Tajlandia to raj!!!

Pisemny: 22 listopad 2011
Czas podróży: 10 — 19 listopad 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 5.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 5.0
Odpoczywał w tym hotelu od 10 do 19 listopada 2011 roku. Naithonburi Beach Resort 3 * (Naithonburi Beach Resort 3 *). Có ż , co moż emy powiedzieć o tym hotelu, tylko pozytywnie, naprawdę nam się podobał o, wszystko, co o nim napisano, jest prawdą - hotel jest czysty, bardzo zielony, chociaż nie duż y, ale bardzo wygodny, personel jest przyjazny, nasz pokó j był szykowny z dobrym widokiem na gó ry - superion. To 20 minut jazdy od lotniska, ale w ogó le nie sł ychać samolotó w, ponieważ lą dują za gó rą . Pogoda - W dzień upał , okoł o 30, wieczorami padał o o 8-9, co nie przeszkadzał o w odpoczynku, nawet spał o się jakoś ł atwiej, ś wież o! Ś niadanie był o takie samo, ale nie bę dziesz gł odny i wszystko był o bardzo smaczne, był y owoce i warzywa i był o też duż o do jedzenia. Na ś niadanie nie narzekaliś my, zawsze moż na wybrać , co zjeś ć . Jedyne, co wielu napisał o, to to, ż e jedzenie moż na wyją ć , ale teraz był duż y napis po rosyjsku NIE WYJMUJ Z HOTELOWEGO SZALIKA - 500 bahtó w i jakoś się baliś my, moż e ktoś go wzią ł , ale nie podejmij ryzyko. Na plaż y moż na był o kupić wszystko, jak chcesz rybę za 60 bahtó w, skrzydł a za 30 bahtó w i przynieś li owoce, a nawet zupy, a na plaż y był y kawiarnie, na pewno był o gdzie zjeś ć . Jeś li chodzi o owoce na plaż y to był y droż sze i czasami schodził y z kamienia prosto z sufitu...kto miał ochotę szedł z hotelu w lewo i do koń ca sprzedawał tam te same owoce duż o taniej i oni zawsze pró bował . Był o też miejsce do jedzenia, ró wnież od hotelu po lewej stronie i jest wiele kawiarenek…. po wypró bowaniu kilku kawiarni zauważ yliś my ostatnią instytucję wzdł uż ulicy Naithonburi Beach Club, gdzie kawiarnię prowadzą Niemiec i jego tajska ż ona...wszystko jest bardzo smaczne, podawane szybko i w przystę pnych cenach, okoł o 600 bahtó w z zupą , plus sekunda i piwo wyszł o za dwa. Gospodarze już nas zauważ yli i zawsze nas witali, był o fajnie))) Jeś li chodzi o masaż , wybó r też nie był mał y, pró bowaliś my go na plaż y i tak dalej w salonach, wybraliś my też nasz salon, w któ rym już byliś my rozpoznali i cieszyli się z naszego przybycia. Drugi salon na lewo od hotelu, był w piwnicy, był o też centrum spa i sauna. Masowaliś my olejem kokosowym lub aloesem, gdy się poparzyliś my i zrobiliś my super, 1 godzina - 500 baht, peł ny masaż ciał a, doskonale ukł adają koś ci ! ! ! Nawet osobny masaż plecó w, tak masowany, ominą ł em każ dy punkt. A o plaż y zapomniał am powiedzieć , plaż a był a przestronna, leż akó w wystarczył o dla wszystkich, o leż aki w Egipcie nie był o walki… a plaż a bardzo czysta. Co prawda morze nas zawiodł o, był y fale, ale to nie powstrzymał o wielu osó b przed kilkukrotnym nurkowaniem, a kto wie, jak pł ywać , odpł yną ł i pł ywał do woli. Ratownicy są zawsze na swoich posterunkach, był o ich trzech. Jeś li zaczę ł o się silne podniecenie, jeden z nich stale pł ywał w pobliż u wczasowiczó w. Byli spokojni o bezpieczeń stwo. Có ż , chodzi o hotel, gdzie zjeś ć i skorzystać z masaż u, a teraz o wypoczynek. Byliś my kiedyś w Patongu (tam taksó wka kosztował a 800 bahtó w, umó wiliś my się z powrotem za 650 bahtó w), nie miał bym tam odpoczynku, jest brudno i jakoś brzydko pachnie, ale kiedyś na kolor moż na. Co do taksó wki to generalnie cię ż ko jak gdzieś trzeba to odbierzecie tylko od nich, bo nikt po Was nie przyjedzie, nie mogliś my nawet wyjechać z Patong, tł umaczyliś my im, ż e nikt nie chce jechać do Natikhon, a jeś li tak, to poprosili nas, abyś my nie odjeż dż ali 100 metró w dalej, tak jak mafia i ci taksó wkarze nie chcą się z nimi spotykać firma Iriny „Wyspa Skarbó w” (pojechaliś my normalnie na dwie wycieczki, ale na trzecia po prostu ich nie wypuś ciliś my, był a akurat potyczka mię dzy podział em sfery biznesowej a lokalnymi taksó wkarzami, oczywiś cie pienią dze nam zwró cono, ale osad pozostał ). I tak nie wypuś cili firmy „Treasures of Andaman” ró wnież Irina. Ale inna firma, Starik Hotabych, któ ra rywalizował a z tymi dwoma, któ ra miał a pod patronatem lokalną taksó wkę , też bym od nich nie wzią ł , po co brać to, co prawie NAKŁ ADAJĄ , biorą c pod uwagę , ż e taksó wki są tam tylko i to też jest rodzaj narzucenia to wystarczył o! ! ! Dlatego przekonaj się sam, moż esz zaryzykować , ale nie odchodź ani nie zabieraj jej tym, któ rzy ci ją narzucają lub kupują trochę droż ej u swojego operatora. Ż ał owaliś my, ż e nie odebraliś my tego naszemu operatorowi, był aby szansa, gdzie pó jdzie wą tek. . Co do samych wycieczek to szczerze nie wię cej niż jedna przypadł a mi do gustu, Irina z Wyspy Skarbó w namó wił a nas na Wyspę Vergi, chcieliś my odwiedzić Semilans, ale powiedział a, ż e ​ ​ jest chł odniej, przyroda jest tam taka wspaniał a, nakrę cili reklamę Bounty, wzię liś my ją z pierwszego doś wiadczenia i o zgrozo, to nie jest raj, jak to opisano, ale PRAWDZIWE ODPADY (pó ź niej powiedziano nam, ż e został y przybite falami), a takż e powiedzieli ż e to był park narodowy, nie wiem co to był za park, ale pł ywają ca paczka ze zuż ytych prezerwatyw nie zrobił a na mnie wraż enia. Druga wycieczka to na sł oniach przez dż unglę , potem rafting i zwiedzanie ś wią tyni z mał pami, ogó lnie wraż enia tam był y lepsze niż na Vergi. Szkoda, ż e ​ ​ nie dojechaliś my do Krabi, ale nastę pnym razem bę dziemy mą drzejsi i zabierzemy to od zaufanych firm ! ! ! Nai Thon to raj, jeś li trzymasz się z dala od cywilizacji, to dla ludzi kochają cych spokó j i ś wież e powietrze. Mił ych wakacji.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał