Jak możesz wszystko zepsuć?

Pisemny: 4 sierpień 2010
Czas podróży: 21 lipiec — 3 sierpień 2010
W zeszł ym roku odpoczywaliś my w tym hotelu (a nawet napisaliś my pochwalną recenzję ). Dlatego, gdy zdecydowali się ponownie pojechać do Tunezji, Prima Life wypadł a poza konkurencję , twierdzą c, ż e nie szukają dobra od dobra. Ponownie przeczytaliś my recenzje i pomyś leliś my, jakie bzdury piszą ludzie, czego mogą nie lubić w tak pię knym hotelu.
Przylecieli i byli zaskoczeni, jak w rok moż na wszystko schrzanić .
Po pierwsze, prawie wszystko w pokojach nie dział ał o. Drzwi nie był y zamykane nie tylko w szafkach, ale takż e w miejscach publicznych. A jeś li nie zamkną ł się w ł azience, to nie ma znaczenia, a niezamykają ce się drzwi do toalety stanowią pewną trudnoś ć . Klimatyzator nie dział ał . Natychmiast zgł oszony do recepcji. I za każ dym razem mó wiono nam, ż e kiedy byliś my na morzu, przychodził mistrz i wszystko naprawiał . Musiał em nalegać , aby mistrz pracował w naszej obecnoś ci. Po godzinie pracy - wszystko był o gotowe.

Jedzenie to kł opoty. Bardzo chciał em nauczyć ich szefó w kuchni gotować . Duż o potraw - mał o sensu. Wszystko jest zimne, chociaż przyszli na otwarcie restauracji. Mię so jest albo bardzo ż ylaste, albo bardzo pieprzne. Kurczaka pokrojono na kawał ki, tak ż e mię so najwyraź niej pozostał o w kuchni, a koś ci duszono i ofiarowano wczasowiczom. Jedyne, co był o jadalne, to ryba i cukinia. Jeszcze tego nie zepsuli. Smaki przystawek są nie do opisania - albo bardzo sł one, albo niesł one. Oczywiś cie wszystko moż na wepchną ć do ż oł ą dka, ale ja chciał am pysznie zjeś ć . W przeciwień stwie do zeszł ego roku owocem są tylko arbuzy.
Basen. W przeciwień stwie do Rosjan, wszyscy inni przedstawiciele rasy ludzkiej nie wcierają kremu opalają cego w skó rę , ale nakł adają go grubą warstwą . Dlatego w porze lunchu cienka warstwa unosi się na wodzie i chę ć wejś cia do wody zniknę ł a. Uratowano kryty basen (jest bardzo gł ę boki i praktycznie nie ma dzieci).
Animacja. Nie ma ż adnego w poró wnaniu do zeszł ego roku. Sł aby wysił ek tego zespoł u animatoró w jest nie do opisania.
Drodzy Rodacy, rozumiem, ż e ż yjemy w wielkim kraju, ale Arabowie nie muszą znać rosyjskiego. Dlatego naucz się przynajmniej popularnych zwrotó w w ję zyku angielskim. A potem są bardzo zabawne sytuacje. Jedna pani na basenie gł oś no nadawał a do swojej przyjació ł ki: „Wow, ilu tu jest obcokrajowcó w”.
I zachowuj się przyzwoicie, inaczej czasem „to wstyd dla pań stwa”.
Radzę poszukać innego hotelu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał