Niezła opcja

Pisemny: 29 styczeń 2018
Czas podróży: 13 — 26 grudzień 2017
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 6.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 8.0
Odpoczywaliś my od 13.12. 17 do 26.12. 17. Lecieliś my Pegasus Fly z Kazania. Lot był opó ź niony tylko o godzinę , spadł y obfite opady ś niegu z deszczem, silnik był z jednej strony oblodzony (z tej strony wlewano jakiś odczynnik na samolot). Wystartowaliś my bezpiecznie, po nas lotnisko był o zamknię te do godziny 3 nastę pnego dnia (w Phuket czytali tę wiadomoś ć rano i odetchnę li z ulgą ). Kupują c bilety, lotniskiem przylotu był Phuket, na tablicy wynikó w w Kazaniu-Krabi wylą dował w Phuket. Wysiedliś my z autobusu na pó ł nocy Patong, potem pojechaliś my minibusem, szybko dojechaliś my. Po przyjeź dzie nasi przyjaciele natychmiast osiedlili się pod nr 203, wystawiono nam paragon za pokó j 306, ale powiedzieli, ż e zameldowanie był o o 14-00. Nie ką paliś my się , poszliś my popł ywać , po 4 godzinach przyszli, zamieszkaliś my pod nr 204 obok naszych znajomych. Kaucja wynosił a 100 dolcó w, przed wyjazdem pracownicy sprawdzają minibar i jeś li wszystko jest w porzą dku, zwracają . Personel hotelu jest dobry, stara się pomó c, tylko Mike rozumie rosyjski (facet w recepcji). Przez pierwsze dni nie był o to znajome, prawie rzucił o się do nó g na powitanie, potem przyzwyczaili się do tego. Teraz co z hotelem (był em sześ ć miesię cy temu w kwietniu w pó ł nocnej czę ś ci Patong w dobrej tró jce, wię c jest coś do poró wnania zaró wno hotelu, jak i lokalizacji). Hotel jest doś ć stary z martwą instalacją i ł azienką , drzwi na balkon był y bez zaparć (miejsce, w któ rym wyrwano zamek), ruchoma krata na balkonie zamknę ł a się pierwszego dnia, potem się zacię ł a, nadal się bał em kaucja nie zostanie zwró cona, ale wszystko się udał o. Prysznic gwizdał , a ciepł a i zimna woda nie mieszał a się dobrze, kran w zlewie był bardzo blisko krawę dzi, mó gł myć tylko palce lub szczoteczkę do zę bó w. To wszystkie minusy hotelu, z któ rym się zetkną ł em. Na strychu, to jest 4 pię tro, osiedlają się , gdy nie ma gdzie się osiedlić , w pokoju 417 był y pluskwy, tam po przyjeź dzie zamieszkał a rosyjska rodzina, ich dzieci pogryzł y, dalszych ruchó w nie znam.
Ś niadania super, w Tajlandii to się nigdy nie zdarzał o, lekkie uczucie gł odu przyszł o dopiero wieczorem, był y nawet pł atki owsiane na sł odko, jak w sanatoriach, w soboty nie gotują , a kiedyś był o z kwaś nego mleka, wię cej stawó w w kuchni nie był o.
Hotel jest bardzo przytulny w cichym miejscu, chociaż do Bangla zajmuje 10-15 minut, do nocnego malinowego placu na okoł o 15 minut. Na począ tku w hotelu był o mał o ludzi, przed ś wię tami nie był o mdł oś ci, był o duż o Hindusó w (lub ską diną d) z dzieć mi, dzieci pł ywał y i bawił y się przy basenie do wpó ł do dziesią tej, dobrze, ż e to był naszym ostatnim dniem odpoczynku. I oczywiś cie od 24.12. Ś wię ta zaczę liś my ś wię tować na plaż y przy wjeź dzie do Bangla, odległ oś ć.1, 5-2 km, a muzyka dudnił a jak z drogi koł o hotelu, zasypianie nie był o realistyczne. Wieczorem mił o jest posiedzieć w hotelowej herbaciarni, przeszklonym budynku, gdzie kawa, cukier, ś mietanka do herbaty i czyste szklanki są regularnie uzupeł niane po 1 w nocy. Pokó j nie jest zgł aszany, jeś li jest uż ywany, moż esz się tam udać i zabrać go do pokoju. Jedliś my na malinowo-nocnym targu, jeś li pó jdziesz na targ i pó jdziesz do koń ca, bę dzie kawiarnia z wolnymi miejscami i mniej czysta niż przy wejś ciu, a idź prosto na przystanek i 70 metró w w lewo, wtedy bę dzie mał y sklep z alkoholem, ceny są nieco niż sze, dla poró wnania duż a butelka rumu to 280 bahtó w, w Sevan 310. Przed targiem zbierali owoce przed wyjazdem, ananasy 30 bahtó w, mango 60 baht , mangostan 150-180 bahtó w, na malinach wszystko jest droż sze.

W kwietniu był em na Phi Phi i postanowił em zabrać przyjació ł . Wycieczki został y zaczerpnię te z hotelowego przewodnika (na ulicy taniej o 200 bahtó w), Tatiana jest odpowiednią dziewczyną , nie denerwuje się , nawet gdy wpadli na nią , ż e z powodu wycieczki na sł onie dziecko ma alergię (dziecko zaczą ł puchną ć.2 dni wcześ niej) zachowywał się prawidł owo. Z 2-dniowej wycieczki dostał em. Zaczą ł się wiatr, któ ry wzmó gł się nastę pnego dnia, prę dkoś ć był a duż a - nie dał o się zatrzymać , ż eby motoró wka się nie przewró cił a, wielu zwymiotował o, kilka wysp nie był o z tego powodu odwiedzanych, zimny wiatr i woda powodował y nieprzyjemne doznania. Noc spę dziliś my na wyspie pipidon-motyli, wyspie alkoholi, plaż owych baró w i chipsó w, bo naprawdę cię ż ko znaleź ć coś innego niż chipsy w sklepach. Wspię liś my się na taras widokowy tej wyspy, 300 stopni w gó rę i przed wejś ciem przewodnik powiedział , ż e opł ata za wstę p wynosi 30 bahtó w, cena wody w sklepach rosł a co dziesię ć krokó w, ale warto był o się wspią ć .
Ż ona powiedział a, ż e ​ ​ skoń czył a z wycieczkami ł odzią . Wszystko inne był o w porzą dku. Ś wietne wakacje, ż ona jest wybredna, ale powiedział a, ż e ​ ​ ten hotel to miejsce, do któ rego chce się wracać . Z lotem powrotnym był ksią dz. Przewodnik ostrzegł nas, ż e jedna walizka waż y 20 kg, ale nie sł uchaliś my, a walizka 32 kg. Lotnisko musiał o wszystko wynieś ć , aby jeszcze jeden bagaż owiną ć w kilka toreb, zabrali wszystkie szczypce do manicure i scyzoryk, wię c przygotuj walizkę na każ dą z 20 kg z Pegasus Fly. Obiecano wyjazd z hotelu o godzinie 17:00 w dniu 26 grudnia. Zabrali nas o 2 w nocy 26 grudnia, czyli zabrali nam ponad pó ł dnia. Lecieliś my normalnie bez opó ź nień , karmieni 2 razy na gorą co, co jest niesamowite. Kró tko chaotycznie, ale wydaje się , ż e pisał o wszystkim. Ż yczymy wszystkim udanych wakacji! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał