Nie życzę tych wakacji mojemu wrogowi.

Pisemny: 7 sierpień 2010
Czas podróży: 1 — 7 sierpień 2010
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Nie chciał byś , ż eby twó j wró g wpadł w takie bezdomne miejsce! Osiedlili się nastę pnego dnia, jak wszyscy, strategia był a taka sama, pł atny dzień przepadł . 7 osó b pracuje w jadalni i przy basenie, są zmę czeni i nie chcą cię widzieć , brudni, spoceni w mokrych koszulach lub T-shirtach, bez munduró w, nieprzyjazny, rano ponuro, nie ma powietrza klimatyzatory w jadalni i na recepcji. Jedna publiczna toaleta w budynku jest martwa i zepsuta, zamki zepsute, jak na dworcu - to jest dla każ dego, kto jest przy basenie, ale na plaż y oddalonej o 250 metró w po prostu nie istnieje. plaż a jest po prostu dzika i nie nadaje się do pł ywania, ł atwo poł amać nogi, wię c jak kamienie ró ż nej wielkoś ci znajdują się w morzu na brzegu. Na plaż y jest 60 leż akó w i 11 porwanych i poł amanych parasoli, któ rych nawet nie moż na zainstalowane przez mę ż czyznę , materace leż ą na leż akach cał ą noc, nikt ich nie zdejmuje i nie czyś ci. Na plaż y nie ma baru, jest automat z wodą i yuppie, któ ry czasem jest przynoszony o 11 lub 12 godzina, a wszystko to na okropnym, brudnym obrusie, do któ rego strasznie się zbliż ać .
Brud w pokojach, poł amane meble, sprzą tają za pienią dze ś mierdzą cą szmatą i tylko podł ogę , nie wię cej. Poś ciel nie zmieniana od 10 dni.
W jadalni wszyscy rzucili się na ryż , makaron lub ziemniaki - czyli kurczaka. Wszystko inne o zgnił ym zapachu - ogó rki, niedojrzał e zielone pomidory, papryki, a nawet nie mó wmy o sał atkach, zagraż ają cych ż yciu. Mieszkań cy bez wyją tku po raz pierwszy cierpią na niestrawnoś ć lub niezrozumiał e alergie. Niedojrzał e arbuzy i melony bez smaku. Obsł uga - 7 osó b, praca w jadalni i przy barze, nie należ y ich o nic prosić , zmę czona, nieprzyjazna, na mokro koszule i T-shirty, o mundurze Nie chodzi o ratowanie wszystkiego. W sł owiku nie ma klimatyzacji, ludzie pocą się przy jedzeniu w 40 st. Za takie pienią dze, szczere lekceważ enie ludzi, jak to moż na zaprezentować do rekreacji, gdzie są konstrukcje inspekcyjne? Gdzie jest SES? Wszę dzie brud! Nie ma terytorium: budynek i basen to wszystko.

Pamię tasz, wzdrygasz się - drugiego takiego nie spotkasz.
Nie polecam takich wakacji, ż eby nikomu zepsuć stosunek do Turcji!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał