Chłopaki, nie otwierajcie okien! - czemu? - polecą komary! - i wyłączamy światło! - karaluch

Pisemny: 29 czerwiec 2015
Czas podróży: 13 — 27 czerwiec 2015
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 2.0
To jest po prostu NIESAMOWITE!! !
Był w Tajlandii, Egipcie, Belgii, Soczi. Machaczkał a...Mogę poró wnać TO tylko z obozem studenckim w Gelendzhik, a nawet wtedy był o bardziej przyzwoicie...
Jako inż ynier z wykształ cenia był em po prostu oszoł omiony poziomem tego hotelu (mó wił bym inaczej)...
1.3 (!! ! ) razy siedział em z dzieckiem kilka minut z windą .

2. "klimatyzacja" (to cud co najmniej 10 lat temu, już mi go ż al, wymiennik ciepł a wł aś nie zaroś nię ty, odpł yw zapchany, jednostka zewnę trzna kompletnie pomalowana) spł ynę ł a do dziecka na ł ó ż ko, przyszedł "specjalista", drugi raz zorientował em się , ż e odpł yw jest zatkany (musiał pokazać ), wyczyszczony i dzię ki Bogu. Swoją drogą , ż eby „specjalista” przyszedł , musiał em czekać i przeklinać na recepcji ponad pó ł godziny i zabrać go za rę kę do pokoju.
3. Kolejny punkt: spuszczanie wody pod prysznicem. . . Woda pozostawiona na 10-15 minut. Przyszedł „specjalista”, wyją ł fokę wodną (och, nie widział em takiej zaroś nię tej i ś mierdzą cej foki wodnej nawet w wyjmowanych domach Chruszczowa w mojej mł odoś ci), wrzucił ją do wiadra, powiedział ok i wyszedł em...Musiał em sam to gó wno wyczyś cić i wł oż yć na miejsce, bo lepiej nie zostawiać wody niż smró d w kanalizacji.
4. Drzwi na balkon w ogó le się nie zamykają . Przypadkiem zł apał em "specjalistę " na korytarzu (telefony do recepcji nie wywoł ał y ż adnej reakcji), przyniosł em go za rę kę , pokazał em. Wyczarowywał przez 40 minut, co okazał o się , zobacz zdję cie, w koń cu tylko ja mogł am zamkną ć to z peł nym wysił kiem, a potem co drugi raz.
5. „Restauracja”. No có ż , to generalnie klasa. . . Stoł ó wka z brudnymi i wyszczerbionymi naczyniami (bardzo czę sto), brudnymi obrusami w tł ustych plamach. . . Klimatyzatory NIGDY nie wł ą czają się . Okapy nie dział ają nigdzie powyż ej obszaró w przygotowywania posił kó w, cał y dym z grilli i piecó w trafia bezpoś rednio do tej „restauracji” i dalej przez hotel. Naczynia są czyszczone, sortowane tuż obok Ciebie, czę sto po prostu nie ma widelcó w/ł yż ek itp.
6. Biorą c pod uwagę cał kowity brak bezpieczeń stwa w pokojach (do każ dego pokoju moż na wejś ć przez balkon, nigdzie nie ma kamer poza klatką schodową i recepcją hotelową ) sejf kosztuje tylko 3 USD dziennie. 5 gwiazdek do pieprzenia. . .

7. Na morzu sprytni faceci z tego hotelu przynieś li bruk, no, naprawdę bruk. Nawet w specjalnych butach jest to problematyczne i wyją tkowo nieprzyjemne, a czasami wejś cie do IT po prostu boli. Wieczorem na plaż y pł ywa duż o ś mieci, tylko hań ba! ! ! Leż aki są już zaję te o 7 rano, nie ma ich wystarczają co duż o dla takiej liczby wczasowiczó w, kosztują „tył ek w tył ek”, a dlaczego nie Gelendzhik?
Tak, co mogę powiedzieć , jeś li ten mega hotel nie zadał sobie trudu, aby zrobić wieczorną iluminację rampy na morzu, kiedy wszystko wokó ł pię knie ś wieci. . .
8. Pewnego razu wieś niak Hassan z baru przy basenie wł aś nie nawrzasną ł na moje 3-letnie dziecko za chodzenie do krzakó w na siusiu (ten Hassan palił w tych krzakach), doprowadził go do ł ez, skarga na to bydł o nie poszł a nic nie dawaj. Rozumiem, ż e trzeba pisać w toalecie, ALE ! ! ! jak w te krzaki wlewa się pomyje z kieliszkó w, babki rzucają i plują , nikt nie komentuje, a trzeba krzyczeć na sikają cego 3-latka.
9. W wieku 14-30 lat, kiedy prawie wszystkie dzieci ś pią , ci mą drzy ludzie wł ą czają ogromne gł oś niki i krzyczą na cał ą okolicę , jak animacja… Nie przejmują się skargami.
10. Pokoje nie są sprzą tane codziennie, a z jakiegoś powodu zawsze, gdy dziecko ś pi, nie pomagają nawet znaki nie przeszkadzać - wł amie się i poprosi o posprzą tanie czy nie. . . Jednocześ nie toaleta papier jest dodawany co drugi raz.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał