Smak Francji w Tunezji :)
Pó ł wieku temu Francja „wypuś cił a” Tunezję na wolnoś ć , ale tradycje francuskie są nadal ż ywe. Dawna kolonia francuska poł oż ona w pó ł nocnej Afryce bę dzie prawdziwym szokiem dla tych, któ rzy naiwnie myś lą , ż e ś ró dziemnomorskie kurorty są takie same i stanowią wariacje na temat tureckiego tematu.
Odpoczywaliś my pod koniec lipca, powiem jedno był o bardzo gorą co. Hotel został wybrany niedrogi, ponieważ . pojechaliś my tylko na tydzień i tylko przez 3 dni leż eliś my na plaż y, a resztę czasu spę dziliś my jeż dż ą c po kraju.
Kilka sł ó w o hotelu Fourati 3*. Pojechaliś my z "Oasis" z Kijowa. Do biura podró ż y trafił am już z wybranym hotelem, wię c nie ma ż adnych skarg, a organizacja był a na poziomie. Hotel poł oż ony jest w jednym z kurortó w Tunezji w Hammamet. Personel w hotelu jest dobry, plaż a jest czysta, morze jest cudowne, terytorium i lokalizacja są dobre, blisko centrum. Spacerują c po Hammathet, widział em plaż e wię kszoś ci hoteli i są one po drugiej stronie ulicy, w przeciwień stwie do naszej, i to jest jej ogromny plus - plaż a na terenie hotelu. Pokoje są oczywiś cie stare i wymagają remontu, ale hotel ma już lata. Tak, a jak bę dziesz w nim dokonywał napraw, to już nie bę dzie 3 Jeś li poró wnasz go z egipską i jordań ską.3* w któ rej szczypie, nawet jeś li tylko kilka dni, mogę ś miał o powiedzieć , ż e jedzenie w tym hotelu jest znacznie lepszy, nie elegancki, ale nie zł y. Jest też taki ogó lnokrajowy, jest europejski, owocó w i sł aboś ci jest mał o, obok budynku jest mał y plac zabaw, gdzie wydaje się , ż e są zaludnione dzieć mi. Jest animacja. Nie powiem Ci duż o, bo Hotel nie trwał dł ugo i wię kszoś ć czasu spę dzaliś my na plaż y.
Najbardziej ż ywym wraż eniem Tunezji jest oczywiś cie Sahara. W tym okresie jest bardzo gorą co, termometr ma co najmniej +50, dlatego organizatorzy wycieczek sprawiają , ż e w najgorę tszych godzinach podró ż ujesz klimatyzowanym busem lub jeepem, a na pustynię wjeż dż asz tylko pó ź nym popoł udniem. Ale Ty też spę dzasz ten czas z korzyś cią , ponieważ . podczas pierwszego przystanku moż na zobaczyć trzeci co do wielkoś ci rzymski amfiteatr z 35 tysią cami miejsc siedzą cych w mieś cie El Jem, gdzie prawie codziennie walczyli gladiatorzy i dzikie zwierzę ta – byki, tygrysy, lamparty. Co innego zobaczyć go w sł ynnym filmie „Gladiator”, a co innego poczuć wielkoś ć tego budynku na ż ywo! Dalej na trasie Mat-mata, stolica Berberó w - ludu zamieszkują cego pó ł nocną Afrykę od niepamię tnych czasó w. Zwykle ż yją w jaskiniach lub norach, od któ rych nazywa się je troglodytami ("ludzie ż yją cy w dziurach"). Kiedy trasa w koń cu dociera do najwię kszej oazy - miasta Douz, rozumiesz, ż e zbliż ył eś się do pustyni. Na horyzoncie kilometry piasku pozbawione jakiejkolwiek roś linnoś ci. Ulubioną rozrywką turystó w w Duzie jest jazda na wielbł ą dach i koniach, przejaż dż ki jeepami i quadami oraz lotniarstwo. Karawany turystó w jeden po drugim wyjeż dż ają na pustynię . Spokojna jazda na jednogarbnym wielbł ą dzie, w beduiń skiej szacie, o zachodzie sł oń ca i przy ś piewie woź nicy spodoba się każ dej romantycznej naturze. Jeś li wolisz adrenalinę - wybierz lotnię , któ rą steruje pilot. Douz to jedna z najwię kszych oaz. Znaki oazy: ź ró dł o wody i trzy pię tra roś linnoś ci - palmy daktylowe, drzewa owocowe, warzywa. Palmy oszczę dzają przed upał em, sok palmowy zbiera się jak sok brzozowy. Daktyle zbiera się raz w roku, z gał ę zi wychodzi do 50 kg najsł odszych owocó w. Tylko mę ż czyź ni zbierają daty. Tutaj na noc zatrzymaliś my się w hotelu z domami uł oż onymi jak labirynt. Pokoje są dobre, nie zabite przez turystó w. Był basen i takie jedzenie, a moż e po prostu byliś my zmę czeni, ż eby coś zjeś ć …
Jeszcze przed ś witem drugiego dnia na pustyni odwiedziliś my sł one jezioro bez wody i tam spotkaliś my ś wit. Jest bardzo pię knie, zwł aszcza na tle popę kanych rozwodó w, któ re niczym bą belki zamarzł y w miejscu jeziora. Wtedy był o jeszcze bardziej ekscytują co, ale tutaj interweniował y atrybuty cywilizacji – jeepy. Kierowcy, któ rzy dali nam prawdziwe wyś cigi na twardych i mię kkich wydmach, pokazali nam scenerię pozostał ą po krę ceniu Gwiezdnych wojen George'a Lucasa.
Na pamią tkę z Sahary, z cał ą powagą , przynoszą piasek. To naprawdę nie wyglą da jak rzeka i morze - mał e, jak mą ka. Innym popularnym prezentem jest „ró ż a pustyni”. Ten kamienny kwiat Sahary został stworzony przez czas i piasek.
Kolejną pamię tną cał odniową wycieczką był a wycieczka do Dugga. Ś wią tynia zbudowana na wzgó rzu na wysokoś ci 600 m to imponują cy zespó ł architektoniczny: ł uk Aleksandra Sewera, forum ze ś wią tynią Saturna, sanktuarium Juno Celeste, dobrze zachowany portyk Kapitolu ś wią tynia, mauzoleum punickie.
Zobaczysz staroż ytny amfiteatr dla 3500 widzó w, wzniesiony w 166 AD. ku czci boga Jowisza (tzw. Kapitolu) i obszaru „ró ż y wiatró w”, gdzie w III wieku wyrzeź biono kompas, zajmują c cał y obszar. Wą skimi uliczkami przejdziesz do zachowanych rzymskich ł aź ni, publicznych toalet, ruin burdeli.
W Tunezji jest jeszcze wiele miejsc, któ re chciał bym odwiedzić , ale niestety czasu na wyjazd był o za mał o, co oznacza, ż e pojedziemy ponownie....