Июль 2008.
Отдых получился!
Но приключений было просто невероятное количество. Все началось еще в Домодедово - сначала, приехав рано утром в аэропорт (за 3 часа до вылета, т. е. 5 утра), я не обнаружила представителя тур-оператора, мне сказали что он скоро появится, но появился этот чел за 1.5 часа до вылета попортив основательно всем нервы. Дальше больше - регистрация, я попросила посадить нас возле окошка и рядом...девушка посадила возле окошка...но в разных салонах самолета - 24 и 58 места - нормально? ? ? Прилетели в Монастир в 10 утра, нас ждал еще один сюрприз - 1 чемодан прилетел, а 2 - отправился в...Грецию. В зоне получения багажа представителя компании не ищите, разговора на английском - тоже. Если багаж не прилетел - идите налево до конца зала, там надпись - lost bagaje. Мне сказали на языке жестов, что чемодан прилетит в 15-30, дали факс и я разозленная пошла искать встречающих. В ответ на мой праведный гнев - представители тур-оператора сказали, что они не виноваты, а виноват Трансаэро и я в том числе. И тут Остапа понесло...Я высказала им все, что думаю о них и о тунисцах, не знающих английского. Автобус оказался малюсеньким с откидывающимися местами - маленький прилет. Доехали до отеля быстро, нас высадили вторыми, после моих криков наш гид появился в первом отеле и вышел с нами. Разместили мгновенно, в отличный номер с видом на море. Но не спешите радоваться - вид на море эт хорошо, но будьте готовы к тому, что перед морем пара сараев с местными жителями, а в 5 утра будет орать петух. Второй чемодан я получила в 8 вечера в аэропорту, так что в первый день мы на море не попали.
Сам отель небольшой, номера просто огромные, с хорошей мебелью, новой сантехникой, никаких насекомых, горничная убирает отлично - оставляйте ей 1 динар. Можно отдать вещи постирать - делают они это просто замечательно - 1 вещь 3 динара. Меняют постель 3 раза в неделю, полотенца - ежедневно. В номере 7 полотенец - 2 огромных для тела, 2 средних для рук, 2 средних - для ног, и 1 полотенце - для пола, на выход из ванны, так как никаких ковриков - плитка. Балкон небольшой, но там помещаются столик и 2 кресла.
Ресторан. Ресторана действительно 2, но они никакие не а ля карт, 1 ресторан в отеле Жинин, 1 - в роял жинин. Еда - отличная - повар француз, завтрак - круасаны, булочки, салаты, хлопья, яичница, блины, фрукты и т. д. , обед - супы - великолепные за 7 дней насчитали 7 видов супов, мяса видов 5, салатов - 5, гарниров - 6, фирменное блюдо от шеф-повара, паста, десерты - пирожные, муссы, мороженое, фрукты - арбузы, дыни, яблоки, сливы, персики. В ресторане вас обслуживает официант - вино, пиво, кола, спрайт, фанта, буха. Дайте ему чаевые - и все будет ок.
Бары - я насчитала 3 - возле ресепшен, возле бассейна и на пляже. Кстати есть прикол - в баре на пляже не наливают ни пива ни вина, а только колу, спрайт и фанту. Вообще вино мне понравилось - особенно розовое, это не идет ни в какое сравнение ни с Египтом, ни с Турцией. Вино наливают из буылок.
Теперь о минусах.
Бассейны - их 2 на 2 отеля - крытый и открытый, территория с трешкой Жинин - общая.
Дорога на пляж мимо белой бетонной стены, теннисных кортов и гольфа - метров 150 идти. Напрягает стена - от нее очень жарко.
Пляж. Полоска пляжа метра 2.5 но как ни странно лежаков хватает всем и всегда, никто их не занимает, платные только матрасы. Море - просто отличное, тонкий белый песок, вход в море очень приятный. Плях чистят каждое утро и никакой грязи там нет.
Расположение отеля - отличное, четко между Суссом и Порт эль Кантауи, такси и туда и туда по 5 динар. Не сидите в отеле, так как анимация там фиговая. Мы каждый вечер ездили или в Сусс или в Порт. В Порту прикольныйе поющие фонтаны и яхт-клуб.
Совет - берите экскурсию в Сахару - впечатлений просто море - амфитеатр, оазисы в пустыне, сок из пальмы, катание на верблюдах, какание на джипах, декорации к фильмам Звездные войны и Английский пациент, водопад в пустыне, 4 по значимости в Мире мечеть в Кайруане и многое другое.
Если есть возможность - берите отель 5 звезд.
Удачного вам отдыха!
lipiec 2008
Odpocznij!
Ale przygody był y po prostu niesamowite. Wszystko zaczę ł o się z powrotem w Domodiedowie - począ tkowo, przybywszy na lotnisko wcześ nie rano (3 godziny przed odlotem, tj. 5 rano), nie znalazł em przedstawiciela touroperatora, powiedziano mi, ż e wkró tce się pojawi, ale ta osoba pojawił a się na 1.5 godziny przed odlotem, cał kowicie rujnują c wszystkim nerwy. Dalej - rejestracja, poprosił em o posadzenie nas przy oknie i obok...dziewczyna posadził a nas przy oknie...ale w ró ż nych kabinach samolotu - 24 i 58 miejsc - czy to normalne ? ? ? Do Monastyru przyjechaliś my o 10 rano, czekał a na nas kolejna niespodzianka – przyjechał a 1 walizka, a 2 pojechał y do… Grecji. W strefie odbioru bagaż u nie szukaj przedstawiciela firmy, rozmowa ró wnież w ję zyku angielskim. Jeś li bagaż nie dotarł , idź w lewo na koniec korytarza, tam jest napis - lost bagaje. Powiedzieli mi w ję zyku migowym, ż e walizka dotrze o 15-30, dali mi faks, a ja rozgniewał em się , szukają c tych, któ rzy mnie spotkają . W odpowiedzi na mó j sł uszny gniew przedstawiciele touroperatora powiedzieli, ż e nie są winni, ale winę ponosi Transaero, ł ą cznie ze mną . A potem Ostap cierpiał … Opowiedział em im wszystko, co myś lę o nich i o Tunezyjczykach, któ rzy nie znają angielskiego. Autobus okazał się malutki z rozkł adanymi siedzeniami - mał y przyjazd. Szybko dotarliś my do hotelu, zostaliś my podrzuceni jako druga, po moich krzykach nasz przewodnik pojawił się w pierwszym hotelu i wyszedł z nami. Umieszczony natychmiast, w ś wietnym pokoju z widokiem na morze. Ale nie spiesz się , by się radować - widok na morze jest dobry, ale bą dź przygotowany na to, ż e nad morzem znajduje się kilka szop z lokalnymi mieszkań cami, a o 5 rano ryczy kogut. Drugą walizkę otrzymał em o godzinie 20:00 na lotnisku, wię c pierwszego dnia nie dotarliś my do morza.
Sam hotel jest mał y, pokoje są po prostu ogromne, z dobrymi meblami, nową hydrauliką , bez owadó w, pokojó wka doskonale sprzą ta - zostaw jej 1 dinara. Moż esz dać rzeczy do prania - robią to dobrze - 1 rzecz 3 dinary. Zmiana ł ó ż ka 3 razy w tygodniu, rę czniki - codziennie. W pokoju jest 7 rę cznikó w - 2 duż e na ciał o, 2 ś rednie na rę ce, 2 ś rednie na nogi i 1 rę cznik - na podł ogę , na wyjś ciu z wanny, bo nie ma dywanikó w - pł ytki. Balkon jest mał y, ale jest miejsce na stó ł i 2 krzesł a.
Restauracja. Są naprawdę.2 restauracje, ale nie są a la carte, 1 restauracja w hotelu Zhinin, 1 w kró lewskim Zhinin. Jedzenie - doskonał e - francuski szef kuchni, ś niadania - rogaliki, buł ki, sał atki, pł atki ś niadaniowe, jajecznica, naleś niki, owoce itp. , obiady - zupy - doskonał e w 7 dni liczone 7 rodzajó w zup, 5 rodzajó w mię s, sał atki - 5, dodatki - 6, danie autorskie szefa kuchni, makarony, desery - ciasta, musy, lody, owoce - arbuzy, melony, jabł ka, ś liwki, brzoskwinie. W restauracji kelner - wino, piwo, cola, sprite, fanta, gorzał ka. Daj mu napiwek i wszystko bę dzie dobrze.
Bary - naliczył em 3 - przy recepcji, przy basenie i na plaż y. Swoją drogą ż art – w barze na plaż y nie nalewają piwa ani wina, a jedynie colę , sprite i fantę . Ogó lnie wino mi się podobał o - szczegó lnie ró ż owe, nie moż na go poró wnać ani z Egiptem, ani z Turcją . Wino nalewane jest z butelek.
Teraz minusy.
Baseny - są.2 z nich na 2 hotele - kryte i odkryte, terytorium z trzema rublami Zhinin jest powszechne.
Droga na plaż ę za biał ym betonowym murem, korty tenisowe i pole golfowe - 150 metró w do przejechania. Ś ciana napina się - jest od niej bardzo gorą co.
Plaż a. Pas plaż y ma 2.5 metra, ale co dziwne, leż aki wystarczają dla wszystkich i zawsze nikt ich nie zajmuje, tylko materace są pł atne. Morze jest po prostu wspaniał e, drobny biał y piasek, wejś cie do morza jest bardzo przyjemne. Plaż a jest sprzą tana codziennie rano i nie ma tam brudu.
Lokalizacja hotelu jest doskonał a, wyraź nie mię dzy Sousse a Port el Kantaoui, taksó wka tam iz powrotem za 5 dinaró w. Nie siedź w hotelu, bo animacja jest do bani. Każ dego wieczoru chodziliś my albo do Sousse, albo do Portu. W Porto są fajne ś piewają ce fontanny i klub jachtowy.
Rada – wybierz się na wycieczkę na Saharę – po prostu morze wraż eń – amfiteatr, oazy na pustyni, sok palmowy, jazda na wielbł ą dach, jeep pooping, sceneria do filmó w Gwiezdne wojny i Angielski pacjent, wodospad w pustynia, czwarty najważ niejszy meczet na ś wiecie w Kairouan i wiele wię cej.
Jeś li to moż liwe, weź.5-gwiazdkowy hotel.
Dobrego wypoczynku!