Tajemnicza Tunezja

Pisemny: 17 wrzesień 2013
Czas podróży: 8 — 15 czerwiec 2013
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Był em w Tunezji pierwszy raz, trafił em do tego hotelu na promocji, w czerwcu 2013 roku. Nie wiem jakie są zł e opinie o hotelu, jedzenie normalne i urozmaicone, wino i piwo pyszne, arbuzy był y ś wież e, nie ocię ż ał e, jak napisali poniż ej Lody są pyszne, a personel przyjazny. Plaż a był a czysta, a plastikowe kubki, któ re sami wczasowicze przynieś li i zostawili na plaż y, został y jakoś niepostrzeż enie zabrane przez personel. Tak, leż aki są ustawione przed Tobą i tam, gdzie je pokazujesz, ponieważ plaż a nie jest duż a, nie ma sensu, aby był y puste.
Pokó j stary, ale przytulny, ż eby przenocować wystarczy wzią ć prysznic, telewizor w ogó le nie był wł ą czony przez cał y czas, zdarzył się incydent z lodó wką , gdy wieczorem mą ż chciał postawić woda i wó dka do ostygnię cia : ) potem na samych pó ł kach był futro : )) wszystko został o postanowione po prostu, wył ą czyli lodó wkę , zostawili ją na noc, wkł adają c do niej mał ą umywalkę , któ rą znaleź li w ł azience i poł oż ył em rę cznik, rano go umył em (zaję ł o to 10 minut) i dział ał dobrze przez cał e nasze wakacje. Rę czniki był y codziennie zmieniane, sprzą tane zbyt normalnie, czyszczenie na mokro odbywał o się na balkonie.
Z minusó w klimatyzacja nie dział ał a dobrze lub dział ał a tylko na wentylację , bo począ tek czerwca to jeszcze nie sezon i nie jest gorą co. Internet dział ał trochę dziwnie, laptop zł apał się w pokoju, a iPhone był tylko w holu. A a la carte to jakaś okrojona wersja, albo ze wzglę du na porę roku, albo raczej nie na sezon, albo tam zawsze tak jest, na lunchu wcią ż był wybó r dań , choć droż szych niż w mieś cie, ale smacznych , a wieczorem to po prostu katastrofa, poszliś my wieczorem z mę ż em i chcieliś my tam ś wię tować moje urodziny, a nie był o co wybierać : )) o co nie prosisz, nie masz, ale wszystko jak na obiad : ) tylko za opł atą , wię c postanowiliś my iś ć do ś wietlicy, kelner pię knie nakrył nam stó ł , ż eby wakacje nie był y zepsute.

Chodziliś my po mieś cie prawie cał y dzień , miasto na pewno jest brudne, a wysypiska ś mieci są wrę cz szokują ce, ale i tak wzbudził y wiele pozytywnych emocji.
Ogó lnie podobał a nam się Tunezja i nawet myś limy o ponownej wizycie, ale dla odmiany w innym kurorcie w Tunezji, tutaj czytam recenzje i jestem trochę zszokowany, prawie wszystkie hotele mają negatywne recenzje, nawet zaczyna mi się wydawać , ż e w czerwcu byliś my w najlepszym z nich : ))
Pojechaliś my do Tunezji po dobry nastró j, nowe doś wiadczenia, morze i sł oń ce, to wszystko tam jest, wystarczy dobrze wyglą dać !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał