Prać

Pisemny: 21 sierpień 2014
Czas podróży: 9 — 19 sierpień 2014
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 2.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 4.0
BĘ DZIE BARDZO, BARDZO, BARDZO WIELE BUKÓ W)))
Witam, zacznę od tego, ż e szukali hotelu w nagł ych wypadkach, bo moż liwoś ć spę dzenia wakacji z cał ą rodziną pojawił a się niespodziewanie, nawet w agencji poprosili operatora o znalezienie FAMILY QUIET HOTEL 4 *w strefie turystycznej na 11-12 nocy, w rezultacie sprzedali moją ż onę na 10 dni za cenę.12 nocy w centrum miasta z dwoma dyskotekami na terenie krzyczą cym do 12 w nocy. Plus przy zakupie nie powiedziano nam, ż e bę dziemy zakwaterowani w budynku Neptuna, któ ry w poprzednim ż yciu był.3*, a teraz 4* ekonomiczny. Jak nam pó ź niej wyjaś nili, był y to 3 ró ż ne hotele, teraz mają jednego wł aś ciciela, zjednoczone terytorium i wszystkie stał y się.4 *.
Wię c przyjechaliś my, na recepcji dali nam klucz, a wujek, któ ry miał nas zabrać do pokoju, wyrwał mi torbę i walizkę (choć go o to nie pytali) i pobiegł z wesoł ą saigą do pokaż nam pokó j, galopują c za nim do pokoju, a to jest 150 metró w -200, zaczą ł em się rozglą dać , zaznaczam wtedy jeszcze nie wiedzieliś my, ż e numer to ECONOMY)). Pokó j jest mał y, czysty (ze wzglę du na to, ż e cał a podł oga zaró wno w ł azience jak iw pokoju i na balkonie jest wykafelkowana, a z maty podł ogowej są dwa dywaniki metr na pó ł metra, wię c osoby z niewielką iloś cią te są ostroż ne, nie wydają się plupać , a nawet jeś li nie jedziesz latem, moż esz schł odzić stopy) ł ó ż ka 2 szt. odnushki (w agencji bł agali o pokó j dwuosobowy (kingsize w mieszczań skim)) nie ma lodó wki (znowu poprosili operatora o pokó j z lodó wką , bo w sierpniu w Tunezji jest 30-40 stopni Celsjusza i mamy mał ą.3, 5 roku), hydraulika w zasadzie dział a, wujek bawił się wł ą cznikiem prysznica/ kranu przez okoł o pię ć minut i dział ał o. Kró tko mó wią c, na jego pytanie -OK? , odpowiedzieli zmę czonym -OK. Ale mó j wujek stoi i uparcie czeka na napiwek, przywió zł też torbę i walizkę , o co nikt go nie prosił , ale gdzie mogę mu zał atwić lokalną gotó wkę , jeś li jesteś my tylko z lotniska o dziewią tej w nocy Wieczorem waluta się nie zmienił a, a w USA i UE jest mniej niż dziesię ć nie, ale za tak narzuconą pomoc i 50 centó w szkoda. Kró tko mó wią c, nasz pomocnik był obraż ony, powiedział , ż e teraz przyniosą trzecie ł ó ż ko dla mał ego, zatrzasną ł drzwi i zostawił coś dudnią cego pod nosem po tunezyjsku, najwyraź niej coś niezbyt przyjemnego, bo nie ryzykował w Ję zyk angielski : -)

Moja ż ona został a w pokoju, a my poszliś my z mał ym na recepcję , aby porozmawiać o lodó wce i duż ym ł ó ż ku, wtedy wujek wyjawił mi prawdę o pokojach ekonomicznych, wedł ug niego. "Ale kingsize zł y, ale fredge, bat tylko dla ciebie moż e przyjaciel guzrow fredge bę dzie bi !! ! " Có ż , jutro, wię c jutro, ok.
Powiem ci od razu, ż e są restauracje na terenie 2, bary 3, do któ rej jesteś przypisany, radzę natychmiast sprawdzić w recepcji, nikt nam tego nie powiedział , w skró cie musiał em iś ć do w recepcji ponownie, aby dowiedzieć się , gdzie zjeś ć .
Przyjechaliś my w samą porę na obiad, przyjechaliś my do naszej „RESTAURACJI” (w zasadzie stoł ó wka samoobsł ugowa, obrusy był y zazwyczaj czyste, krzesł a był y przykryte polietylenem, duż e talerze, kieliszki, sztuć ce podczas obiadu i kolacji, jako reguł y nie wystarczą i też trzeba poczekać , aż się umyją po pierwszym uż yciu, a bardzo czę sto piorą GÓ WNO, wię c uważ aj) Teoretycznie przy pierwszej wizycie powinieneś być przydzielony do okreś lonego stolika przy któ rej jecie obiad, bo ś niadania i obiady opierają się na zasadzie „siadamy gdzie chcecie” kró tko mó wią c zaczę liś my ł apać szefa po 5 minutach tuł aczki i katowania kelneró w, znaleź liś my lokalnego administratora, posadził nas i powiedział , ż e dzisiaj był to stolik tymczasowy a jutro na pewno Was usią dziemy ! ! ! OK, nie pytanie. Sprawa nigdy nie został a do koń ca rozwią zana, nie, oczywiś cie dostaliś my stolik, ale za każ dym razem, gdy zajmowali go miejscowi lub goś cie z CYWILIZOWANEJ EUROPY, my, bladolicy barbarzyń cy z pó ł nocy, kopano nas po cał ej sali, to się powtarzał o 3 lub 4 razy, to jest za 10 dni, a ja mó wię wył ą cznie o obiedzie i nie rozmawiam, tu są zbiry, dawali napiwek kelnerowi i wszystko był oby ok, dali, tak nie pomaga)
Jeś li chodzi o samą jastrzę bie, byliś my w szczycie sezonu (poł owa sierpnia), wię c w zasadzie nie był o na co narzekać , asortyment nie był zł y, owoce (arbuzy, melony, brzoskwinie, jabł ka, ś liwki, winogrona) był y stale dostę pny, dró b: kurczak, indyk (smaż ony, duszony, pieczony, był y nawet mieszczań skie brył ki fast foodu) stale, woł owina (duszona ponad wszelką pochwał ę ), jagnię cina, ryby, warzywa (duszone, sał atki i kawał ki), dania gł ó wne też są urozmaicone, polecam spró bować lokalnych dań gł ó wnych, są to gł ó wnie pł atki zboż owe z mię sem i warzywami oraz ró ż ne roś liny strą czkowe, zupy z reguł y jedna zupa jarzynowa jest puree a druga jest cienka, ale pikantna tu nie ma czegoś takiego, osobliwoś ci kuchni narodowej w hotelowych restauracjach, wię c zaopatrz się w pł atki bł yskawiczne, zawsze jest mleko, jest kuchenka mikrofalowa, moż na bez problemu zaparzyć . ULTRA TEGO BIZNESU, zawsze jest go duż o, ten biznes (produkty piekarnicze) jest zawsze ś wież y, BARDZO smaczny i pę ka w ogromnych iloś ciach, zaró wno lokalnie, jak i przez wszystkich innych. Wię c ludzie obserwują cy figurę szykują się na cię ż ki test : -)

Jest też taka cecha dania dnia w tej restauracji, z reguł y w 100% przypadkó w frytki i coś rozgotowanej ryby/dró b/mię so na grillu i bardzo czę sto nuggetsy z kurczaka, wię c kolejki ustawiają się w kolejce to jak w Mauzoleum i ludzie zdobywają NAPRAWDĘ GÓ RY TO DANIE DNIA, nigdy nie widział em frytek i nuggetsó w spoż ywanych w takiej iloś ci i przez taką iloś ć osó b, a trzeba za tym stać naprawdę dł ugo , chociaż są smaż one, gotowane ziemniaki, w koń cu tł uczone ziemniaki, a takż e kurczak, indyk, woł owina, jagnię cina (wszystko odpowiednio ugotowane, nie w zjeł czał ym oleju ani przypalone na grillu). Nawiasem mó wią c, bardzo popularne są lokalne kieł baski.
Co do picia kawy, herbaty, wody (w razie potrzeby butelkowana w pokoju jest brana w barze, ale dopiero po 19:00) nie ma problemu. Jeś li chodzi o „soki” na cał ym terytorium, automaty samoobsł ugowe (ekspres do kawy i napoje bezalkoholowe) są wypychane ze strategicznych miejsc na kawę , nie ma pytań , ale normalne „soki” są wydawane tylko w recepcji w lobby hotelowym, w reszta jest odwieczny problem, potem ich nie ma, wtedy wydają prawie czysty koncentrat, chociaż trzeba przyznać wodę i kakao gazowane (cola, fanta itp. ) rozdaje się regularnie.
Swoją drogą popeł nił em duż y bł ą d, spró bował em sał atki A LA Cheif - jest to bardzo ciekawe i ekonomiczne danie w przygotowaniu - weź to, czego goś cie nie poł knę li w poprzednim karmieniu, posiekaj drobno i dodaj majonez do smaku) Efekt był przepię kny, bardzo oczyszczają cy gó rę i dó ł , spł ukany z hukiem : -)
Nie powiem o pijaku, nie piję )
Kró tko mó wią c, nie umrzesz z gł odu.
Nastę pnie wró ciliś my do naszego pokoju, aby wzią ć prysznic. WODA Z KRANU BYŁ A NAPRAWDĘ SŁ ONĄ , czyli nie sł one, ale sł one. Nie był o już sił y przeklinać , rano zostawiliś my to pytanie.
Nad ranem woda był a po prostu sł onawa, a my to znosiliś my, zwł aszcza ż e przewodnik naszego touroperatora powiedział , ż e tak jest w cał ym Sousse.

Skoro mó wię o prysznicach, powiem o rę cznikach i sprzą taniu, ciemnoś ci i anarchii. Pokojó wka moż e trochę posprzą tać pokó j przez cał y dzień , tj. od 9 do 17 moż e najpierw odebrać wszystkie rę czniki rano, potem przynieś ć je o 13-15, potem przyjś ć o 16 o 16 ż eby wytrzeć podł ogę , pierwszego dnia to mieliś my, aż poszedł em do administratora, i nie prosił em o posprzą tanie pokoju od razu i rano, bo dziecko ś pi w cią gu dnia, poprawił em. Nawiasem mó wią c, kiedy wymyś lił em sprzą tanie, przypomniał em sobie o lodó wce, zdanie był o absolutnie identyczne z pierwszym) Jeś li chodzi o rę czniki: dotyczy ich 50 odcieni szaroś ci), nie był o innych (poprosiliś my pokojó wkę o posprzą tanie co 2 dni) i nawet pozostawione jej napiwki nie ratował y sytuacji z rę cznikami, a pozostawione nam przy ł azience rę czniki do stó p wyglą dał y bardziej jak sieć rybacka niż rę czniki. Swoją drogą , o lodó wce, kiedy przywiezieni turyś ci lub miejscowi wyprowadzili się / weszli na nasze pię tro, widział em minilodó wki przyniesione / zabrane, ale Rosjanie nie są tak dobrymi PRZYJACIÓ Ł MI dla lokalnej administracji jak inni turyś ci. A po trzecim czy czwartym przypomnieniu pogodzili się z brakiem go w naszym pokoju.
Nawiasem mó wią c, samo sprzą tanie polegał o na rozsmarowaniu brudu na szklanych powierzchniach mebli, wyję ciu kosza na ś mieci i zamiataniu pola na mokro, pokojó wka nawet nie wyszł a na balkon.
Szampony i mydł a pojawił y się raz, a rę czniki był y raz zmieniane dla nas w momencie, gdy spaliś my : -)
Kró tko mó wią c, wszystko powyż sze to bzdura, ponieważ jadą na poł udnie ze wzglę du na morze, gorą cy piasek i sł oń ce. Wię c to jest Plump Polar Chanterelle, w przeciwnym razie jest to KOMPLETNY SKRYPT.
Sł oń ce to jedyny punkt, do któ rego nie ma ż adnych pytań .
Gorą cy piasek - to plaż a, to STRASZNE, to mieszanka ś mieci, popielniczki i sowieckiego pchlego targu z poł owy lat 90-tych. Hotelowa plaż a jest ogrodzona, ale ratuje to tylko przed irytują cymi sprzedawcami, któ rzy nie krę cą się mię dzy leż akami, a sama linia surfowania nie jest niczym ogrodzona, wię c przy pró bie wejś cia do morza przechwycą Was miejscowi handlarze . Jeś li nie lubisz zapachu spalin, moż esz zostać na plaż y do 10-00, maksymalnie do 10-30, wtedy pojawiają się wszelkiego rodzaju bzdury rozrywkowe, takie jak skutery wodne, ł odzie, spadochrony z bananami itp. . , cał a ta Arava huczy i ś mierdzi, do cholery czuję zapach spalin w Zatoce Fiń skiej)

Każ da wizyta na plaż y w godzinach 7-30 - 8-00 rano rozpoczynał a się od przeczesywania piasku w promieniu 2-3 metró w od leż akó w z parasolem w celu wyszukania i usunię cia: niedopał kó w papierosó w, kubkó w jednorazowych, brzoskwini pestki/ś liwki, sł omki z koktajli i inne ś mieci, któ rych w piasku był a OGROMNA iloś ć . Tak, na plaż y Petropavlovka tego gó wna jest wielokrotnie mniej. Nie rozumiem, ż e my sami lubimy się potem opalać w popielniczce. Cholera, ja sam palę , no có ż , choinki, kije, doroś li nie mogą oderwać tył ka i nie wynieś ć go do kosza.
Wię cej SEA. Jest gł upio brudna, linia surfowania w ogó le nie jest czyszczona, a ś mieci jest jeszcze wię cej, zwł aszcza po silnych falach, opakowania po cukierkach, etykiety, puste butelki, dzię ki Bogu są plastikowe, glony. Nie mó wię , ż e jest po prostu przytł oczony, przytł oczony, ale jest dobry i psuje nastró j. Nawiasem mó wią c, biura podró ż y milczą na ten temat, jeś li spojrzysz na morze, to po prawej stronie, 100 metró w od plaż y, do morza wchodzi ró w kanalizacyjny / melioracyjny, któ ry moż esz zobaczyć , jeś li wyjdziesz z hotelu i idziemy w kierunku hotelu Movenpick, tak na nim jesteś my i natknę liś my się , pł ynie taka ł adna zielonkawa gnojowica o odpowiednim zapachu.
Co wię cej, jak tylko zaczę ł o pachnieć benzyną , poszli na basen, jest ich 2 na terenie, jeden jest bardziej nastawiony na dorosł ych, dobrze jest z barem w wodzie. Drugi jest bardziej dla maluchó w ze zjeż dż alniami i pł ynnym zjazdem, my się w tym pluskaliś my, a jest też brodzik dla bardzo maluchó w z mał ą zjeż dż alnią , ale z reguł y nie da się tam odetchną ć od mam, tatusió w i babć ) Swoją drogą leż aki pod parasolami przy basenie do wpó ł do sió dmej rano jak Z reguł y wszyscy są zaję ci, wię c jak poszliś my na ś niadanie okoł o sió dmej, począ tek ó smej, staraliś my się je wzią ć .
Wodę w basenie w pierwszej poł owie dnia moż na nawet powiedzieć , ż e jest czysta, ale jak przyszliś my po ś nie (16-17 godzin) czasami był o trochę niewyraź nie, ale rano zwykle znó w był o czysto, tylko raz rano był o tak pochmurno, ż e nawet nie odważ yliś my się tam pojechać .

Animatorzy, dobra robota, starali się zabawić wszystkich, starych i mł odych, raczej dyskretnie i mł odszych, zawsze po obiedzie był jakiś program na mał e godziny do 22:00, potem dla starszych do 12 w nocy wszelkiego rodzaju pokazy / dyskoteki, wię c jeś li masz wraż liwy sen przygotuj się psychicznie na dudnienie muzyki pod oknami do pó ł nocy. Ale nasze dziecko nie jest jeszcze zainteresowane, wię c nie mogę nic wię cej powiedzieć .
Dla osó b starszych w basenie organizowano aerobik wodny, turnieje water polo, na plaż y i wokó ł basenu organizowano wszelkiego rodzaju rzutki, karaoke, ping-ponga.
Teren jest duż y, ale nie ma gdzie chodzić z dzieckiem, a teren jest raczej zaniedbany. Ogó lnie wydaje się , ż e cał y hotel lub hotele są bardzo uż ywane. Jest plac zabaw, ale jest w fatalnym stanie, a ś cież ka, któ ra do niego prowadzi, opiera się na pł ocie. Podobno należ y teraz do innego hotelu))) Nie miał o dla nas znaczenia, jaki widok otwiera się z okna, ale widok na podwó rkową scenerię.4-gwiazdkowego hotelu jest bardzo przygnę biają cy. I nie jest szczegó lnie interesują ce wychodzenie z terytorium z mał ym dzieckiem, wyjś cie z hotelu jest na doś ć ruchliwej autostradzie, nie znajdziesz nic ciekawego po prawej stronie, pojedziesz tak samo w lewo. Mam na myś li odległ oś ć spaceru.
Odnosi się wraż enie, ż e jeś li jest się turystą rosyjskoję zycznym i zaraz po odprawie m. in. zgadzasz się , ż e pokó j Ci odpowiada, wszystkie osoby zarzą dzają ce hotelem nie dbają o Ciebie. Niezależ nie od tego, czy o coś poprosisz, czy nie, obiecają ci gó ry zł ota, ale w rzeczywistoś ci chcieli na ciebie SRAAAAAAT, i powtarzam, nie wygł upiliś my się i zostawiliś my napiwek dla personelu, ale w tym konkretnym hotelu i konkretnie stosunek do Rosjan jest przygnę biają cy. Byliś my w zeszł ym roku w Tunezji, w Hammamet w strefie turystycznej przy hotelu El Mouradi Beach, wydaje się , ż e byliś my w innym kraju, jest taka duż a ró ż nica. Chociaż warto zauważ yć , ż e zwykli Tunezyjczycy mają absolutnie normalny stosunek do Rosjan, a ponadto uwielbiają dzieci wszystkich narodó w i grup wiekowych. Ostrzegam wię c szczegó lnie troskliwych rodzicó w, ż e obcy mogą podejś ć do twojego dziecka, porozmawiać z nim, pogł askać , pocał ować , poklepać po policzkach, wię c przygotuj się albo bardzo szybko omijać kochają cych dzieci tubylcó w, albo znosić ) W zeszł ym roku, kiedy coś się wydarzył o za pierwszym razem moja ż ona i ja prawie mieliś my zawał serca.

Nawiasem mó wią c, duż o jeź dziliś my w Hamamet taksó wką i wszystko tam był o w porzą dku, ale po raz pierwszy w Sousse taksó wkarz zaproponował , ż e pojedzie nie wedł ug licznika, ale wedł ug stał ej stawki i okazał o się być pó ł tora dinara droż ej niż wedł ug licznika, ale byliś my zmę czeni i nie ma sensu przeklinać i nie widzieli innej taksó wki, drobiazg, ale nieprzyjemny, a osad pozostał .
Naprzeciw hotelu znajdują się dwa "najwię ksze" centra handlowe - opowiem mieszkań com Petersburga wielkoś ci okoł o jednej czwartej lub nawet 1/5 od Mega Parnas, a w cenach nie ró ż ni się od Petersburga, coś jeszcze wię cej drogi. Polecam wjeż dż ać do Magasin General – to sieć francuskich supermarketó w z rozsą dnymi cenami, już drugi rok kupujemy tam oliwę i mydł o z oliwek na „przemysł ową skalę ” oraz lokalne pikantne przyprawy Harissa i Sardynki w oliwie z oliwek, i lokalna chał wa mmmmmm i co najważ niejsze lokalna kawa, powiem szczerze, dla mnie lepsza niż wszelkiego rodzaju magnesy i chrzan przy okazji to jeden z nielicznych sklepó w, w któ rych moż na kupić lokalny mocny alkohol, opł atę za taksó wkę z hotelu do drzwi supermarketu jest 3-3.5 dinaró w (okoł o 65-70 rubli)
Podsumowują c, nie podobał o mi się z ż oną i nie wró cimy do Sousse, ale co najważ niejsze, ten mał y był bardzo zadowolony, bo nie napotkał wszystkich drobnych problemó w domowych.
A dla nas NAJWAŻ NIEJSZE, aby maluch był zadowolony. Wszystkiego najlepszego mam nadzieję , ż e komuś pomoż e : -)
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał