Tunezja: pierwsze wrażenie

Pisemny: 14 sierpień 2012
Czas podróży: 1 — 7 sierpień 2012
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Kilka punktó w, któ re mnie oburzył y - Wi Fi był o dostę pne tylko w dwó ch punktach hotelu: na dziedziń cu i w holu (i na dziedziń cu XXI wieku. . . ) - catering: w hotelu nie był o bufetó w zasada, po drugie ś niadanie nie jest po prostu wyją tkowo monotonne, jest nieprzyzwoicie monotonne, nigdy w ż yciu nie jadł am tylu bagietek co w cią gu tych 12 dni. Na obiad bardzo dł ugo niesiono zamó wione i takie powitalne wino, a takż e inne napoje. Ogó lnie w Tunezji jeszcze jeden raż ą cy moim zdaniem fakt: w wielu hotelach był o to surowo zabronione przynieś ć jedzenie i napoje zakupione poza hotelem terytorium. Co to za pokoje? ! - doś ć brudna plaż a naszego hotelu w Hammamet, ale nie jest tak ź le w poró wnaniu ze stanem dna morskiego (duż o kamieni). Swoją drogą plaż a miejska nie tak daleko i wszystko w tej czę ś ci Hammamet-Sud jest duż o lepsze! Stan pokoju, jakoś ć sprzą tania cał kiem zadowalają ca. Dobry basen. Ciekawa animacja.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał