Straszne miejsce!

Pisemny: 25 styczeń 2018
Czas podróży: 13 — 21 styczeń 2018
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 2.0
Usługa: 1.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 2.0
Infrastruktura: 3.0
Obrzydliwy hotel, któ ry moż e zepsuć wraż enie cał ej Tajlandii. Nikt nie zwraca depozytu, któ ry jest wymagany przy zameldowaniu w hotelu. Wzię liś my pokó j dla 2 osó b z 2 ł ó ż kami, oczywiś cie ł ó ż ko okazał o się jedno, bo nie dbali o twoje proś by. Mieliś my jedzenie HB+, celowo dł ugo zaję ł o nam dowiedzenie się od touroperatora, co to bę dzie oznaczać , odpowiedzieli, ż e obiad to bufet i wszelkie napoje bez ograniczeń . Po przyjeź dzie okazał o się , ż e na obiad moż na zamó wić tylko 2 dania i 2 drinki, natomiast szklanka wody jest już uważ ana za napó j. W menu znajdują się koktajle i ró ż ne napoje alkoholowe, któ rych nie wolno zamawiać , tylko 1 rodzaj domowego wina i piwa, wszystko inne nie jest dla Ciebie. Jeś li jesteś zwykł ym goś ciem z ulicy, to kiedy przyjdziesz na kolację po 18:00, otrzymasz +1 ten sam napó j, za któ ry zapł acił eś i zamó wił eś . Jeś li zapł acił eś za obiad i napoje z gó ry przy zakupie wycieczki, to ta opcja nie jest dla ciebie, najwyraź niej twoje pienią dze są inne, nie tak cenne i musisz w jakikolwiek sposó b wycisną ć z siebie wię cej. Potrawy na obiad są wyją tkowo rzadkie, zwł aszcza jeś li zapł acił eś za nie z gó ry, na twoim talerzu znajdzie się jedna trzecia sera lub innego skł adnika, któ ry powinien być . Dla wegetarian w menu są.3 dania - Sał atka Grecka, Pizza Margherita i Sał atka Mimoza - z taką iloś cią czosnku, ż e ż oł ą dek obraca się na zewną trz, w efekcie każ dego dnia trzeba był o jeś ć to samo. Potrawy takie jak pieczony bakł aż an, sał atka Caprice itp. po prostu zawsze brakuje, chociaż są wymienione w menu. W tym samym czasie kelnerzy zawsze nalegają , aby przywieź ć ci tań sze dania, jasne jest, ż e wymaga tego administracja. Jeś li jest wybó r mię dzy duż ą pizzą a mał ą , to na pewno postarają się podać Wam mał ą , tak samo z piwem. Ś niadanie już nie zaskakuje przeraż ają co ograniczonym wyborem, 3 rodzaje jajek, szynka ropowata, smaż one ziemniaki, pomidory czy ogó rki w rocznym oleju, jedno i drugie nie zdarza się w jeden dzień , to niewyobraż alny luksus , musli, chleb i owoce, wszystko. Napoje: woda, kawa i kilka sokó w, w poró wnaniu z któ rymi nawet „Yuppie” wydaje się boską rosą . Rę czniki na plaż ę z dziurami i pokryte flamastrem, postrzę pione frę dzle wzdł uż krawę dzi, najwyraź niej należ y uznać za dekoracyjne. Jeś li nie chcesz zawstydzać się na plaż y w bezdomnym stylu, lepiej zabrać wł asne rę czniki. Rę czniki w pokoju - osobna kwestia. O „gwiazdzie” hotelu decyduje mię dzy innymi liczba rę cznikó w dla każ dego goś cia. Ile przypada na każ dą osobę w pokoju? jeden! 1 Karol! A to jest 3+ gwiazdkowy hotel? ! Po zameldowaniu dali jeden pokó j, a nastę pnie zaproponowali, ż e przeniosą się do drugiego (dwa ż ą dane ł ó ż ka nie był y nigdzie dostę pne), wzią ł em ze sobą drugi rę cznik. Nastę pnego dnia znikną ł dzię ki pokojó wce. Jak dziewczyna moż e jednym rę cznikiem wycierać cał e ciał o i suszyć dł ugie wł osy? Szlafroki, kapcie, odż ywki do wł osó w, balsamy do ciał a, patyczki kosmetyczne, czepki pod prysznic itp. - tylko w wyobraź ni))) W hotelu i na stoł ó wce jest ogromna iloś ć komaró w, nikt ich nie zwalcza i nie zapewnia oznacza, ż e ​ ​ został em pogryziony po cał ym ciele. Podszedł em wieczorem wyjaś nić , czy dadzą mi chociaż jakieś ś niadanie, 4 osoby od razu mi odmó wił y, po tym jak zaczę ł am nalegać i wyjaś nił am, ż e zapł aciliś my za obiad kolegi, któ rego już nie otrzyma, bo on Wyszedł em wcześ niej, moje ś niadanie i jego ś niadanie, któ re też mija, a wy "dobrzy ludzie" nie moż ecie mi zapewnić lunch boxa? ? ? Jedna z kelnerek zlitował a się i obiecał a porozmawiać z kierownikiem, w koń cu dzię ki kł ó tni uzyskał em swoje „szykowne” ś niadanie. Jednocześ nie w stoł ó wce nie moż na wnosić jedzenia na wynos, a do hotelu nie moż na wnosić jedzenia, jest to karane grzywną , najwyraź niej z powodu owadó w, ale z pewnoś cią wielu to narusza. Generalnie wieczorem rozmawiam z jednym z manageró w o moim odejś ciu o 4 nad ranem, bo rozumiem, ż e szukanie o tej porze odpowiedzialnych pracownikó w bę dzie oczywiś cie bezcelowe. Nikt nie raczył zadzwonić i mnie obudzić , wszystko był o samemu, ale ok, chociaż sprytnym spojrzeniem napisał em, ż e wymeldowanie był o o 4, mó wią , ż e potrzebny jest "budzik", jak w normalnych hotelach . Nastę pnie pytam o kaucję , kiedy mogę ją odzyskać ? Mó wi mi dopiero jutro o 4 rano, no ok, chyba zostawi ostrzeż enie administratorowi nocy. Nadchodzi poranek, wymeldowuję się z pokoju, na recepcji jest już druga osoba, któ ra udaje, ż e mnie nie rozumie. Bierze klucze i idzie obejrzeć mó j pokó j, wraca z czeku i pokazuje, ż e wszystko w porzą dku. A on mó wi idź usią dź na krześ le, mó wię mu teraz, ż e zakoń czymy procedurę wymeldowania i pó jdziemy. Wyglą da na to, ż e nic się nie dzieje, mó wię , z numerem wszystko ok, ale kto mi zwró ci kaucję ? On - nie ma kaucji, mó wię zadzwoń do starszego, przychodzi ten, któ ry wieczorem powiedział mi, ż e odbiorę kaucję rano po wyjeź dzie. Zaczyna mi mó wić , ż e twoich pienię dzy nie ma, został y rozdane. . . Co? Do kogo? Zaczyna pokazywać mi bazgroł y, ż e wpł aciliś my kaucję i jest tam mó j podpis. Z gó ry rę cznie narysowali kwotę i przekreś lili, mó wię , ż e dał em pienią dze twojemu przyjacielowi. . . Jestem w szoku, mó wię , dziwaku, wczoraj wieczorem powiedział eś mi, ż e dostanę zaliczkę dopiero przy wymeldowaniu i po sprawdzeniu pokoju. Potem zaczyna się chować do wagonu dla pracownikó w, ja dalej domagam się wyjaś nień , dzwoni do innego pracownika i udowadnia mi przez telefon, ż e nie powinni mi zwracać ż adnych pienię dzy. W tej chwili przyjechał o po mnie auto a kierowca stoi i daje do zrozumienia, ż e ​ ​ samolot na nas nie bę dzie czekał . Pracownicy hotelu są zmarznię ci i tylko grają na zwł okę , ż ebym mó gł przyspieszyć , zaczynam się oburzać , przychodzi kierownik, z któ rym rozmawiał em przez telefon. Dziko agresywny, porywa i rzuca ogromny folder z cał ą jego gł upotą i wbija mi jaką ś nową , absolutnie lewą kartkę o zwrocie kaucji. Mó wię , ż e teraz wyjeż dż am, a sam powiedział eś mi, ż e depozyt jest zwracany przy wymeldowaniu. Tutaj zaczyna nową piosenkę i mó wi, ż e dał zaliczkę mojemu koledze, któ ry wyszedł dzień wcześ niej, ale jednocześ nie nie był o oglę dzin pokoju i nadal tam został em i mó gł bym wyrzą dzić jakieś szkody, w ogó le są oczywiś cie bzdury, tylko ż ał uję , ż e nie wyszł am szybciej i zamarł am o pienią dzach. Mó wię , ż e nie oddał eś mojemu przyjacielowi ż adnych pienię dzy, bo ja osobiś cie wyszedł em go poż egnać i wsadził em do taksó wki, a potem ten stwó r wykonuje rycerski ruch i mó wi, ż e dał em mu kaucję dzień wcześ niej lewy! CO? A moż e dał eś mu kaucję na tydzień przed wprowadzeniem się do pokoju? Nie? ? ? Moje oburzenie nie zna granic i mó wię , ż e wczoraj wieczorem Twó j cudowny kolega powiedział mi, ż e kaucja nie zostanie zwró cona nawet na kilka godzin przed wyjazdem! Był zaskoczony i zaczyna biec za mną , gdy wsiadam do samochodu, mó wię , ż e nie chcę rozmawiać z kł amcami i napiszę o tym incydencie, mó wi „przepraszam”, ale nikt nie zwró cił pienię dzy . Nie chcę nawet pamię tać , jaki był agresywny, jak krzyczał i rzucał ogromnym folderem. Ten hotel to koszmar i nie daj Boż e tam być .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał