песнопение из рядом находящейся мечети, которое повторялось в день по раз 7, поскольку был пост, после его окончания, песнопение слышалось всего 5 раз в день. А так вид из номера был шикарный- на бассейн, дорогу и море, на балкончике, откуда мы входили в номер - также шикарный вид на горы и поселения турок. Правда второй из минусов - это местные любители поездить на мотоциклах, которые и ночью гоняли по своей округе, не давая спать))
2 недели прошли супер! Солнышко, волны, пляж...С удовольствием бы съездили туда еще раз))
Третий минус, наверное - это отдаленность. Хотя мы, когда ехали - знали об этом. От аэропорта ехать 3 часа в среднем. На экскурсии также ехать далеко, но мы смотрели на окрестности, когда ехали, или спали. В отеле 3 бассейна - 1 открытый, 1 закрытый, и 1 детский с горками, на которых мы тоже один раз покатались, супер! Также к закрытому бассейну в комплекте прилагается сауна, хамам, и джакузи, правда с холодной (ледяной) водой)))
В одщем отдыха удался. Русских очень много, русский понимают многие и говорят. Также много русских немцев и просто немцев.
Правда, мы приехали когда были дожди - как нам сказала гид началася сезон дождей еще с 15 сентября. И практически весь отдых море было в волнах, укппаться было запрещено, очень опасно. Но мы не унывали)) все равно в волнах купались, не заходя в море глубоко))
В общем рекомендуем! !
Ż yczymy mił ego wypoczynku! Po raz pierwszy byliś my za granicą , jesteś my bardzo zadowoleni z wyjazdu! Podobał mi się hotel! Obsł uga jest ś wietna! Podró ż owaliś my z mł odym mę ż czyzną .
Począ tkowo przeniesiono nas do wspaniał ego dwupokojowego apartamentu rodzinnego, a nastę pnego dnia zgodnie z oczekiwaniami przenieś liś my się do jednopokojowego apartamentu. Zamek nie otworzył się dobrze, klucz się przewiną ł , zadzwonili na recepcję , po 5-15 minutach przyszedł Turek, spojrzał , a potem przynió sł nowy cylinder. ))) W zasadzie wszystko został o szybko i grzecznie rozwią zane))
Posił ki - tylko duż o, ale oczywiś cie bez mię sa - wieprzowina i woł owina, ale byliś my na to gotowi i dlatego wcale się nie denerwowaliś my. Jest kurczak.
Jedną z wad, z jaką musieliś my się znosić , był o to, ż e codziennie, począ wszy od 5 rano, z pobliskiego meczetu rozlegał się ś piew, któ ry powtarzano 7 razy dziennie, ponieważ po jego zakoń czeniu był post, ś piew był sł yszany tylko 5 razy dziennie. I tak widok z pokoju był wspaniał y - basen, droga i morze, na balkonie, z któ rego weszliś my do pokoju - takż e wspaniał y widok na gó ry i osady Turkó w. To prawda, drugi z minusó w to lokalni mił oś nicy jazdy na motocyklach, któ rzy jeź dzili nocą po swojej okolicy, nie dają c im spać ))
2 tygodnie był y super! Sł oń ce, fale, plaż a. . . Chę tnie pojedziemy tam jeszcze raz))
Trzeci minus to prawdopodobnie oddalenie. Chociaż my, kiedy jechaliś my, wiedzieliś my o tym. Z lotniska jedzie się ś rednio 3 godziny. Na wycieczkach też jest daleka droga, ale patrzyliś my na otoczenie, gdy jechaliś my lub spaliś my. Hotel posiada 3 baseny - 1 zewnę trzny, 1 kryty i 1 dla dzieci ze zjeż dż alniami, na któ rych też raz jeź dziliś my, super! Ró wnież sauna, ł aź nia turecka i jacuzzi są wliczone w cenę krytego basenu, ale z zimną (lodową ) wodą )))
Z drugiej strony reszta zakoń czył a się sukcesem. Jest wielu Rosjan, wiele osó b rozumie i mó wi po rosyjsku. Jest też wielu rosyjskich Niemcó w i po prostu Niemcó w.
To prawda, ż e przyjechaliś my, gdy padał deszcz - jak powiedział nam przewodnik, pora deszczowa zaczę ł a się.15 wrześ nia. I prawie cał a reszta morza był a w falach, pł ywanie był o zabronione, był o bardzo niebezpieczne. Ale nie straciliś my serca)) mimo wszystko pł ywaliś my w falach bez wchodzenia gł ę boko w morze))
Ogó lnie polecamy! !