Stek

Pisemny: 18 czerwiec 2012
Czas podróży: 1 — 7 kwiecień 2012
Odrapany pod każ dym wzglę dem: od elewacji po pokoje. Personel mó wi wył ą cznie po niemiecku i angielsku i nie kryje pogardy dla Sł owian. Skupiony na Indianach i Niemcach. Drugiego dnia pobytu wykradziono mi z kieszeni 300 USD zaraz podczas sprzą tania pokoju, podczas gdy ja spokojnie pił em piwo na balkonie. To jest absolutnie bez sensu, aby coś zrozumieć i udowodnić tym mał pom. Kierownik, mł ody Niemiec, uś miecha się tylko szeroko. Oszukują ró wnież w momencie wyjazdu, pł acą c za minibar w pokoju - woda jest brana pod uwagę w trzech cenach i napoje, któ rych też nie pił eś . Uważ aj, aby nie poluzować buł ek od cudownej natury i dobrego rumu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał