Gorzej już się nie dzieje!!!

Pisemny: 27 październik 2011
Czas podróży: 14 — 20 październik 2011
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 2.0
Infrastruktura: 3.0
Odpoczywaliś my w CONCORDIA CELES HOTEL w poł owie paź dziernika 2011. Oczywiś cie trudno nazwać to wakacjami.

A wię c do hotelu. Nie bę dę rozpisywał się na temat spotkania w hotelu, o dostarczeniu bagaż u, windzie i kto tak nazywał się personel Recepcji, to wcale nie był o do tego pasują ce, jak tylko znaleź liś my się w budynku tego „cudownego 5-gwiazdkowego hotelu” (tak sprzedaje nasz touroperator) Kiedy weszliś my do pokoju, zobaczyliś my stare odrapane meble, niedział ają cą hydraulikę w ł azience, w szafie 1.5 wieszaki wiszą ce na haczyku. Ale cieszyliś my się , ż e ł ó ż ka wydawał y się stać i nie spadać , w lampach był y ż aró wki, a telewizor nadal jakoś dział ał znoś nie))). Poś ciel we wszystkich pokojach jest brudna, nieprana, nieprzyjemnie był o patrzeć , nie mó wią c już o spaniu. Od recepcjonistki dowiedzieliś my się , ż e w tym hotelu w ogó le nie ma CZYSTEJ poś cieli! We wszystkich pokojach są jakieś plamy i plamy, a wiele osó b, przyzwyczajają c się do tego, ś pi spokojnie.

Pó ź niej znaleź li dla nas normalną poś ciel (podobno już szukali nie tylko w swoich pokojach, ale takż e w pokojach innego hotelu). Byliś my już szczę ś liwi, przynajmniej coś już . Swoją drogą , zabawna rzecz…. w tym hotelu, w koncepcji all inclusive (ta kartka dostaniesz przy zameldowaniu), panuje moda „Uwaga! Za zniszczone mienie hotelowe zostanie naliczona dodatkowa opł ata (nieprana poś ciel, rę czniki itp. ). ” Czy hotel naprawdę dorabia od turystó w? Nie jest jasne, po co w ogó le to pisać , skoro poś ciel i tak nigdy nie jest prana normalnie....Osobiś cie nie wpł ynę ł o to na nas w ż aden sposó b, ale niewykluczone, ż e ktoś bę dzie miał z tym problemy w trakcie sezonu. Ró wnież w Concordii kradzież e nie są rzadkoś cią , znikają telefony i kamery wideo, co ró wnież jest bardzo nieprzyjemne.

LOKALIZACJA I TERYTORIUM hotelu są dobre.
"CONCORDIA CELES HOTEL" znajduje się w Okurcalar, któ ra jest pierwszą wioską w Alanyi, wię c droga z lotniska nie jest szczegó lnie mę czą ca. Ale nie ma doką d iś ć szczegó lnie, po prawej i lewej stronie są hotele, któ re są naprawdę pię ciogwiazdkowymi hotelami, a nie fikcyjnymi, jak Concordia, któ ra moim zdaniem nawet 2 gwiazdki to za duż o.

Terytorium wewną trz hotelu jest zwarte, wszystko jest w pobliż u. Duż ym plusem jest to, ż e hotel poł oż ony jest nad brzegiem morza, nie ma potrzeby przechodzenia przez ulicę , jak to zwykle bywa w innych rejonach Alanyi. Na tym prawdopodobnie koń czą się pozytywy. Na plaż y jest duż o ludzi, wszyscy cią gle coś jedzą i piją , duż o ś mieci. Być moż e wynika to z faktu, ż e rosyjscy turyś ci są tak przyzwyczajeni do relaksu wszę dzie, a moż e dlatego, ż e plaż a jest rzadko sprzą tana. Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li chodzi o kontyngent hotelu, są to 99% obywateli Rosji; 1% niektó rych obcokrajowcó w przypadkowo dostał o się do Concordii, ró wnież przypadkowo i skutecznie uciekł o stą d ....nie liczymy tego.

Wszę dzie sł ychać rosyjskie przekleń stwa, okrzyki „Zasady Tagil! ”, wielu naszych rodakó w pije bez koń ca i pije wszystko, co ma… nawet jeś li jeszcze nie ma 10 i bar jest zamknię ty, to wcią ż stoją i czekają , aż nadejdzie ten bardzo magiczny czas i wtedy bę dzie moż na „spuchną ć w gó rę ” z serca! Nigdy nie widział em tylu osó b w tak silnym stanie alkoholowym w ż adnym hotelu w Turcji, naprawdę ! Niektó rzy piją od rana do wieczora. Moż e to ich zwyczajny styl ż ycia, a moż e tak ź le się czują w tym hotelu i cię ż ko, ż e nie ma już wię cej radoś ci poza piciem, piciem i piciem. Nie mó wię tego o absolutnie wszystkich, są wyją tki, ale jest ich niewiele. Ogó lnie hotel najczę ś ciej wypoczywa lub rodziny z dzieć mi lub emeryci. Są mł odzi ludzie, ale jest ich bardzo niewielu.


ODŻ YWIANIE. To po prostu okropne, nie zobaczysz tego ani nie spró bujesz nigdzie indziej!
Skromny wybó r dań , skł adają cy się z duż ej iloś ci niejadalnych sał atek, doprawiony niezrozumiał ymi sosami, kapustą , zieleniną . Ró wnież w asortymencie czę sto daleko od pierwszej ś wież oś ci niemyte warzywa, zgnił y makaron, ziemniaki w jakimś maku i sezamie, kurczak, czasem (w specjalne, „ś wią teczne” dni) mię so. Z jedzeniem w "Concordii" trzeba być bardzo ostroż nym, nieostroż ne spoż ywanie niektó rych produktó w prowadzi do ostrego zatrucia pokarmowego. Z wieloma turystami, z któ rymi komunikowaliś my się podczas naszego pobytu w hotelu, mó wili, ż e zostali otruci ....Praktycznie nie mogliś my nic jeś ć , wię c pozostaliś my ż ywi i zdrowi. Przy wejś ciu do hotelu wieczorami bardzo czę sto był a karetka, dzwonili ludzie, trzeba był o jakoś ratować się w 5-gwiazdkowym hotelu..... Przepraszam za mał e dzieci. Nie mam poję cia, czym karmili ich rodzice.
Nie doś ć , ż e w hotelu nie ma praktycznie nic, to jeszcze istnieje duż e ryzyko zatrucia czy zaraż enia się czymś , to koszmar.


W hotelowej jadalni (trudno nazwać to miejsce, w któ rym ludzie jedzą restaurację ), zawsze jest brudno, kelnerzy nie mają czasu na sprzą tanie stoł ó w, obrusy są poplamione wszystkim, co się da i bardzo rzadko są wymieniane. Nie ma wystarczają cej iloś ci kubkó w na herbatę i kawę , o ł yż eczkach w ogó le nie trzeba mó wić , w 5-gwiazdkowym hotelu są zupeł nie nieobecne. Zamiast tego dostają plastikowe patyczki, tutaj jest to normalne. Naczynia w hotelu w każ dym miejscu spoż ywania posił kó w są ró wnież brudne, bardzo sł abo umyte lub w ogó le nie umyte. Jednorazowe plastikowe kubki są ró wnież wielokrotnego uż ytku. We wszystkich pomieszczeniach hotelu, zwł aszcza w lobby barowym, utrzymuje się gniją cy zapach.
Zespó ł animatoró w skł adał się z trzech osó b.
Nie pamię tam specjalnie, kto się nazywa po imieniu, ale kiedy mi powiedzieli, ż e osoba prowadzą ca wieczorne „dodatki” to „szef animacji” (zbyt gł oś ne imię ), był am zszokowana…. Nie wie, jak się zachować , czę sto jest niegrzeczny wobec goś ci hotelowych. Nawiasem mó wią c, na niektó rych zdję ciach doł ą czonych do pochwalnych i doskonał ych recenzji tego wspaniał ego hotelu, najwyraź niej sam napisał recenzję i jednocześ nie zrobił sobie zdję cia. Wieczorami animatorzy zorganizowali mini dyskotekę dla dzieci, a wieczorem dla dorosł ych zaję cia zwane animacją . Zawsze był o im trudno zebrać ludzi, czę sto byli po prostu zbyt leniwi, ż eby coś zrobić , ludzie niechę tnie przychodzili na programy, zwykle wszyscy albo pili w hotelowym barze, albo gdzieś szli…. a przyzwoicie pijani szli ś piewać piosenki z gł ę bi serca lub brać udział w konkursach. Kilka razy podczas naszego pobytu w hotelu zespó ł animatoró w zapraszał wszystkich na „jedną z najlepszych dyskotek w Alanyi”.
A takż e kilka razy te „wyjazdy” był y przekł adane”…. Pamię tam tylko raz zebrał em kilku turystó w i poszedł em na dyskotekę . Ale po rozmowie z chł opakami nastę pnego dnia, nie byli entuzjastycznie nastawieni do tej dyskotekowej trasy. W cią gu dnia muzyka też jest osobliwa, wł ą cza się tylko wedł ug gustu animatora. To wszystkie hity Eleny Vaenga, Yury Shatunov, „Hands Up” itp.


O innych pracownikach hotelu, w tym barmanach i kelnerach, nie mogę powiedzieć , ż e wszyscy są chamami i niegrzecznymi. Czasami zdarzał y się osoby, któ re zachowywał y się normalnie i odpowiednio. O wł aś cicielce „Concordii” to inna historia. Spę dza cał y dzień w hotelu. Spó jrz, obserwuj co się dzieje....W cią gu dnia przyglą da się samotnym dziewczynom i kobietom, któ re przyjechał y odpoczą ć w hotelu, pró buje się poznać . Jeś li mu się nie uda, to wieczorem przenosi się na dyskotekę w hotelu i tam na nowo pró buje się poznać . To jego codzienna rozrywka w hotelu.
Ten obywatel też je obiad i kolację w hotelu, w tym samym lokalu gastronomicznym, ale gotują dla niego osobno (to zrozumiał e, po co miał by się otruć? ). Mó wi po turecku i rosyjsku, zna kilka zwrotó w po angielsku. Ale kiedy pojawia się ten lub inny problem i jeden z goś ci podchodzi do niego, aby wyrazić swoje roszczenia do hotelu…. natychmiast przestaje cokolwiek rozumieć . Tylko turecki i tak dalej. Kró tko mó wią c, zuchwał y, przebiegł y i ś liski. Patrzą c na to, rozumiesz, dlaczego taki hotel… i dlaczego wszystko jest takie zł e. Oszczę dnoś ci w hotelu na wszystkim i na wszystkich!

Nie wiem, czy któ ryś z prawdziwych turystó w bę dzie miał czas na przeczytanie mojej recenzji (albo przyć mi ją garś ć fał szywych i nieprawdopodobnych recenzji) i zrozumie, ż e TUTAJ NIE MOŻ LIWE, ale wcią ż mam nadzieję . Z hotelem wszystko jest jasne, nie są dzę , ż e bę dzie miał ś wietlaną przyszł oś ć , ale wszystko dlatego, ż e jest tak nieszczę ś liwy, ż e nie moż na o nim powiedzieć wszystkiego, trzeba to zobaczyć!
Jestem pewien, ż e nie tylko ja jestem tego zdania, ale wielu, dla któ rych wyjazd do Turcji nie był pierwszy i któ rzy mają się z czym poró wnywać . Nie są dzę , ż eby w kolejnym sezonie letnim coś się zmienił o. Być moż e hotel po raz kolejny zmieni nazwę , a biura podró ż y sprzedają go pod zupeł nie inną nazwą . To jest najprawdopodobniej.

To jak cał a moja historia. Ż yczę wszystkim wspaniał ych i niezapomnianych wakacji oraz dobrego nastroju! Dbaj o siebie! ! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał