Chciałbym wrócić.....

Pisemny: 6 może 2012
Czas podróży: 28 październik — 7 listopad 2011
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Podobał mi się hotel. Poł oż ony nad samym morzem, bardzo wygodny i wygodny. Bą dź.15 min. w odległ oś ci spaceru od centrum, w któ rym znajduje się sł ynne centrum handlowe Jansailout. Ale taksó wka oczywiś cie oszalał a, zabrali 200-300 bahtó w na podró ż , czyli 50-80 UAH. Obsł uga hotelu jest przyjazna, ale mimo to dotarliś my o 10 rano, a usadowiliś my nas dopiero o 14, mimo ż e był y puste miejsca. Po 10 godzinach lotu myś lał em, ż e zaszaleję w recepcji..... Jeś li chodzi o jedzenie - jedliś my tylko ś niadania, monotonne, ale w zasadzie coś był o. Generalnie był problem z jedzeniem, bardzo mi przykro, ż e nie wzię ł am obiadu. Jedzenie w Tajlandii jest oczywiś cie wspaniał e, gdyby nie smró d panują cy na cał ej wyspie i biegają ce szczury. Generalnie jestem fanem jedzenia, pomimo moich 49kg, ale dla mnie to był problem z jedzeniem. Kawiarnie są bardzo drogie. Cena za jednego homara za nasze pienią dze to 800 hrywien, do oszoł omienia w naszym supermarkecie kosztuje 450 hrywien za 1 kg. A to kraj, któ ry ż yje nad oceanem. Bardzo drogi....Duż o jeź dziliś my na wycieczki, wychodziliś my na ulicę , od organizatora wycieczek dorgo 3 razy i wcią ż znajdujemy się w tym samym autobusie i na tej samej ł odzi z tymi, któ rzy wzię li go na ulicę . Bardzo podobał y mi się wycieczki, szkoda, ż e ​ ​ nie starczył o czasu... .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał