Tajlandia

Pisemny: 26 grudzień 2010
Czas podróży: 15 — 29 listopad 2010
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 9.0
Mó j mą ż i ja chcieliś my pojechać w sł oń ce i nad morze, kró tko naradziliś my się i zamiast Egiptu, któ ry się zaznajomiliś my, wybraliś my odległ y kraj azjatycki, kraj sł oni, Tajlandię . Zrozumieliś my, ż e pod wzglę dem ceny jest to zupeł nie inna sytuacja (luksusowy hotel nie jest dla nas do koń ca przystę pny) i z gó ry postanowiliś my nie psuć reszty negatywizmem i zwię kszonymi wymaganiami noclegowymi. Najważ niejsze to pł ywać , zobaczyć nowy kraj i skosztować wszelkiego rodzaju egzotycznych rzeczy, a dziesią tą rzeczą jest mieszkanie, w któ rym moż na spę dzić tylko noc. W Natalie Tours mił a menedż erka Oksana wybrał a dla nas kilka dobrych opcji, ale uznaliś my, ż e najlepszą z nich jest Kamala Beach Hotel & Resort w Phuket, trzy gwiazdki ze znakiem plus. Teraz, po powrocie do Moskwy, jestem pewien, ż e to nie tylko dobra, ale bardzo dobra opcja dla tych, któ rzy nie latają prywatnymi samolotami. )))
Po pierwsze, od razu spodobał o nam się , ż e hotel znajduje się w pewnej odległ oś ci od Patong, ponad dziesię ć kilometró w. Nie jesteś my bigotami, ale nie jesteś my fanami tań có w transwestytó w i innej wysoce kulturalnej pornografii, wię c nie chcieliś my, aby cał e to „pię kno” nieustannie przycią gał o naszą uwagę . Ponadto hotel nie jest zbyt daleko od lotniska, inaczej zdarzył o nam się jakoś przejechać kilkaset kilometró w w upale, bardzo mę czą c. Hotel posiada przyjemny teren zielony, luksusową plaż ę z bardzo wygodnym wejś ciem do wody, personel regularnie wszystko sprzą ta. Sam budynek jak i wnę trza są w dobrym stanie, wszystko po remoncie, infrastruktura funkcjonował a poprawnie od dwó ch tygodni, nie musiał am odrywać się od urlopu, ż eby negocjować z hydraulikiem czy elektrykiem.
Podobał a mi się kuchnia tajska - jedliś my nie tylko w hotelu, ale takż e w ró ż nych lokalach. Ryby, ogromne krewetki, ró ż ne rodzaje klusek - palce oblizujesz. Pró bował em już kilka razy gotować smaż ony makaron z owocami morza w domu, ponieważ przed wyjazdem kupiliś my sos ostrygowy i przyprawy, chociaż oczywiś cie nie jest tak samo z mroż onymi gadami morskimi.

Ale oczywiś cie owoce zrobił y na nas szczegó lne wraż enie – rambutany, mango, smocze owoce, liczi, mangostany, a to wszystko nie tylko przy obiedzie na talerzu, ale i na farmie prosto z gał ę zi. Ale sł ynny cudowny owoc durian jakoś nie poszedł . )))
Tajska ż yczliwoś ć i uprzejmoś ć zakochał a się nie tylko wś ró d personelu hotelu, ale takż e wś ró d wszystkich Tajó w, któ rych poznali na wycieczkach. Przez wszystkie dwa tygodnie wakacje na plaż y staraliś my się przeplatać zwiedzaniem. Nie wyrzucę wszystkiego w recenzji, o Tajlandii już wiele napisano, ale podró ż na sł oniach, komunikacja z tymi niesamowitymi stworzeniami w Parku Narodowym Khao Lak na dł ugo zapadnie w pamię ci.
Trzy razy brał am sesje masaż u. Po raz pierwszy mó j mą ż powiedział , ż e to BDSM, a ja czuł am się jakbym narodził a się na nowo, moje mię ś nie wię zadł owe był y jak u pię tnastolatka, okoł o siedmiuset rubli za dwugodzinny masaż naszymi pienię dzmi, ż e tak by był o w Moskwie. Ogó lnie pojechaliś my z zainteresowaniem i ś wietnie się bawiliś my, dobrym krajem jest Tajlandia. )))
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał