Pytanie o Tajlandia

  Zadać pytanie
Zadać pytanie
Na Twoje pytanie odpowiedzą eksperci i doświadczeni turyści.
+ Wyjaśnienie do pytania
2172 subskrybenci zostaną
powiadomieni o problemie

Powiązane pytanie «Inne»
Tutaj po raz pierwszy myślę o towarzyszu podróży/towarzyszu podróży, aby wspólnie spędzić wakacje. Opowiedz nam o swoich doświadczeniach z nieznajomymi, proszę.
Tutaj po raz pierwszy myślę o towarzyszu podróży/towarzyszu podróży, aby wspólnie spędzić wakacje. Opowiedz nam o swoich doświadczeniach z nieznajomymi, proszę.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Subskrybuj
14 subskrybenci  • zapytał 2019-10-275 lat wstecz
Odpowiedzi  •  67
аватар klichko
Czy Twój towarzysz podróży wie? Nocleg w tym samym pokoju z nieznajomym dla wyjątkowo skromnego. Czy jesteś zainteresowany tym, jak się dzielić? Albo nie zabijać się nawzajem?
аватар 86jjj
To, czy możesz dzielić wakacje z nieznajomym, zależy od twojej postaci. Jakoś zaoferowano mi dzielenie się kobietą podczas wycieczki do miasta, 2 noce. Kobieta była stara i chrapała i chrapała mocno, poza tym ciągle przylgnęła do mnie, jakbym pojechał do Budapesztu, żeby dotrzymać jej towarzystwa. Jesienią pojechałam do Rumunii, na jedną noc w hotelu i znowu z noclegiem dla kobiet (na męskie nie zgodziłabym się :) ). Całkiem znośnie to nie przeszkadzało, jednocześnie zaoszczędziłem na singlu. Przez długi czas.. na przykład siedem nocy nie zgodziłbym się nawet z moją dziewczyną, zawsze biorę singiel na morze. A ja jestem swoją własną kochanką, wstaję wcześnie, nikomu nie przeszkadzam, nikt mi nie przeszkadza, nie czekam na nikogo, chodzę po pokoju nawet nago po prysznicu, odpoczywam jak chcę.
аватар moy_contakt
takie wakacje to coś takiego. na przykład jeden pali, a drugi nie i tyle, na pewno się nie dogadujesz, może palacz nie rozumie niepalącego i odwrotnie (w ogóle nie mogę znieść zapachu) . Jeden gulbasit i wpada do pokoju rano budząc się drugi, ta sama łazienka.... jeden jest wszędzie jak kaczka-woda, drugi jest ostrożniejszy, jeden rozrzuca swoje rzeczy, a drugi wkurza. Och, coś takiego ...... trzeba pomyśleć 100 razy.
аватар Pachok
Ktoś chrapie, ktoś brzydko pachnie, ktoś z przyjemnością obgryza paznokcie, ktoś jęczy… można kontynuować w nieskończoność.
Możesz zaryzykować, jeśli masz silne nerwy.
аватар Elenka08
Przynajmniej radzę przeprowadzić *wywiad* z tym towarzyszem podróży (tsei), powiedziałbym nawet, że ciężko. Jeśli zdecydujesz się to zrobić. Kolega podróżnik, jeśli już, pod koniec podróży (a może wcześniej) możesz powiedzieć, gdzie się udać. Ale jeśli idziesz z przyjacielem, ale niezbyt mądrym, nie możesz się wtrącić, ale wtedy musisz się kłócić. A zakres intensywności namiętności może wykraczać daleko poza upragnione
аватар Apyatka
Podróżowałem z innymi podróżnikami 3 razy. Dwa doświadczenia są pozytywne, ale jedno jest takie sobie. Ludzie są różni. Musisz być przygotowany na różne sytuacje. A najtrudniejszy był wyjazd z moją siostrą, którą bardzo kocham. Nie z nieznajomymi, ale z krewnymi. Prawdopodobnie samo doświadczenie jest ważne i konieczne jest od razu nakreślenie granic.
аватар ollennka
Mam doświadczenie w podróżowaniu z innymi podróżnikami. Co sprawia, że ​​wszyscy myślą, że trzeba mieszkać w jednym pokoju? Warunki życia są z góry negocjowane z towarzyszem podróży, wielu mieszka w zasadzie tylko w oddzielnych pokojach. Szukają towarzysza podróży nie ze względu na ekonomię, ale ze względu na towarzystwo w krajach, w których nikt z krewnych i przyjaciół nie chce latać (takich jak Liban i Argentyna).
Wszystko o rozmowie kwalifikacyjnej jest napisane poprawnie, zawsze powinieneś spotkać się osobiście lub przynajmniej przez Skype (jeśli z różnych miast) i zdecydować, czy ta osoba jest dla Ciebie odpowiednia, czy nie. Twoje wady jako towarzysza również muszą zostać rozpoznane i szczerze opowiedziane. Na brzegu uzgodnij budżet, trasę, przybliżoną codzienną rutynę itp., ale jednocześnie ważne jest, aby obaj (no lub więcej, tak się dzieje) zrozumieli, że nikt nie jest nikim niewolnikiem i, w takim przypadku jest już na miejscu, możesz rozdzielić się na pół dnia lub dzień, jeśli zainteresowania nagle się rozejdą.
I zgadzam się, że wyjazd z rodziną może być dużo większym sprawdzianem niż z towarzyszem podróży.
аватар vedrogvozdey
Wszyscy tak okropnie opisują towarzysza podróży - chrapie / pierdzi / obgryza paznokcie / pali jak lokomotywa parowa itp., Można by pomyśleć, że wszyscy jesteście idealni.
Nie wiemy, która autorka, może nadwyręży kolegę podróżnika.
Autor, jak kiedyś poszedłem, nie ma w tym nic złego. Początkowo szukałem interesującego kolegę podróżnika, potem na spotkaniu omówiliśmy wszystkie punkty, uzgodniliśmy zasady zachowania w pokoju i polecieliśmy. Wszystko poszło gładko. Najważniejsze to omówić wszystko na raz i najpierw poszukać odpowiedniego towarzysza podróży. Dobrego wypoczynku!
аватар Elenka08
vedrogvozdey, cóż, idealność jest czymś takim ... coś będzie dla kogoś idealne, a ktoś będzie gotowy nakarmić za to innego podróżnika.
Mam też osoby, z którymi od dawna jestem w bliskim kontakcie. Ale iść z nimi na odpoczynek - za darmo.
Były 2 wycieczki nie do końca z nieznajomymi, ale nie mogę też powiedzieć, że są to bliscy przyjaciele. Znamy się od ponad 10 lat, ale na poziomie *cześć jak się masz*. Omówiłem wszystkie *ekscytujące* chwile i odjechałem. A jednak większość szuka towarzysza, aby zaoszczędzić pieniądze. Nawet tutaj, w sekcji kolegów podróżników, widać, że wiele osób naciska na to, aby pozostać w jednym pokoju
аватар moy_contakt
więc nikt nie twierdzi, że wszystko będzie straszne, ale osobiście wolę iść do singla sama (rozumiem, że chodzi bardziej o oszczędzanie) bo mam dużo momentów, których nie mogę znieść. Ale są ludzie, którzy absolutnie normalnie na wiele rzeczy przymykają oko. Kosztem przedyskutowania z wyprzedzeniem .... cóż, tak też jest .... wydaje się, że o tym dyskutowali, ale na miejscu człowiek zachowuje się tak, jak uważa za stosowne i nikt i nic nie jest jego dekretem ( niestety, ale takie są nasze rzeczywistości). Jeśli chodzi o oszczędzanie, musisz spojrzeć na opcje. Na przykład wybrałem wycieczkę do Hiszpanii dla całej rodziny (2+2 (dzieci 7 i 13 lat) i zabrałem ze sobą tatę. Przekręciłem opcje i okazało się, że wycieczka dla taty (te pojedyncze obłożenie w osobny pokój jest tylko 50 euro droższy niż opcja dla dwojga, ale generalnie pakiet - mamy pokój rodzinny + osobny pokój dla taty wyszedł o 200 euro taniej niż pokoje 2+1 (7 lat) i 1 + 1 (13 lat, ale już jako osoba dorosła).Ci tutaj, którzy czegoś szukają.Jeśli opcja obniżenia kosztów to jedna strona, a na wspólne wyjazdy to druga.
аватар ollennka
Elenka08, żeby być absolutnie precyzyjnym, większość szuka współpodróżników na seks (w tym za pieniądze) lub dalsze romantyczne związki. Na drugim miejscu są oszczędności. A na trzecim miejscu są ci bardzo odpowiedni towarzysze podróży, którzy po prostu chcą towarzystwa. Te osoby trzecie należy poszukiwać i wybierać.
Forum TurPravda nie jest najważniejszą próbką, trudno z niego wyciągnąć ogólne wnioski na temat innych podróżników. Po pierwsze, w większości jest to tylko Ukraina, a po drugie, spora część reklam nie dotyczy wakacji, ale innych podróżników, aby zarobić pieniądze. Po trzecie, TurPravda nie pozycjonuje się jako usługa innych podróżników i nie pojawia się w zapytaniach wyszukiwania. Uważam, że ta publiczność poszła głównie czytać recenzje o egipsko-tureckich hotelach i dopiero wtedy znalazła sekcję forum, krótko mówiąc, bardzo wąski segment „rynku” innych podróżników.
аватар Elenka08
ollennka, naprawdę jestem zaskoczona pierwszym punktem (oszołomiona buźka).... Fakt, że tutaj jest bardzo wąski odcinek, zgadzam się. Jakoś natknąłem się w Internecie, w formie reklamy, na inne strony na ten temat.
аватар ollennka
Elenka08, tak, tak, ona sama była zszokowana, jaka część takich współpodróżników. I dobrze, jeśli uczciwie napiszą o tym od razu, to z jakiegoś powodu niektórzy z nich są najpierw zaszyfrowani jako normalni towarzysze podróży z trzeciej kategorii i marnują czas swój i innych ludzi.
moy_contakt, tak, nawet jeśli wszystko było omawiane „na lądzie”, zawsze istnieje niewielkie ryzyko niespodzianek. Dlatego zawsze musisz mieć plan B i być przygotowanym na to, że resztę wakacji spędzisz sam. Ale z mojego doświadczenia wynika, że ​​to ryzyko jest minimalne.
аватар ollennka
SPH, jeśli chcesz, mogę zostawić Ci linki do stron innych podróżników.
аватар klichko
Wyrzucono nawet wersje. Ale trik polega na tym, że TS zdziwił się - „Myślę o innym podróżniku / towarzyszu podróży”. Tutaj potrzebna jest inna rada, jako niezdecydowany lub bi ...
аватар ollennka
klichko, widzę, że twoje doświadczenia z innymi podróżnikami są bogatsze niż my wszyscy razem wzięci. Ale lepiej jest udzielić takiej porady osobiście.
аватар klichko
ollennka, różni się od niektórych, wyróżniam rodzaj. A co lepsze, niech zadecydują moderatorzy
аватар ollennka
Tak, pojawiła się jakaś wulgarność. Ja też mam pół towarzysza podróżnika do żarówki. I ilość. Aż strach pomyśleć, do jakiej kategorii niezdecydowanych mnie zaliczyłbyś.
Najważniejsze, że zainteresowania na wakacjach są zbieżne, a płeć ma drugorzędne znaczenie. Z jednym podróżnikiem przyjaźnimy się od trzech lat.
аватар Alex714
Jeśli chodzi o przebywanie z nieznanym towarzyszem podróży w tym samym pokoju, to było to tylko podczas podróży po Europie i ograniczało się tylko do spędzenia nocy po pracowitym dniu, kiedy prysznic i sen były stresujące - w końcu „pozostawiony osoba". A w przypadku wakacji na plaży - tylko jedno, nawet jeśli lecimy dużą firmą i jest opcja lekkiego obniżenia ceny, no cóż, to kikut, tutaj z przyjaciółmi lub krewnymi mieszkającymi w tym samym pokoju na Siódmego dnia jestem gotowy do „przebicia”, ale co z nieznajomym do rozmowy.
аватар vedrogvozdey
Czytam i zachwycam się, jak to jest możliwe, odpoczywając na wakacjach z przyjaciółmi/krewnymi w tym samym pokoju, chcieć ich „przybić” w kilka dni ??? Może trzeba jakoś łatwiej traktować ludzi, akceptować ich niedociągnięcia, sądząc po przekazach, sam nadal jesteś snobem, no, albo wypić środek uspokajający. Chociaż teraz rozumiem, kiedy czytasz w recenzjach z naprawdę dobrych hoteli, że wszystko jest nie tak, nawet do tego stopnia, że ​​woda w morzu była bardzo słona lub nić była wyciągnięta na ręczniku.
Ludzie, ty sam nie jesteś zniesmaczony sobą, czy mówisz poważnie?
аватар Elenka08
vedrogvozdey i na cześć tego święta, proszę powiedz mi, stwórz dla siebie problemy, a następnie je pokonaj? *łatwiej leczyć i pić środek uspokajający i akceptować brak nieznajomych* ?? Rozumiem również Twój telefon do etm, który wyjeżdża w podróże służbowe lub studentów do hostelu, gdzie jest to nieuniknione. Ale na wakacjach, gdzie ludzie chcą uzyskać maksimum szumu i relaksu, muszą *pogodzić się z czyjąś wadą* .... Poważnie???
аватар vedrogvozdey
Eleno, moje oburzenie związane z tymi, którzy wyjeżdżają na wakacje z krewnymi i chcą ich zabić.
Kosztem komfortu, jeśli dana osoba szuka towarzysza podróży, to logiczne jest, że chce zaoszczędzić pieniądze lub głupie / nudne jest jechać na własną rękę, tym bardziej pojawia się pytanie, dlaczego druga osoba powinna, dla swoich oszczędności, zorganizuj też relaks z szumem dla siebie (nie dla siebie osobiście)). Czy to logiczne?
Kto chce odpocząć, bzykać i biegać nago po pokoju, w zasadzie nie szuka współtowarzyszy podróży.
PS. kosztem snobów, to po raz kolejny jestem przekonany, że na turpravdzie jest ich mnóstwo.
аватар Pachok
Jak miło. Zwykle to nie ci, którzy są gotowi pogodzić się z niedociągnięciami innych, są tak oburzeni, ale ten, kto chce pogodzić się z jego niedociągnięciami. No i oczywiście cechy edukacji. Mamy wielu ludzi, dla których kołchoz i brak przestrzeni osobistej aż buzują.
аватар Elenka08
vedrogvozdey, druga osoba nie jest tam prowadzona z kijem. Jedzie, jeśli jest to dla niego również opłacalne lub interesujące. Ta druga osoba NIE powinna być pierwszą, która się odurzy i zrelaksuje. Powinien być (najlepiej) tak dobrany, aby ten szum relaksu powstał bez jego zamierzonego udziału. Jeśli np. będę spał w całkowitej ciemności i ciszy, a ktoś ze światłem i pod telewizorem, to nie będę żądał tworzenia tych warunków dla mnie, ale poszukam kogoś i niekoniecznie kogoś innego, ale poproszę mój własny, który śpi w tych samych warunkach. Będę żądał stworzenia dla mnie szumu, jeśli ta uczta jest dla moich pieniędzy.
аватар Elenka08
Mamy wielu ludzi, dla których kołchoz i brak przestrzeni osobistej aż brzęczą.****** Absolutna prawda. Znam ludzi, którzy nie chcieli oddzielnej sali szpitalnej, bo to było nudne. I kolega, który przyjął lokatora nie ze względu na pieniądze, ale dlatego, że nudno mieszkać samotnie (szalony buźka)
аватар ollennka
Ludzie, ludzie, LUDZIE! Od kiedy komunikacja z ciekawymi ludźmi stała się kołchozem?))) Nawiasem mówiąc, kolega podróżnik ma jeszcze jeden plus - zrobi zdjęcia na wakacjach.
аватар vedrogvozdey
Elenka08, cytuję - A koleżanka, która wzięła sobie lokatora nie z powodu pieniędzy, ale dlatego, że nudno żyć samotnie (szalony uśmiech), a co w tym złego ??? Dzięki Bogu, że nie wiesz, czym jest samotność. I nie osądzaj innych (twój szalony uśmiech, mówię o tym), życie może odwrócić się tak, że ty sam, szalejąc z samotności, pojedziesz w transporcie, żeby chociaż z kimś porozmawiać.
Kołchoz i wszystko inne to sprawa osobista dla każdego, bo dla mnie czasem lepiej odpoczywać wśród kołchozów niż wśród sztywnej inteligencji, kołchoz może być bardzo zabawny.
аватар ollennka
Jeśli teraz zastraszysz autorkę pytania, nigdy nie dowie się z własnego doświadczenia, czy taka opcja wakacji jej odpowiada, czy nie.
аватар vedrogvozdey
ollennka, no cóż, kategoria „od szmat do bogactw”, często uważa tych, z którymi wczoraj rozmawiał, za kołchoz…
аватар Elenka08
vedrogvozdey, który powiedział ci to, co wiem, a czego nie wiem...? A komu mam podziękować? Jeśli nie jest to bezradna stara osoba, ale całkiem zdrowa i młoda, i nie może żyć ze sobą… Zgadzam się zadomowić w każdym, to są oczywiste problemy psychiczne
Pokaż więcej »
awatara
Odpowiedz na inne pytania dotyczące Tajlandia
Dodaj zdjęcie
Ładowanie...
Zdjęcie przesłane
×
Wszystkie pytania
ZEA
już