Hotel bez ozdób.

Pisemny: 14 lipiec 2010
Czas podróży: 1 — 8 lipiec 2010
Byliś my w tym hotelu nie tylko w celach wypoczynkowych, ale ró wnież w interesach. Chciał bym od razu zauważ yć , ż e hotele w Tunezji nie mają wł asnej plaż y jako takiej, ponieważ dostę p jest otwarty dla wszystkich, wię c na plaż e przychodzą lokalni mieszkań cy i wszyscy, któ rzy nie są leniwi. Sam hotel znajduje się prawie w centrum Sousse taksó wką - do Medyny -3 dinary (okoł o 2 USD), tyle samo do dworca kolejowego, do miasta Klasztoru -15 dinó w. Wszystkie taksó wki są wyposaż one w licznik - poproś o jego doł ą czenie. Hotel nie jest zł y, 2 bary, jadalnia, ale jest jeden minus - wieczorami organizują programy pokazowe w holu - wię c jeś li jesteś umieszczony w pokojach z widokiem na recepcję , to zabó jcza muzyka, do 11 w nocy ( Dodaj 2 godziny ró ż nicy dla Ukrainy i 3 dla Rosji) jest dostarczane. Są dwa wyjś cia - poproś o przeniesienie do pokoi znajdują cych się w bloku, w któ rym jest basen, choć tam też bę dziesz sł yszalny, a najlepiej na wyż szych pię trach lub spacer po mieś cie do 11 rano)). Pokoje są stare, ale jest wanna i ciepł a woda). Personel jest normalny, nie mó wi po rosyjsku, a Rosjan traktują normalnie. Jedzenie jak wszę dzie w krajach arabskich amatorskie, rano skromne ś niadanie a la bufet. Tunezja to kraj, w któ rym bez stresu moż na odbyć samodzielną podró ż po kraju, odległ oś ć mię dzy gł ó wnymi miastami jest niewielka – maksymalnie dwie godziny, dobra i wygodna sieć dró g kolejowych oraz taksó wki o stał ych trasach (przejazdy). moż e z ł atwoś cią podró ż ować .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał