Bajka dla wybrednych

Pisemny: 16 marta 2011
Czas podróży: 10 — 23 styczeń 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 8.0
Odpoczywał em z mę ż em w styczniu w Phuket w JW Marriott Phuket. Kró tko mó wią c, to bajka. Nie tania, ale bajkowa i dla najbardziej wybrednych.
Hotel poł oż ony jest na chronionym obszarze Phuket, co oznacza, ż e ​ ​ wokó ł niego jest tylko dż ungla i nie ma cywilizacji. To najważ niejsza rzecz do rozważ enia przy wyborze tego hotelu - nie ma tam rozrywki, kawiarni, sprzedawcó w na plaż y, lokalnych rynkó w. Tylko natura i cisza. Ale dla tych, któ rzy chcą wł aś nie takich wakacji - wspaniał ej przyrody i doskonał ej obsł ugi - nie ma lepszego miejsca do znalezienia.
To był mó j pierwszy raz w Tajlandii. Pomogł a nam wybrać hotel w biurze Natalie Tours. Powiedzieliś my, ż e chcemy ciszy, wspaniał ej obsł ugi, pię knej scenerii i bez animacji. Gdy tylko dotarliś my do hotelu, od razu zdaliś my sobie sprawę , ż e tego wł aś nie potrzebujemy. Dostaliś my pokó j z widokiem na ogró d i nawet nie myś lał em o zmianie go na widok na morze, chociaż zwykle mieszkam wszę dzie z widokiem na morze. Tyle, ż e ogró d pod oknami był tak wspaniał y, ż e nie chciał am się nigdzie ruszać . Otó ż ​ ​ sam pokó j - z ogromnym ł ó ż kiem, idealnie czysty, przestronny, z fotelami masują cymi i wszystkim, co moż na sobie wyobrazić i niewyobraż alnym dla higieny osobistej - robił wraż enie.

Teren hotelu jest ogromny i bardzo dobrze utrzymany. Mó j mą ż i ja z przyjemnoś cią dowiedzieliś my się , ż e w hotelu moż na wypoż yczyć rowery. Co wię cej, jest ich duż o i są zaawansowani, jazda w trudnym terenie był a wygodna. Jazda na rowerze w takiej pię knoś ci, potem chwytanie owocó w w pokoju, uzupeł nianych codziennie przez personel, i nurkowanie w strefie hydromasaż u basenu to uczta dla bogó w.
Ś niadanie w hotelu jest dobre. Za obiady i kolacje trzeba sł ono zapł acić , nie należ y się tu spodziewać zwykł ej tajskiej tanioś ci. Ale wszystko jest bardzo, bardzo smaczne, i to nie tylko kuchnia lokalna, ale też , o dziwo, kuchnia wł oska – zazwyczaj w Azji nie umie się takich rzeczy gotować , ale tu jest inny przypadek. Ogó lnie rzecz biorą c, wszyscy asystenci są na poziomie - nie widać ich ani nie sł ychać , ale wszystko odbywa się szybko i bardzo dobrze.
Na terenie trzech duż ych basenó w jest duż o miejsca. Plaż a jest ogromna, ale nad wodą nie ma leż akó w - to wcią ż rezerwat przyrody. Dla mnie jest taka pię kna – sprawia wraż enie prawdziwej dzikiej plaż y, nietknię tej cywilizacją . Wejś cie do wody jest wygodne, ale wybrzeż e jest strome – doś ć ostro schodzi w toń . Pł ywanie, przynajmniej w styczniu, jest doskonał e.
Czasami wcią ż chcieliś my się zabawić , wię c dwa razy wychodziliś my z hotelu - raz taksó wką do Patong (1000 bahtó w w jedną stronę , baht to w przybliż eniu rubel), a raz wybraliś my się na dł ugą wycieczkę na Similany. W ogó le nie podobał mi się pierwszy, ale bardzo polecam drugi.

Teraz pamię tam tylko, jak każ dego ranka, okoł o pó ł godziny po ś wicie, wychodził am z pokoju do ogrodu, wdychał am odurzają ce aromaty i szł am nad morze ć wiczyć jogę na plaż y. W Moskwie chodzę już od dwó ch lat do studia jogi, odbył em dwie wycieczki z jogą i mogę ś miał o powiedzieć , ż e nie ma lepszego miejsca na ś wiecie do praktyki, medytacji, spokoju niż odległ y zaką tek tego cudownego opustoszał a plaż a wczesnym rankiem. Jak sł usznie napisano w jednej z recenzji o tym miejscu - wracasz stamtą d jak z innej planety. Jedno z najlepszych wakacji w moim ż yciu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał