Alara Park Hotel - koszmar! Trzymaj się od niego z daleka!

Pisemny: 27 lipiec 2012
Czas podróży: 7 — 21 lipiec 2012
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 1.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 4.0
Chcę od razu powiedzieć , ż e zarezerwowaliś my zupeł nie inny hotel, w kocie. z jakiegoś powodu nie był o pokoju tej kategorii, któ rą zarezerwowaliś my. Wię c wylą dowaliś my w tym okropnym hotelu Alara Park.
Osobiś cie był am w Turcji 7 razy i był am prawie we wszystkich krajach europejskich, duż o podró ż ujemy i mamy coś do poró wnania.
Teren hotelu jest zielony, ale na pierwszy rzut oka widać , ż e nie jest zadbany. W niektó rych miejscach naprawdę pachniał o ś ciekami! Przez kilka dni w jednym z klombó w (w pobliż u pierwszego budynku) rzeczywiś cie moż na był o zaobserwować nieszczelnoś ć rury kanalizacyjnej. W klombie stale spł ywał a z ziemi brą zowa woda i resztki papieru toaletowego. Zapach obok tego kwietnika był odpowiedni.

Kosztem czystoś ci w hotelu, od pokoi po czę ś ć wspó lną , to też kompletna katastrofa. 3 dni przed wyjazdem poszedł em do toalety, znajdują cej się w pobliż u recepcji. Powiedzieć , ż e był em w szoku, to mał o powiedziane! Z 3 kabin 2 był y zamknię te, a w jedynej otwartej GÓ WNO leż ał o na cał ej podł odze i był o rozmazane na podł odze nawet do zlewó w! O jakich 5 gwiazdkach mó wimy?? ?
Dosł ownie każ dego wieczoru zdarzał y się przerwy w dostawie prą du od 2-3 do 5-6 razy dziennie! ! ! W tym samym czasie winda cią gle się psuł a i musieliś my wspinać się po schodach z mał ym dzieckiem w upale na 6 pię tro! Kiedy winda nie dział ał a przez cał y dzień !
Po tym wszystkim korzystanie z windy był o naprawdę przeraż ają ce, ponieważ nie byliś my pewni, czy nie utkniemy w niej nastę pnym razem, gdy wył ą czy się prą d.
Ró wnież w jeden dzień nie był o prą du i wody przez DWIE godziny!
Plaż a hotelowa jest bardzo wą ska. Parasol zawsze był o za mał o i trzeba był o wstać o 6 rano (!! ! ), ż eby zabrać leż aki pod parasol, ponieważ nie moż na był o być na sł oń cu z mał ym dzieckiem. O 7 rano wszystkie leż aki pod parasolami był y już zaję te!
Na samej plaż y nie ma ani jednej urny, wię c specjalnie wykształ ceni turyś ci zostawiają rdzenie owocó w, plastikowe kubki, khabariki i inne ś mieci na piasku!
Woda był a czysta i przejrzysta wczesnym rankiem, ale o 10-11 w pobliż u plaż y szklanki, niedopał ki papierosó w, jakieś plastikowe torby i inne ś mieci już unosił y się w wodzie.
Obsł uga jest po prostu okropna! A na recepcji iw restauracji!

Nie zauważ yliś my ż yczliwoś ci i chę ci pomocy ze strony personelu recepcji. Na przykł ad sprzą tają c pokó j, pokojó wka zapomniał a nał oż yć na nas ż el pod prysznic i nie mieliś my czym się umyć . Zadzwonił em do recepcji o 11 rano (chcieliś my umyć się po plaż y przed kolacją ) i poprosił em o przynajmniej jedną butelkę ż elu pod prysznic, na co dziewczyna Julia powiedział a mi, ż e pokojó wka myje nasze ciał o i powinniś my czekać na zwró ć się do nas, a sama sł uż ą ca przyjdzie do nas posprzą tać . Zapytał em ponownie, jak dł ugo bę dziemy musieli czekać , na co otrzymał em odpowiedź - do 17.00! Tych. Zaoferowano nam 6 (! ) godzin oczekiwania bez prania! ! ! Na co powiedział am, ż e chciał abym umyć dziecko i umyć się do godziny 17.00 i czy mogliby przysł ać nam kogoś z jedną butelką ż elu pod prysznic. Na co mi w niegrzeczny sposó b odpowiedziano, ż e nie mają takiej osoby, a ona sama też nie pó jdzie, bo to nie jest jej praca! Oto taka „cudowna” usł uga!
Jeszcze jeden przykł ad:
Z jakiegoś powodu nie mogliś my zadzwonić z naszego numeru ani w Turcji, ani za granicą . Po kilku pró bach zadzwonił em do recepcji i zapytał em, jak zadzwonić . (Tak, nigdzie w pokoju nie był o o tym informacji, chociaż zwykle w normalnych hotelach wszystko jest wskazane w tacie, kot leż y obok telefonu). Powiedzieli mi wię c przez telefon, jak dzwonić , ale już pró bował em i nie był o poł ą czenia. Do któ rego poproszono mnie, abym przyszedł do recepcji i stamtą d zadzwonił . Poszliś my w upale do budynku recepcji, kot. był.200 metró w od nas, tam kilka razy pró bowali mi wytł umaczyć jak dzwonić , na co powiedział em, ż e już pró bował em, a kolega kazał mi przyjś ć i zadzwonić na recepcję . Na co mi powiedziano, ż e nie moż esz zadzwonić na recepcję , zadzwoń z pokoju! Jak mogę zadzwonić z mojego pokoju, jeś li nie mam poł ą czenia z ż adnym telefonem poza hotelem? ? ? Po pripiraniya nadal mogliś my zadzwonić na recepcję do firmy ubezpieczeniowej (moż e nasze dziecko zachorował o). Poprosili mnie o zapł acenie 10 dolaró w za poł ą czenie. Po tym, jak poprosiliś my o fakturę do negocjacji, ta cena zmienił a się już na 7 dolaró w.
Dlatego Nie mieliś my przy sobie ż adnych pienię dzy, powiedzieliś my, ż e zapł acimy pó ź niej, wychodzą c, to cał kiem normalna praktyka.

Wychodzą c z hotelu (wyszliś my w nocy) poprosiliś my o rachunek za telefon, kot. pokazaliś my wcześ niej. Do czego DWIE recepcjonistki nie zrozumiał y naszej proś by ani po rosyjsku, ani po angielsku, ani po niemiecku! Jak recepcjonistka moż e nie znać ani jednego ję zyka obcego? ? ? A poza tym, jak się pó ź niej okazał o (jeden z towarzyszą cych przewodnikó w przetł umaczył naszą proś bę na ję zyk turecki), też nie wiedzieli, jak wydrukować tę fakturę ! A to są pracownicy tzw. 5-gwiazdkowego hotelu!! !
Jedzenie to po prostu katastrofa!
Jedzenie, zaró wno jakoś ć , jak i wybó r pozostawiał y wiele do ż yczenia! Trzech z nas miał o cią gł e problemy z ż oł ą dkiem! Mó j mą ż został otruty przez 2 tygodnie pobytu w tym hotelu DWA razy! ! ! Należ y pamię tać , ż e nie pił alkoholu. Cią gle bolał mnie ż oł ą dek, a ostatniego dnia pobytu miał am straszną biegunkę (za szczegó ł y intymne przepraszam). Po prostu marzyliś my, kiedy skoń czą się te koszmarne wakacje!
Co wię cej, rozmawiają c z innymi turystami, powiedziano nam to samo, ż e oni lub czł onkowie ich rodzin ró wnież zostali otruci.
Z niektó rych dań w restauracji brakował o zapachu. Musiał em dosł ownie pową chać cał e jedzenie i wzią ć tylko coś dobrze ugotowanego lub usmaż onego.
Kilka razy widzieliś my na wł asne oczy, jak dyrektor hotelu wyczuł przynoszone mu jedzenie! Myś lę , ż e to mó wi wiele!
W restauracji cią gle brakował o czystych naczyń i sztuć có w!
Ukł ad stoł ó w z jedzeniem w restauracji jest tak tę py, ż e ludzie cią gle się obijają i popychają . Talerze obiadowe moż na był o zabrać tylko z jednego miejsca! Podczas gdy smaż one/grillowane potrawy serwowano na otwartej przestrzeni restauracji na zewną trz, talerze trzeba był o zabrać do ś rodka!
Obsł uga restauracji pozostawia wiele do ż yczenia.

Na przykł ad: raz na ś niadanie smaż ono naleś niki na ulicy. Nasze dziecko po 3 dniach choroby w koń cu zapragnę ł o jeś ć i te same naleś niki. Oczywiś cie kolejka po naleś niki był a niezmierzona, bo smaż ył je tylko jeden kucharz i tylko 6 naleś nikó w. Stał am w kolejce, kiedy stał am, mó j mą ż zdą ż ył zjeś ć , potem mnie zastą pił , a ja też udał o mi się zjeś ć ś niadanie, gdy on czekał w kolejce. I w koń cu nadchodzi jego kolej i kucharz bez sł owa odwraca się i gdzieś odchodzi! Przychodzi w okoł o 5 minut z tacami jajek i po prostu bierze i WYlewa ciasto na oczach wszystkich! I mó wi "bez naleś nikó w" !! ! ! Wszyscy są w szoku! ! ! Po 20 (!! ! ) minutach oczekiwania NIC!! ! ! Wtedy rozwś cieczony mą ż pobiegł do kuchni restauracyjnej po szefa kuchni i zaczą ł przeklinać ! Oczywiś cie wszyscy byli zaniepokojeni, przybiegł kierownik restauracji. Kiedy mó j mą ż zaczą ł domagać się szefa kuchni hotelu, kierownik restauracji powiedział : „Uspokó j się , nie krzycz, my też jesteś my ludź mi. . . ” !!!!!!!!!!!!! ! ! Brak mi sł ó w! Na te cholerne naleś niki czeka chore dziecko, a ci tak zwani ludzie wylewają ciasto przed tobą do kosza!
W efekcie z resztek ciasta upiekliś my jeszcze jeden nieszczę sny naleś nik, bardziej jak naleś nik.
Basen dla dzieci ze zjeż dż alniami jest po prostu w fatalnym stanie!
Czę ś ciowo brakował o kratek odpł ywowych wzdł uż krawę dzi basenu, wię c dziecko musiał o stale przypominać dziecku, aby zaglą dał o pod stopy, aby nie wpaś ć w otwartą bruzdę i nie poł amać nó g! Trzeba był o zbudować cią gł ą listwę z istnieją cych krat, aby dziecko nie upadł o. Zwró cenie uwagi pracownikom hotelu, ż e nie ma baró w, do niczego nie prowadził o. Ponadto nie był o problemó w w duż ym basenie z kratami.
Ale co najstraszniejsze, prawie 70% dzieci w wieku przedszkolnym po kilku dniach pł ywania w basenie zachorował o na infekcję rotawirusową , któ rej towarzyszył a gorą czka, wymioty i biegunka. Niektó re dzieci miał y nawet kropló wki! Dobrze, ż e nasze dziecko został o zaszczepione przeciwko tej infekcji i uciekliś my tylko z wysoką gorą czką .
Fakt, ż e dział ał tylko jeden z dwó ch slajdó w, w poró wnaniu z tym wszystkim, jest już nonsensem.
Mini klub i plac zabaw:
Pokó j mini-klubu ś mierdział wilgocią , stę chlizną i pleś nią !
Plac zabaw jest w bardzo zł ym stanie. W dzień znajduje się pod bezpoś rednim dział aniem palą cego sł oń ca, a wieczorem nie jest oś wietlony! Tych. To miejsce jest naprawdę bezuż yteczne!
Nasz pokó j znajdował się w budynku numer 6.20-50 metró w od autostrady, hał as z ruchu był cał y czas (24 godziny na dobę ) w pokoju!
Drzwi wejś ciowe w pokoju są skoś ne i mają ogromne szczeliny!

Meble w pokoju są stare, zepsute, na szufladzie toaletki nie był o uchwytó w! Drzwi w pokojach (mieliś my apartament 3-pokojowy) otwierał y się i zamykał y z trudem iz okropnym skrzypieniem.
Przez wszystkie 2 tygodnie pobytu w pokoju nigdy nie myli podł ogi i nie wycierali kurzu! Myś lę , ż e jeszcze przed naszym osiedleniem się w pokoju, tego też nie zrobiono! Bł oto we wszystkich zaką tkach!
W tak zwanym mini-barze po przyjeź dzie był a tylko jedna 1.5 litrowa butelka wody. Nie przynoszono nam już wody. Goś ci hotelu zachę ca się do picia wody z chł odziarek wykonanych z mał ych plastikowych kubkó w. Ró wnież „dobry” wskaź nik obsł ugi tzw. hotelu „pię ciogwiazdkowego”.
Có ż , trochę o kontyngencie turystó w w tym hotelu.
Goś cie w hotelu w wię kszoś ci, oczywiś cie nie wszyscy, ale bardzo wielu, strasznie niekulturalnych i ź le wychowanych.
Restauracja naciska. Jedzenie był o wypeł nione peł nymi talerzami, aby to jedzenie spadł o z talerzy i oczywiś cie nie jedzą c poł owy, zostawili to wszystko tak.
Cią gle ktoś wyskakiwał z kolejki na gorą co. Parę razy zdarzył o się , ż e mó j mą ż staną ł w kolejce z dzieckiem po gorą cą i jakiś ł obuz podszedł zuchwale i chciał wzią ć coś dla siebie bez kolejki.
Na obiad niektó rzy wczasowicze pojawili się w przezroczystych pareo nał oż onych na kostiumy ką pielowe, jedna pani cią gle chodził a w „jedwabnym” szlafroku, np. z kompletu szlafrok + koszula nocna z cienkimi ramią czkami. Niektó rzy mę ż czyź ni przyszli na obiad w szortach ką pielowych i podkoszulkach. Jedna babcia szczerze rozcię ta w piż amie!! !
Administracja patrzył a na to wszystko z zamknię tymi oczami! Chociaż to po prostu nieprzyzwoite!! !

Myś lę , ż e jest to ró wnież waż ny czynnik, na podstawie któ rego personel traktuje urlopowiczó w po prostu chamsko!
Wielu wczasowiczó w z Uralu, Kazachstanu, Ukrainy, 20 proc. z Polski, Sł owenii i Sł owacji.
Niestety wielu naszych rodakó w (i był ych rodakó w) jest zadowolonych z tego hotelu, ale na tym, co zostaje, nie udał o nam się tego zrozumieć . Jedyne wytł umaczenie, kot. znaleź liś my - ludzie po prostu nie widzieli nic innego i szczerze im wspó ł czujemy.
Naprawdę mam nadzieję , ż e moja recenzja pomoż e wielu, któ rzy wybierają się do Turcji, unikną ć tak koszmarnych wakacji, któ rych doś wiadczyliś my.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał