okropna praca personelu?

Pisemny: 2 kwiecień 2018
Czas podróży: 22 — 31 marta 2018
Nigdy nie spotkał em się z tak potworną postawą personelu w ż adnym kraju na ś wiecie. Powiedzieć , ż e jestem w szoku, to mał o powiedziane! któ regoś dnia (okoł o 3 dnia naszego pobytu) rano zobaczył am, ż e na prześ cieradle są mał e ś lady: koszulka, w któ rej spał am, został a trochę zrzucona z upał u w pokoju. Nie przywią zywał am do tego ż adnej wagi, bo wiem, ż e bardzo ł atwo się zmyć . Pokojó wka zmienił a poś ciel i zapomniał em o tym.
Jednak 30 marca, 8 (! ) dni po naszym przybyciu, jedna z recepcjonistek zawoł ał a moją có rkę , gdy przeszł a obok recepcji i bardzo donoś nym gł osem, w niegrzeczny sposó b (tak, tak, „Tajlandia jest kraj 1010 uś miechó w” i „Tajowie- są jak dzieci, takie sł odkie”) zaczę ł y narzekać , ż e codziennie (! ) psujemy poś ciel, któ rej pokojó wka nie moż e wyprać . I ż e dostaliś my mandat za zniszczoną poś ciel, któ rą musimy zapł acić . I arkusze 3 (trzy)! Nastę pnie pokazano mi trzy banknoty z (uwaga! ) 28-29-30 marca za trzy arkusze po 500 bahtó w + 1 poszewkę na poduszkę (100 bahtó w). Razem 1600 bahtó w.
Na moje pytanie: „dlaczego od razu (tj. 24-25 marca) nie powiedziano, ż e prześ cieradł o był o uszkodzone”? , powiedzieli mi, ż e „nie widzieli nas w hotelu”. Pomimo tego, ż e có rka prawie zawsze był a przy basenie (obok recepcji), codziennie rano jedliś my ś niadanie i oczywiś cie moż na był o po prostu zostawić notatkę w pokoju lub po prostu zadzwonić do pokoju, jak to robią w wszelkie inne hotele, jeś li pytania dla goś ci.

Pragnę zauważ yć , ż e ta sytuacja powstał a (koszulka wyblakł a) z faktu, ż e w pomieszczeniu był o ciepł o. Klimatyzator zainstalowany w pomieszczeniu nie regulował temperatury i nachylenia pł aszczyzn nawiewu. Cał y strumień zimnego powietrza (18 C) kierowany jest stricte na zł oż e. Nie mam ochoty przezię bić się na wakacjach. Wię c w nocy spaliś my z otwartymi oknami i bez klimatyzacji. Oczywiś cie przy temperaturze powietrza +29 C i wilgotnoś ci 89% nie jest to komfortowe.
Zwró cił em się do obsł ugi recepcji drugiego dnia pobytu (23 marca 2018 okoł o godziny 9 rano) z tym pytaniem: najpierw poszł am na recepcję , był o dwó ch pracownikó w, wpisał em tekst w tł umaczu Google (czyli czytali tekst przetł umaczony na tajski): powiedział a, ż e ​ ​ mó j klimatyzator nie jest regulowany i czy mogę postawić wentylator w swoim pokoju. Przeczytali, zapytali ponownie: czy klimatyzator nie dział a? , odpowiedział em, ż e dział a, ale nie jest regulowany. Powiedzieli dobrze.
Ponieważ po poł udniu tego samego dnia (okoł o 15:00 nic nie został o naprawione w pokoju: klimatyzator nie był wyregulowany, wentylator nie został przyniesiony), chodził em na recepcję raz po raz przez tł umacza Google (z rosyjskiego nie na angielski , ale po tajsku! ) Poprosił em innego pracownika, aby rozwią zał mó j problem. Ustnie po angielsku powtó rzono proś bę . Otrzymał em ró wnież odpowiedź „ok”. I nic też nie został o zrobione. Nie miał em ochoty spę dzać wakacji na rozwią zywaniu problemu klimatyzacji. Nie kontaktował em się już z recepcją .
Kiedy zaistniał a wł aś ciwa sytuacja konfliktowa (30.03. 2018), w któ rej zaproponowano mi zapł acenie rachunkó w za jedną naprawdę moją i dwie cudze prześ cieradł a, recepcjonistka, któ ra przedstawił a się jako zastę pca dyrektora hotelu, stwierdził a: „ż e oni (pracownicy) mnie nie zrozumieli, wię c nic nie zrobił eś , sam jesteś winien zaistniał ej sytuacji. I musisz zapł acić rachunek, w przeciwnym razie nie eksmitujemy cię z hotelu i nie bę dziesz mó gł latać . Pomimo tego, ż e pracownicy stali obok i potwierdzili, ż e zł oż ył em podanie, a oni też mnie „nie rozumieli”. Na moje pytanie „dlaczego, jeś li mnie nie zrozumieli, nie wyjaś nili? ” - po raz kolejny powtó rzył a mi, ż e to są „moje problemy”.

wię c nigdy nie widział em takiego „koncentracji na kliencie”.
Napisał em reklamację do firmy macierzystej hotelu (strona hotelu notabene nie przyjmuje e-maili) oraz przedstawiciela ANEKS.
p/s/ Wzią ł em arkusze. i został y umyte do idealnie biał ego stanu zwykł ym proszkiem w 60 stopniach. Dlaczego nie jestem zaskoczony. . .
Plusy: Ł adna okolica. duż y tropikalny ogró d. W cią gu dnia jest bardzo cicho i nie jest tł oczno. ś niadanie jest bardzo, bardzo sł abe. Na ś niadanie zawsze jest duż o Chiń czykó w. po prostu bą dź na to gotowy. wtedy nie moż esz ich zobaczyć
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał