jestem w Tunezji

11 Luty 2014 Czas podróży: z 01 Grudzień 2013 na 08 Grudzień 2013
Reputacja: +119
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Grudzień Tunezja to raj. Ciepł e morze, sł oń ce się nie smaż y. Kł amstwo na brzuchu - nie chcę . Jestem osobą aktywną , zaczę ł am badać otoczenie. Tak, został em w Monastyrze. Z lotniska rzut kamieniem. Hotel Delphin El Habib Resort 4 *. Dobry hotel i dobry personel.

Co zobaczyć w okolicy? Z jednej strony morze z naturalnym molo - ś cież ka do mał ych skał ek w morzu. Miejscowa ludnoś ć uwielbia przebywać w ich pobliż u. Romantyczne miejsce. Po drugiej stronie hotelu przy drodze moż na dojś ć do medyny. Po drodze fryzjer (radzę ), sklep i kilka kawiarni.

W centrum jest gdzie spacerować , co zobaczyć .

Kilka dni został o cał kowicie poś wię conych na odpoczynek w hotelu i zorganizowanie maratonu.


Nie zapomnij o wycieczkach. Wyjazd na Saharę na dwa dni to coś niezapomnianego. Droga tam iz powrotem - tak, ciekawa. Ale przede wszystkim uderzył a mnie sama pustynia. Jakby w kontakcie z wiecznoś cią , z prochem czasu. A promienie odbijają się od szkł a pustyni. Czasami pojawiają się bardzo pię kne ró ż e pustynne.

Drugiego dnia marszu przez pustynię znalazł em się w mał ych gó rach Atlasu. Jest tam bardzo ł adny wodospad i jest czas na ką piel.

Ogó lnie bardzo polecam. Pię kny kraj, niesamowite miejsca.

Dzię kuję dziewczynom z agencji 8 dni 7 nocy za wybranie dogodnego dla mnie hotelu. Wszystko był o cudowne.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
роза
тут водопадик рядом
в пустыне
набережная Монастира
Podobne historie
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara